W piątą rocznicę święceń biskupich za dar kapłaństwa w Kaplicy Matki Bożej dziękował dziś częstochowski biskup pomocniczy Andrzej Przybylski. Mszy św. przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. - Nie ma piękniejszego dnia i lepszego miejsca, by podziękować za te pięć lat biskupstwa - mówił jubilat. Podkreślał, że „wszystko, co człowiek ma, pochodzi z Bożego Serca i Bożej miłości, a najpiękniejsze miejsce to przed Obliczem Matki Bożej Jasnogórskiej”.

- Dziś chcę podziękować za życie, za powołanie do kapłaństwa i biskupstwa. Proszę o modlitwę - mówił podczas Mszy św. bp Przybylski. Zauważył, że obecność abp. Wacława Depo jest dla niego zaskakującym prezentem i powrotem do źródła konsekracji, bo to on 24 czerwca 2017 r. udzielił mu święceń biskupich.

- Chcemy wypraszać potrzebne moce Ducha Świętego dla dalszej posługi bp. Andrzeja - mówił z kolei abp Depo.
Odwołując się do obrazu Jezusa Miłosiernego podkreślił w kazaniu, że Chrystus Zmartwychwstały z ranami na dłoniach i przebitym bokiem wychodzi do nas w drodze nieustannie zapraszając, „abyśmy w Nim i przez Niego zawsze znaleźli drogę do Ojca pełnego miłosierdzia”. - Przychodzimy tutaj do Domu Matki, by od Niej uczyć się przyjmowania Boga i Jego miłosiernej miłości, aby każdy z nas na nowo uwierzył i wzbudził w sobie pragnienie zaufania Bogu we wszystkim w Chrystusie i przez Chrystusa - podkreślał metropolita częstochowski.

Bp Andrzej Przybylski zaraz po święceniach biskupich zawierzył Bogu przez Maryję Jasnogórską swoją służbę Kościołowi. Jak podkreślał, Jasna Góra jest dla niego wyjątkowym miejscem, gdzie zrodziło się nie tylko jego powołanie, ale i nawrócenie.

Jest dziewiątym biskupem pomocniczym w dziejach Kościoła częstochowskiego. Dewizą jego posługi są słowa „W Chrystusie” z listów św. Pawła. W jego herbie widnieje serce - symbol Najświętszego Serca Jezusowego, w które wpisane są symbole maryjne: litera M oraz dwa promienie nawiązujące do ran na twarzy Matki Bożej z Jasnogórskiego Obrazu.

Izabela Tyras
jasnagora.com