Biblia-POMOC | Medytacja Lectio Divina | Refleksja na dzi¶ Czytania liturgiczne Homilia na niedzielê |
| BibliaIz 556 Szukajcie Pana, gdy siê pozwala znale¼æ, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! 7 Niechaj bezbo¿ny porzuci sw± drogê i cz³owiek nieprawy swoje knowania. Niech siê nawróci do Pana, a Ten siê nad nim zmi³uje, i do Boga naszego, gdy¿ hojny jest w przebaczaniu. 8 Bo my¶li moje nie s± my¶lami waszymi ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana. 9 Bo jak niebiosa góruj± nad ziemi±, tak drogi moje - nad waszymi drogami i my¶li moje - nad my¶lami waszymi. Ps 1452 Ka¿dego dnia bêdê Ciê b³ogos³awi³ i na wieki wys³awia³ Twe imiê. Gimel 3 Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwa³y, a wielko¶æ Jego niezg³êbiona. Dalet 8 Pan jest ³agodny i mi³osierny, nieskory do gniewu i bardzo ³askawy. Tet 9 Pan jest dobry dla wszystkich i Jego mi³osierdzie ogarnia wszystkie Jego dzie³a. Jod 17 Pan jest sprawiedliwy na wszystkich swych drogach i ³askawy we wszystkich swoich dzie³ach. Kof 18 Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywaj±, wszystkich wzywaj±cych Go szczerze. Resz Flp 120zgodnie z gor±cym oczekiwaniem i nadziej± moj±, ¿e w niczym nie doznam zawodu. Lecz jak zawsze, tak i teraz, z ca³± swobod± i jawno¶ci± Chrystus bêdzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez ¿ycie, czy przez ¶mieræ. 21Dla mnie bowiem ¿yæ - to Chrystus, a umrzeæ - to zysk. 22Je¶li bowiem ¿yæ w ciele - to dla mnie owocna praca. Co mam wybraæ? Nie umiem powiedzieæ. 23Z dwóch stron doznajê nalegania: pragnê odej¶æ, a byæ z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, 24pozostawaæ za¶ w ciele - to bardziej dla was konieczne. 27Tylko sprawujcie siê w sposób godny Ewangelii Chrystusowej, abym ja - czy to gdy przybêdê i ujrzê was, czy te¿ bêd±c z daleka - móg³ us³yszeæ o was, ¿e trwacie mocno w jednym duchu, jednym sercem walcz±c wspólnie o wiarê w Ewangeliê, Mt 201 Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszed³ wczesnym rankiem, aby naj±æ robotników do swej winnicy. 2 Umówi³ siê z robotnikami o denara za dzieñ i pos³a³ ich do winnicy. 3 Gdy wyszed³ oko³o godziny trzeciej, zobaczy³ innych, stoj±cych na rynku bezczynnie, 4 i rzek³ do nich: "Id¼cie i wy do mojej winnicy, a co bêdzie s³uszne, dam wam". 5 Oni poszli. Wyszed³szy ponownie oko³o godziny szóstej i dziewi±tej, tak samo uczyni³. 6 Gdy wyszed³ oko³o godziny jedenastej, spotka³ innych stoj±cych i zapyta³ ich: "Czemu tu stoicie ca³y dzieñ bezczynnie?" 7 Odpowiedzieli mu: "Bo nas nikt nie naj±³". Rzek³ im: "Id¼cie i wy do winnicy!" 8 A gdy nadszed³ wieczór, rzek³ w³a¶ciciel winnicy do swego rz±dcy: "Zwo³aj robotników i wyp³aæ im nale¿no¶æ, pocz±wszy od ostatnich a¿ do pierwszych!" 9 Przyszli najêci oko³o jedenastej godziny i otrzymali po denarze. 10 Gdy wiêc przyszli pierwsi, my¶leli, ¿e wiêcej dostan±; lecz i oni otrzymali po denarze. 11 Wzi±wszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, 12 mówi±c: "Ci ostatni jedn± godzinê pracowali, a zrówna³e¶ ich z nami, którzy¶my znosili ciê¿ar dnia i spiekoty". 13 Na to odrzek³ jednemu z nich: "Przyjacielu, nie czyniê ci krzywdy; czy nie o denara umówi³e¶ siê ze mn±? 14 We¼, co twoje i odejd¼! Chcê te¿ i temu ostatniemu daæ tak samo jak tobie. 15 Czy mi nie wolno uczyniæ ze swoim, co chcê? Czy na to z³ym okiem patrzysz, ¿e ja jestem dobry?" 16 Tak ostatni bêd± pierwszymi, a pierwsi ostatnimi". |