logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Duchowość

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Wydarzenie, które nadało sens wszystkiemu
ks. Mieczysław Piotrowski TChr.
Historycy stwierdzają, że w tych latach, kiedy narodził się Jezus, miało miejsce szczególnie żywe, powszechne oczekiwanie na największe wydarzenie w historii świata. Dla Narodu Wybranego miało to być przyjście mesjasza, a dla ludów pogańskich – narodzenie władcy świata. Wszyscy byli przekonani, że zdarzy się to w Judei w 7–6 roku przed Chrystusem.
 
Bóg w ramach
ks. Radosław Warenda SCJ
Cisza wcale nie oznacza pustki, tak jak milczenie Boga nie jest równoznaczne z Jego nieobecnością. Mówią, że Bóg przemówił przez Dziecko, konkretną Istotę – Jezusa. Zatem nagle okazało się, że milczący Bóg jest Nowonarodzonym. Tak, Bóg ma ręce i nogi, a to chyba ważniejsze niż usta. Dziś Bóg jest w stanie zrobić to, czego nie potrafili bogowie: dotknąć fizycznie, podnieść, a nawet przytulić. Bóg nie kryje się w ustach proroków, za czasami spektakularnymi cudami.
 
Dziewczyna z Nazaretu
ks. Mariusz Rosik
Niewiele wiemy o życiu Maryi przed Zwiastowaniem. Według tradycji miała przyjść na świat jako długo oczekiwane dziecko, oczekiwane przez rodziców, którym chrześcijanie pierwszych wieków nadali imiona Joachim i Anna. Mieszkać mieli w Jerozolimie, w miejscu, gdzie dziś wznosi się kościół św. Anny. Jako dziecko Maryja miała podjąć służbę w świątyni jerozolimskiej.
 
Łzy: przywilej mazgaja i świętego
Jacek Prusak SJ
Święty Grzegorz z Nyssy pisał: „Niemożliwe jest, aby ktoś, kto widzi otaczający go świat takim, jakim on jest rzeczywiście, obywał się w życiu bez łez”. Jan Klimak nauczał zaś: „Lecz grzechy popełnione po chrzcie zmywa się łzami”. A jednak łzy dla wielu z nas są ciągłym problemem, nie tylko z powodu otaczającego świata, ale tego, co sami przeżywamy. 
 
Spotkanie w Betlejem
Mariusz Gajewski SJ
Betlejem to spotkanie. Niebo z ziemią tak blisko. Bóg i człowiek, grzech i zbawienie, stary świat i nowe stworzenie w Betlejem odnajdują swój zasadniczy punkt ciężkości, środek, który wszystko zmienia, który wprowadza nową perspektywę historii i świata. Biblia opowiada o tym, że przyjście Jezusa na świat było niezwykłym wydarzeniem. Dziecię Jezus wyszło - jak opisuje to pewna legenda - z łona Maryi niczym promień słońca, niczym błysk światła. Cały świat od tego czasu woła: Bóg jest wśród nas, On Król i Pan Stworzenia, przychodzi i jest pośród nas.
 
Serce za serce czyli o epifanii Boga i człowieka
Krzysztof Kosiec
Mikołaj Sęp Szarzyński pisał: „Dałbym ci serce moje, ale nic cudzego / Nie chcę dać, tyś jest panem, nie ja, serca mego / Owo zgoła ledwie wiem, coś by dać. Bo moim / Co może być, ponieważ sam nie jestem swoim?”. Czytając ten wiersz dzisiejszy człowiek zirytowany nim może zapytać: Czyż to nie ja jestem panem swego serca?
 
Przyjaźń - wspólna droga w wolności dla Boga
Dorota Mazur
Pan Jezus miłował Marię, Martę i Łazarza. Ich dom był otwarty dla Jezusa, a On sam czuł się pośród nich bardzo dobrze. Domownicy otwarci na Mesjasza, przyjaciele Jezusa. To był dom, do którego Jezus zawitał także na chwilę przed Męką. W tym domu dokonał wskrzeszenia Łazarza. Myślę, że istotą tej przyjaźni było pełne zaufania otwarcie się na Chrystusa.   Z ks. prałatem Janem Abrahamowiczem, proboszczem Parafii Miłosierdzia Bożego w Krakowie - Wzgórza Krzesławickie, rozmawia Dorota Mazur OV
 
Lectio divina do III Niedzieli Adwentu
ks. Cezary Korzec
Dla osoby obytej z Pismem Świętym albo tekstami liturgicznymi dzisiejsza lekcja może wydawać się prosta i bardzo zrozumiała. Sens pierwszej części dzisiejszej lekcji rozpoczynającej się od słów „Duch Pański nade mną” łatwo jest wyczerpać stwierdzając, że w tymi samymi słowami inauguruje swoją działalność publiczną w synagodze w Nazarecie Jezus (por. Łk 4,16). 
 
Kobiece slow life
Ewelina Gładysz
Jesteśmy młode i ciut starsze. To granice bardzo subiektywne. Mimo tych różnic wszystkie bywamy zmęczone. Padamy na twarz. Pada nam koncentracja w pracy i cierpliwość w domu. Jesteśmy rozkojarzone, zirytowane. I zaczyna się nasze wołanie o pomoc: musimy odpocząć! Chcemy wyjechać. Wyjechać, ale gdzie? Polska? Morze, góry? 
 
Przyjaźń z Duchem Świętym
Wojciech Werhun SJ
Duch Święty nie jest jakąś Boską siłą na moich usługach, ale jest Osobą. Myśli, ma własną wolę, słyszy mnie, kontaktuje się ze mną, może mnie wołać i może się ze mną nie zgadzać. Jeśli Go przyjmuję – jest przy mnie jak prawdziwy Przyjaciel, dyspozycyjny 24 godziny na dobę.  
 
 
1  
...
57  
58  
59  
60  
61  
62  
63  
64  
65  
...
 
Polecamy
s. M. Tomasza Potrzebowska CSC

Tak jak roślina nie może żyć odcięta od łodygi i korzenia, tak my nie możemy żyć duchowo, kiedy nie trwamy w Jezusie. To porównanie do winnej latorośli powinno każdemu z nas otworzyć umysł na zrozumienie konieczności bycia w stanie łaski uświęcającej, tego niesamowitego daru, który otrzymaliśmy podczas chrztu. To łaska uświęcająca daje nam zjednoczenie z Bogiem. Jezus pokazuje, że bez łaski, bez tego zjednoczenia, jesteśmy odcięci od źródła życia, a więc usychamy i nadajemy się tylko do spalenia...

 
Zobacz także
ks. Grzegorz Strzelczyk

Sumienie to „głos Boga” w duszy, który mówi, co jest dobre, a co złe. Taką lub zbliżoną odpowiedź przyniosłaby zapewne sonda uliczna przeprowadzona wśród katolików. Ten sposób definiowa­nia sumienia ma jedną zasadniczą zaletę – wiąże silnie sumienie z Bogiem. Zaleta ta jednocześnie jednak okazuje się wadą: może bowiem wyrażać przekonanie, że sumienie cieszy się jakimś ro­dzajem nieomylności właściwej Bożej przemowie.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS