DRUKUJ
 
Piotr Chorobik
Miłość w pięciu językach
Wychowawca
 


Czas

Dziecięce nieposłuszeństwo jest najczęściej wołaniem o więcej czasu spędzanego z mamą lub tatą. Nawet negatywna uwaga wydaje się lepsza niż brak zainteresowania ze strony rodziców. Kiedy dzieci zbliżają się do okresu dojrzewania, często potrzebują uwagi rodziców wtedy, gdy są oni najbardziej zmęczeni, zapracowani lub skupieni na własnych problemach emocjonalnych. Znalezienie czasu sam na sam z dzieckiem to niezbędny element wychowania dzieci. Niestety, w wielu domach telewizor zastępuje rodziców, głównie ojca. Kiedy rodzic pokazuje dziecku np. jak najlepiej kopnąć piłkę, jak myć samochód, tworzy atmosferę, w której może rozmawiać o wielu ważnych sprawach. W rozmowie bardzo pomaga utrzymywanie czułego kontaktu wzrokowego z dzieckiem.

Wspólne czytanie pomaga utrzymać kontakt z dzieckiem nawet, kiedy staje się ono nastolatkiem. Po przeczytaniu książki dziecko może porozmawiać o swoich emocjach związanych z tekstem, a następnie o wszelkich własnych emocjach. Jeżeli dziecko zrozumie swoje emocje, łatwiej będzie panować nad swoim zachowaniem. Warto też dbać o samych siebie, bo im bardziej będziemy odprężeni, tym więcej będziemy mogli dać najbliższym.

Prezenty

Aby rodzice mogli skutecznie posługiwać się prezentami jako językiem miłości, dziecko musi być przekonane o tym, że rodzice naprawdę się o nie troszczą. Prezent to dar niezależny od zasług, przejaw łaskawości innego człowieka. Obiecanie dziecku zabawki, jeśli przez pół godziny będzie się grzecznie bawić, nie jest prezentem, lecz łapówką, za pomocą której rodzice manipulują zachowaniem dziecka. Prawdziwa wartość prezentu nie wynika z jego rozmiaru ani ceny, lecz bierze się z miłości, jaką prezent wyraża. Prezentami mogą być nawet rzeczy niezbędne dla życia. Ładne opakowanie, wręczenie prezentu w obecności całej rodziny podnosi jego wartość. Ofiarowywane zabawki winny odgrywać pozytywną rolę w życiu dziecka.

Dzieci, których podstawowym językiem miłości są prezenty zawsze traktują ich wręczenie jako chwilę szczególną.

Wolą, gdy prezent jest zapakowany i ofiarowany w jakiś twórczy i niezwykły sposób. Rozpakowując prezent czują się kimś szczególnym i oczekują, że rodzice poświęcą im wtedy całą swoją uwagę. Postrzegają prezent jako wyraz miłości i troski rodziców, i chcą z nimi dzielić tę chwilę. Nie ma znaczenia, czy prezent został kupiony, zrobiony, czy znaleziony. Dlatego odebranie takim dzieciom prezentu jest dla nich szczególnie bolesne.

 
strona: 1 2 3 4