Wnikliwi obserwatorzy świata notują, że dzisiaj wielkim zagrożeniem dla człowieka jest pokusa nicości i nuda, które ciągną ku rozpaczy. Niektórzy wprost mówią o cichej rozpaczy jako kondycji współczesnego człowieka.
Takiego Jezusa, skatowanego biczowaniem, w cierniowej koronie i płaszczu purpurowym wyprowadza Piłat przed oczy tłumu. Wypowiada przy tym dziwne słowa: „Ja nie znajduję w Nim żadnej winy” (J 19,4). Najpierw kazał Go ubiczować, a teraz stwierdza, że jest niewinny? Jeszcze bardziej uderzające są następne słowa Piłata, które kieruje do tłumu, wskazując na Jezusa: „Oto Człowiek” (J 19,5). Nie wiadomo dokładnie, co namiestnik miał na myśli, ale w jego lakonicznym stwierdzeniu jest jedyna w swoim rodzaju głębia. Jezus jest prawdziwym człowiekiem.