Cóż to za prawo, nakazujące zabijać? 

Chrześcijańska wizja praw człowieka łączy się ściśle z chrześcijańską nauką o człowieku, która musi stanowić ich podstawę; prawa człowieka są pochodną chrześcijańskiej nauki o człowieku, a zatem nie mogą być z nią sprzeczne; z niej (tej nauki) wynika transcendentalna godność człowieka, której nikt (żadna władza) go nie może pozbawić i której on sam nie może się zrzec.
Jeszcze pare słów o tzw. prawach człowieka. Obecni budowniczy jedności europejskiej zgodnie z ideałami ateistycznego humanizmu przygotowują nowe prawa człowieka. Wśród tych praw między innymi wymienia się takie jak: "prawo do aborcji"; "prawo do godnej śmierci"; "prawo do zawierania związku małżeńskiego" bez wyszczególnień;  mogą to być związki homoseksualne (partnerskie);

Pseudo-prawo

Nazywanie tych "nowych praw" prawami człowieka jest oczywiście bardzo poważnym nieporozumieniem. Trzeba jasno powiedzieć, że nie są to żadne prawa człowieka; są to pseudo prawa, które przynoszą duże szkody indywidualnemu człowiekowi, jak całemu gatunkowi Homo sapiens - człowiekowi myślącemu. Są one zaprzeczeniem logicznego i racjonalnego myślenia oraz pogwałceniem godności człowieka, a przede wszystkim praw Bożych i prawa naturalnego.

A co polski Kościół na to?

Dobrze się stało, że biskupi polscy parę lat temu w wielkanocnych homiliach poruszyli ten ważny problem praw człowieka. Ks. abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski "jako absurd określił inicjatywy wpisania aborcji do katalogu praw człowieka i oskarżanie Kościoła  o łamanie praw człowieka". Podobnie wyraził się ks. Abp Sławoj Leszek Głódź, który stwierdził: "prezentowanie aborcji i eutanazji jako czegoś, co należy do katalogu podstawowych praw człowieka, jest wypaczeniem wartości, na których zbudowana jest nasza cywilizacja".
Ks. Abp Michalik stwierdził również, że "Europa wstydzi się Boga, nie chce Go uznać w konstytucji ani w obyczajach, ani w prawach, ani w sposobie zachowania, które promuje, a są to zachowania wbrew prawu naturalnemu".

Prawda potwierdzona doświadczeniem

Jest prawdą potwierdzoną doświadczeniem, że pierwszym, który sobie samemu wymierza karę za popełnione zło (grzech), jest sam złoczyńca (grzesznik). Zatem by samego siebie nie karać, należy przestrzegać praw przyrody i praw moralnych oraz być posłusznym przede wszystkim prawu Bożemu, które jest nam dane dla naszego dobra i naszej pomyślności.

O. Grzegorz Bernard Błoch OFM