logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Błażej Matusiak OP
Adwent, czyli odpoczynek
Liturgia.pl
 
fot. Aaron Burden | Unsplash (cc)


Zaczął się Adwent, a z nim zaczyna się wiele rzeczy. Nowy początek to zarazem od-poczynek.

 

Adwentowe wakacje

 

Pamiętam moje zdziwienie na widok reklamy adwentowego piwa. Zdziwienie wielorakie: samym gatunkiem i tym, co napisano w reklamie. Mniejsza o sugerowany związek między mocniejszym ekstraktem a refleksyjnym nastrojem. Ważne jest co innego: że Adwent kojarzy się Czechom ze szczególnym czasem, wyciszonym i spokojnym. I słusznie.

 

Zdając sobie sprawę z tego, że opływam w luksus czasu i spokoju – przywileje nie wszystkim dostępne, życzę i tym najbardziej zabieganym i zapracowanym, żeby zaznali dobrodziejstwa zwolnienia tempa, błogosławieństwa odpoczynku.

Zamiast pieśni adwentowej proponuję piękną piosenkę, której słowa i muzyka zachęcają do innego przeżywania czasu.

 

Tęsknota zawsze świeża

 

Wiele czarów dzieciństwa odeszło w niepamięć. Adwentowy urok rozpoczynania na nowo wciąż dla mnie trwa.

 

Zaczyna się rok liturgiczny. Na zawsze zapamiętałem sprzed lat porównanie życia rytmem roku kościelnego, rok po roku, do spirali, która zbliża się do centrum. Niby zawsze to samo, ale wciąż głębiej. Daj Boże!

 

Pierwsze nieszpory Adwentu, tutaj poprzedzone błogosławieniem wieńców i zapaleniem – po raz pierwszy – świecy na tym największym.

 

Pierwsza adwentowa liturgiczna wigilia, a w niej pierwsze trzy psalmy, nowe i świeże, choć tak dobre znane. I uśmiech, jakby człowiek po raz pierwszy wyobraził sobie to, skrywają słowa psalmu 3: Zdruzgotałeś szczęki wszystkich moich wrogów i połamałeś zęby grzesznikom.

 

Adwentowy odpoczynek to nie sen zimowy, ale powrót do tego, co najbardziej istotne. To nie sen, ale czuwanie. Budzenie tęsknoty.

 

Błażej Matusiak OP
Liturgia.pl | 2 grudnia 2013

 
Zobacz także
Ania z Wejherowa
Jakiś czas temu zainteresował mnie symbol ANCH. Taki ładny krzyżyk - pomyślałam, niewiele różni się od chrześcijańskiego; zresztą 'Tauka' też nie jest typowym krzyżem. Stwierdziłam jednak, że zanim zacznę nosić ten symbol na szyi, dowiem się kilku rzeczy na jego temat. Poszperałam tu i tam, i znalazłam o nim trochę informacji...
 
ks. Krzysztof Napora SCJ
Nieco tajemnicza geneza samej choroby oraz jej przerażające objawy sprawiały, że trąd stał się nie tylko oznaką choroby fizycznej, ale również – a może przede wszystkim – symptomem choroby duchowej; symptomem, który powodował wykluczenie chorego z życia religijnego i społecznego. Człowiek, na którego ciele pojawiały się oznaki choroby uważany był za nieczystego i jako taki zmuszony do przebywania w odosobnieniu oraz przestrzegania całego szeregu przepisów regulujących jego wygląd i zachowanie... 
 
Dariusz Piórkowski SJ
Niektórzy czują się przerażeni myślą, że Bóg z góry przygotował projekt i oczekuje od nas jego wdrożenia. Od razu pojawia się krzyk: A gdzie wolność? Co z naszą autonomią? Ale nie bójmy się, istnienie planu nie implikuje, że Bóg chce z nas uczynić marionetki lub zaprogramowane androidy. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS