DRUKUJ
 
ks. Marek Dziewiecki
Przyjaźń i jej owoce
Wychowawca
 


Łatwo jest być „przyjacielem” od święta. Łatwo towarzyszyć innym ludziom w godzinach ich sukcesów, gdy wszystko układa się po ich myśli i cieszy. Tymczasem prawdziwa przyjaźń weryfikuje się w szarości powszednich dni, które przecież dominują w życiu człowieka. Ludzkie życie nie jest jedynie świętowaniem. Nieuniknione są dni smutku, nieporozumień, zniechęcenia, konfliktów, rozczarowań i niepokojących wątpliwości. W czasie pomyślności mamy wielu „przyjaciół”. W dni niepowodzeń mamy przyjaciół prawdziwych, którzy pojawiają się wtedy, gdy doznaję goryczy porażki i gdy najbardziej potrzebuję wsparcia. Prawdziwą przyjaźń poznaje się nie po jej intensywności, lecz po długości trwania. Spotkanie prawdziwego przyjaciela to przełomowe wydarzenie w życiu człowieka.

Przyjaźń karmi się wdzięcznością

Wdzięczność rodzi się ze zdumienia, że w moim życiu zostałem obdarowany ponad miarę. Przyjaźń jest jednym z największych powodów do serdecznej wdzięczności. Wdzięczność chroni człowieka przed nadmierną koncentracją na sobie, uwalnia od niedojrzałych oczekiwań i od rozgoryczenia. Tylko człowiek szczęśliwy potrafi być wdzięczny, a człowiek żyjący w dojrzałej przyjaźni jest szczęśliwy.

Niezwykłą cechą przyjaźni jest to, że można nią obdarować zupełnie obcych ludzi i że może okazać się ona silniejsza od więzów krwi. Prawdziwa przyjaźń nie jest jednak nigdy skierowana przeciw więziom rodzinnym zaprzyjaźnionych osób. Przyjaciel to ktoś, kto pomaga mi być dojrzale obecnym w życiu moich bliskich.

Przyjaciel to także ktoś, kto rozumie, że on sam nie wystarczy mi do osiągnięcia pełni szczęścia i rozwoju. Uznaje granice swojej obecności w moim życiu. Respektuje moje prawo do bycia z innymi i do samotności. Przyjaciel to niezwykły towarzysz na mojej drodze życia, ale nie on wytycza mi tę drogę, i nie on staje się moją drogą życia. Przyjaciel kocha mnie w taki sposób, że nie próbuje stać się całym moim światem.

Przyjaźń to naprawdę niezwykły sposób spotykania się z drugim człowiekiem.

Lekarstwo na wszelkie trudności

To schronienie dla człowieka. To najlepsza polisa na życie i lekarstwo na wszelkie trudności. To przestrzeń, w której czujemy się kochani, cenni i bezpieczni. To wielki skarb. Właśnie dlatego przyjaźń wymaga czujności i pokory. Aby trwać w przyjaźni, nie wystarczy zrozumieć jej reguł, podobnie jak do wygrania meczu nie wystarczy znajomość zasad gry. Potrzebny jest jeszcze mądry trener oraz solidny trening.

Kto pragnie zbudować przyjaźń z drugim człowiekiem i z samym sobą, może jej się uczyć od Boga, którego przyjaźń do ludzi przekracza wyobrażenia ludzkiego umysłu i serca. To właśnie w Bogu przyjaźń między ludźmi znajduje swoje źródło oraz nadzieję na to, że pozostanie trwała, wierna i owocna.

ks. Marek Dziewiecki

 
strona: 1 2 3 4