Najbardziej deformujące jest głoszenie ideałów i brak jakiejkolwiek próby życia według nich – zwłaszcza w stosunku do osób, które są formowane. Zajmowanie się formacją dorosłych było moim zawodowym marzeniem. Brzmi to nieco górnolotnie, ale taka jest prawda. Pamiętam pytanie, które usłyszałam na piątym roku studiów teologicznych, o pracę marzeń. Bez wahania odpowiedziałam wówczas, że byłaby to praca przy formacji dorosłych.
W mowie potocznej znajduje się wiele wyrażeń zawierających pojęcie łaski. Mówimy: "zaskarbić sobie łaskę pańską", "rozdawać łaski i zaszczyty", "u dziewcząt zyskać sobie łaski", "robić wielką łaskę", "ubiegać się o czyjeś łaski", "obsypywać łaskami", "wypaść z łaski", "co łaska", "jeśli łaska". Czy w sensie religijnym łaska jest czymś na kształt rzeczy?