W jubileuszowej 25. Pieszej Pielgrzymce Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych w tym roku przybyło 700 osób, w tym 87 osób niepełnosprawnych, 12 kapłanów, 3 kleryków, 2 diakonów i 9 sióstr zakonnych. 

 

„Ta pielgrzymka jest wyjątkowa i wspaniała. Wyjątkowa jest dla tego, że idzie trasą dostosowaną do potrzeb osób na wózkach inwalidzkich. Wyjątkowa, bo jest integracja w tej pielgrzymce tzw. zdrowych z niepełnosprawnymi. Ale jest też integracja różnych innych środowisk, ponieważ szli w tej grupie więźniowie, bezdomni, którzy byli wolontariuszami i opiekowali się niepełnosprawnymi. Na tym polega wyjątkowość tej pielgrzymki, taka integracja różnych środowisk” - mówi ks. Stanisław Jurczyk, przewodnik. 

 

Jako wolontariusze w pielgrzymce idą więźniowie, a także grupa osób bezdomnych. „Więźniowie to jest owoc Roku Jubileuszowego 2000. Kiedy zbliżał się rok 2000, naczelny kapelan więziennictwa ks. Jan Sikorski wpadł na pomysł, żeby poszli więźniowie na pielgrzymkę, ale to nie może być taka zwykła pielgrzymka, tylko musi być niezwykła pielgrzymka, gdzie będą mieli zajęcie, gdzie będą niepełnosprawni i więźniowie będą mieli przydzieleni konkretnych niepełnosprawnych do opieki. I to było w 2000 r. I udało się to z władzami załatwić i zorganizować, i od 2000 r., czyli od jubileuszu, chodzą do dzisiaj. A bezdomni to jest inicjatywa ojców kamilianów i ojców kapucynów, ponieważ ojcowie kamilianie chodzą z nami od lat, bo oni się opiekują niepełnosprawnymi i chorymi, także bezdomnymi i wspólnie dogadali się, że wyprowadza na drogę pielgrzymią tych pątników bezdomnych, aby oni byli wolontariuszami do osób niepełnosprawnych. I tak od 3 lat chodzi bardzo liczna i bardzo prężna, i dobrze działająca grupa bezdomnych, pomagająca ludziom niepełnosprawnym”. 

 

Pielgrzymi podzieleni na 5 grup w czasie 10 dni pokonali 260 km. Szli pod hasłem: „Jesteśmy”. Najmłodszą pątniczką była 6 miesięczna Agatka, a najstarszymi: Marianna i Magdalena - lat 83. 

 

„Charakterystyczne w naszej pielgrzymce jest hasło, które towarzyszy nam od 25 lat: ‘Jesteśmy’. My tym hasłem mówimy i go nie zmieniamy, bo to hasło mówi, że my ‘Jesteśmy’, jako my niepełnosprawni. I mówimy Panu Bogu ‘Jesteśmy’, Ty nasz powołujesz, oto poślij nas Panie, i Pan nas posyła na drogę pielgrzymią. Ale także mówimy wspólnotom, Kościołowi, oto my ‘Jesteśmy’ w tej wspólnocie Kościoła. Ale także wszystkim mówimy, przechodząc przez trasę pielgrzymią, mówimy mieszkańcom, miejscowościom, władzom lokalnym, samorządowym, oto ‘Jesteśmy’. Mamy prawo być w życiu publicznym, mamy prawo pielgrzymować, nie zamykajcie nas w domach, nie zamykajcie nas gdzieś w izolacji, tylko my ‘Jesteśmy’, tu w życiu publicznym i mamy do tego prawo” – podkreśla rokroczne hasło ks. przewodnik. 

 

o. Stanisław Tomoń