logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
O. Jacek Salij OP
Apostoł Paweł – twórcą chrześcijaństwa?
Miesięcznik W drodze
 


Apostoł Paweł różnorodnie kwestionowany

Ten nasz wróg dąży również do tego, żeby przeciwstawić sobie Pana Jezusa i Jego apostoła Pawła. Pierwsze postulaty, ażeby z Pisma Świętego wyrzucić listy apostoła Pawła, pochodziły od chrześcijan judaizujących. Zachowała się pochodząca z końca II wieku informacja św. Ireneusza, że ebionici "posługują się samą tylko Ewangelią według Mateusza i odrzucają apostoła Pawła. (...) Zachowali obrzezanie i żydowski styl życia, nawet Jerozolimę adorują, tak jakby była domem Bożym" (Adversus haereses, 1,26,2).

Jednak, jak się wydaje, ebionici byli w ówczesnym Kościele grupą na tyle marginalną, że do przeciętnych wiernych ich poglądy nie dochodziły, toteż nie stanowiły wielkiego zagrożenia dla ich wiary. A w każdym razie w pismach Ojców praktycznie niczego na ten temat nie znajdziemy.

Trzeba przyznać, że żadne chyba zastrzeżenia ani inne "rewelacje", jakie w ciągu wieków na temat listów apostoła Pawła formułowano, nie zagroziły wierze Kościoła w sposób poważny. Szczególny ich wysyp nastąpił dopiero w XIX i XX wieku. Odnotujmy tu najpierw – jako najbardziej skrajne i dziwaczne – teologiczne rojenia Adolfa Hitlera, który wmawiał sobie oraz szczególnie zaufanym kolegom, że Pan Jezus był antysemitą, który zapoczątkował ruch skierowany przeciwko żydowskiej chciwości, natomiast apostoł Paweł przeinaczył ten ruch od wewnątrz i uczynił chrześcijaństwo ruchem niewolników przeciwko panom[1].

Już w XIX wieku apostoł Paweł stał się chłopcem do bicia w biblistyce liberalnej, uprawianej w niewierze i z aprioryczną pewnością, że Pan Jezus ani nie zmartwychwstał, ani nie jest Bogiem, natomiast wiara w oba te fundamentalne dogmaty chrześcijaństwa dopiero z czasem się w Kościele ukształtowała. Właśnie apostoła Pawła obwołano wówczas odpowiedzialnym za wprowadzenie obu tych dogmatów do wiary Kościoła. Dopiero on – zgodnie powtarzali liberalni bibliści – prostą i niewyszukaną naukę Ewangelii wcisnął w dogmatyczne szablony.

Była to teza tyleż doktrynerska, co anachroniczna, i nie sposób nie zgodzić się z tym, co na jej temat pisze Richard J. Neuhaus: "Listy św. Pawła powstały wcześniej niż świadectwa o Jezusie w Ewangeliach. Jako że Ewangelie zostały umieszczone na początku Nowego Testamentu, częstym błędem jest myślenie, że na pozór bardziej jasne świadectwo Ewangelii zostało następnie skomplikowane i "steologizowane" przez Pawła, podczas gdy w rzeczywistości pisma Pawłowe oddają to, w co generalnie wierzono na temat Jezusa we wspólnotach, w których później napisano Ewangelie"[2].

Wobec tego jakiś domorosły biblista - bo chyba nie ma zwolenników takiej tezy wśród badaczy uprawiających biblistykę naukowo – przedstawił tezę następną: Wszystkie cztery Ewangelie i w ogóle cały Nowy Testament jest blokiem tekstów narzuconym chrześcijaństwu przez apostoła Pawła i jego zwolenników, którzy stłumili w ten sposób przesłanie chrześcijaństwa "autentycznego".

No cóż, bunt wobec prawdy Bożej i łaski zdaje się nie cofać nawet przed ewidentnym bełkotem. Umieszczona w internecie i niepodpisana przez autora praca z tak odkrywczą tezą dorównuje swoim poziomem artykułowi Fryderyka Engelsa na temat Apokalipsy, gdzie ten współtwórca marksizmu "udowadniał", że jest ona najwcześniejszym pismem starochrześcijańskim.

Muzułmański falsyfikat

Teza, jakoby apostoł Paweł wypaczył naukę Jezusa i stał się w ten sposób twórcą religii chrześcijańskiej, w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat pojawia się coraz częściej w misyjnych akcjach islamu wśród chrześcijan - a wiele wskazuje na to, że muzułmanie będą się tą tezą posługiwali jeszcze intensywniej. Dzieje się to za sprawą muzułmańskiego falsyfikatu, który powstał w okresie późnego średniowiecza (prawdopodobnie w XIV wieku), a który jest znany pod nazwą Ewangelia Barnaby i jako rzekomo autentyczna Ewangelia bywa darmowo rozdawany w muzułmańskich centrach kulturalnych[3].

Jedyny zachowany egzemplarz tego obszernego dokumentu, napisanego w języku starowłoskim, odkryto w 1709 roku, jednak szerzej zainteresowano się nim dopiero dwieście lat potem, po opublikowaniu go w 1907 roku. Już rok później ukazał się w przekładzie arabskim i odtąd różni muzułmanie lubią go przedstawiać chrześcijanom jako jedyną autentyczną Ewangelię.
 
Zobacz także
dr Arletta Bolesta, mgr Juliusz Kola
Rozwód kościelny nie istnieje. Wola stron, by się rozejść, bo przestało im coś odpowiadać w związku, nie wystarcza, aby uznać strony za wolne. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy małżeństwo jest niedopełnione, jeśli istnieją odpowiednie przesłanki, Papież może udzielić stronom na ich prośbę dyspensę, ale...
 
Błażej Matusiak OP

Pierwsze nieszpory Adwentu, tutaj poprzedzone błogosławieniem wieńców i zapaleniem – po raz pierwszy – świecy na tym największym. Pierwsza adwentowa liturgiczna wigilia, a w niej pierwsze trzy psalmy, nowe i świeże, choć tak dobre znane. I uśmiech, jakby człowiek po raz pierwszy wyobraził sobie to, skrywają słowa psalmu 3: Zdruzgotałeś szczęki wszystkich moich wrogów i połamałeś zęby grzesznikom.

 
Ks. Wojciech Węckowski
Ilekroć czyta się dokumenty Jana Pawła II z zakresu komunikowania społecznego, zachwyt może budzić przychylne nastawienie ich autora do ludzi mediów i wykonywanej przez nich pracy. W dokumentach tych Papież podkreśla odkrywczą zdolność człowieka, który przy pomocy Stworzyciela nieustannie ulepsza drogi komunikowania, tworząc coraz to doskonalsze formy przekazu, mające służyć ludzkiemu rozwojowi i jego dobru. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS