logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Aleksander Sapel SDS
Aurelius Augustinus filozof i teolog
materiał własny
 



 
 Aurelius Augustinus urodził się siedemnaście stuleci temu, 13 listopada 354 roku, w Tagaście w Numidii. Jego ojciec Patrycjusz był poganinem, matka Monika chrześcijanką[1]. Pomimo tego, iż w tamtych czasach odkładano chrzest na koniec życia, św. Monice nie przeszkadzało to wychowywać Augustyna w duchu chrześcijańskim. Jak pisze sam w „Wyznaniach”: „od samego urodzenia żegnano mnie znakiem Jego krzyża i kosztowałem Jego soli” [2] – został zaliczony w poczet katechumenów.
 
W młodym wieku Augustyn opanował podstawy łaciny oraz arytmetyki pod kierunkiem nauczyciela w Tagaście. Później naukę kontynuował w Madaurze, gdzie zdobywa podstawy wiedzy z zakresu literatury i gramatyki łacińskiej[3]. Po ukończeniu nauk w Madaurze uchodził w rodzinnym miejscu wśród rodaków za uczonego, którzy zostawali jedynie na początkowym nauczaniu. Patrycjusz był pełen ambicji wobec swojego syna. Marzył o wysłaniu go do stolicy Afryki - Kartaginy, miasta nauki i sukcesów, gdzie mógłby kształcić się u boku najwybitniejszych retorów, aby w przyszłości samemu zostać nauczycielem. Jednakże takie marzenia wiązały się z dużym rodzinnym wydatkiem, a kiesa Patrycjusza była pusta. Dlatego postanowiono, że Augustyn spędzi rok w Tagaście, póki ojciec nie zgromadzi odpowiedniej sumy[4]. Rok bezczynności osłabił wiarę młodego człowieka: próżniactwo, bezczynność, złe towarzystwo, a przy tym szaleństwo rozkoszy, której wstydliwość ludzka daje przyzwolenie[5] – w ten sposób upływał wolny czas Augustyna w Tagaście. Drogą oszczędności, rodzice zebrali połowę z potrzebnych pieniędzy, a bogacz z rodzinnego miasta - Romanin, dodał resztę. Teraz młodzieniec mógł realizować plany swoje oraz rodziców[6].
 
Wkrótce po przyjeździe do Kartaginy umiera ojciec Augustyna; on sam zostaje na utrzymaniu swojej matki i dobrodzieja. Za punkt honoru obrał sobie okazać im swoją wdzięczność dobrymi osiągnięciami w nauce[7]. Tchnące rozpustą ulice wielkiego portu, widok obscenicznych obrzędów związanych z kultami ze Wschodu oraz fakt, iż Augustyn posiadał gwałtowną i namiętna naturę południowca – przyczyniła się do zerwania z moralnymi ideałami chrześcijaństwa i w niedługim czasie związał się konkubinatem z kobietą, z która mieszkał około dziesięciu lat i miał syna[8].
 
Rozpoczął intensywne studia. Po przeczytaniu dialogu Cycerona „Hortensjusz”, zaczyna poszukiwanie prawdziwej filozofii. Przyjął naukę manichejską, która jak uważał Augustyn, ukazuje prawdziwą drogę do poznania prawdy w odróżnieniu od pozbawionych logiki nauk chrześcijańskich. Jednak niedługo przekonał się, że manicheizm nie daje odpowiedzi na dręczące go pytanie: w jaki sposób na świecie pojawiło się zło i cierpienie skoro Bóg jest dobry oraz dobrym stworzył cały świat? Manichejczycy tłumaczyli to przyjmując dualistyczna koncepcję, według której istnieją dwie przeciwne zasady: zasada dobra i zła; światła i ciemności; Bóg i szatan. Obydwie zasady są wieczne, jednak znajdują się w nieustannej walce ze sobą co odzwierciedla się w świecie, który jest tworem tych zasad. W człowieku dusza jest dziełem dobra, natomiast ciało, złożone z materii, jest dziełem zła. Dany system wyjaśniał Augustynowi problem zła, jednak on nie mógł nadal zrozumieć istnienia niematerialnej rzeczywistości niedostępnej poznaniu zmysłowemu. Nie znajdując odpowiedzi na swoje pytanie u manichejczyków Augustyn pozostał audytorem, nie wchodząc w głębsze zobowiązania[9].
 
W 374 roku powrócił do Tagasty, gdzie nauczał łaciny i gramatyki, a jesienią otworzył szkołę retoryki w Kartaginie. Zdobył nagrodę w dziedzinie poezji oraz opublikował swoje pierwsze dzieło pisane prozą De pulchro et apto (O tym co piękne i stosowne). W 383 roku, wyjechał do Rzymu gdzie otworzył szkołę retoryki, jednak nie trwało to długo ponieważ studenci przenosili się do innych szkół tuż przed uiszczeniem należnych opłat. Już w 384 roku Augustynowi zaproponowano stanowisko miejskiego nauczyciela retoryki w Mediolanie. W Rzymie pozostawał pod wpływem sceptycyzmu wykładanego w młodszej Akademii; nie porzucił jednak manicheizmu, w dalszym ciągu przyjmował niektóre poglądy, w szczególności materializm[10].
  
 
1 2 3  następna
Zobacz także
Wojciech Czywczyński OFMCap

Obraz miłości, jaki malował przed swoimi uczniami Jezus z Nazaretu, inspirował przez dwa tysiąclecia niezliczone grono świętych i błogosławionych. Jest on żywy – poparty nieśmiertelnym przykładem samego Mistrza. Duchowe teksty o. Piotra Rostworowskiego, wybitnego polskiego benedyktyna, a później także kameduły, z niezwykłą jasnością ukazują nowość i aktualność chrześcijańskiego rozumienia miłości. 

 
Wojciech Czywczyński OFMCap
Filozof trzymający w ręku Pismo Święte może budzić zdziwienie, a nawet zgorszenie, ponieważ próbuje połączyć filozofię i wiarę. Rzeczywistości te na pierwszy rzut oka są sobie przeciwstawne, a człowiek próbujący je pogodzić staje w bardzo trudnej sytuacji...
 
Wojciech Czywczyński OFMCap
Schopenhauer był przekonany, że właściwe rozumienie jego myśli rozpocznie swą historię dopiero po jego śmierci. Dlatego też zabronił komukolwiek nawet zmian interpunkcyjnych w jego pismach. Poniekąd miał rację, gdyż zainteresowanie jego filozofią stale rośnie, choć w małym stopniu dotyczy to kadry uniwersyteckiej. W latach 1887–1929 poświęcono mu 112 rozpraw doktorskich. Jest popularny u poetów, literatów, muzyków...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS