logo
Wtorek, 14 maja 2024 r.
imieniny:
Bonifacego, Julity, Macieja – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
„Bez parafian tego kościoła by nie było”. W niedzielę kard. Nycz poświęcił nowy kościół w Ursusie
 


W niedzielę 29 września kard. Kazimierz Nycz poświęcił kościół Świętej Rodziny w Ursusie, po ponad dwudziestu latach od utworzenia parafii. etropolita warszawski namaścił ściany świątyni w dwunastu miejscach. Odtąd budowla będzie służyć tylko kultowi i 12 tysiącom parafian, którzy tam będą przyjmować sakramenty

 

Parafia Świętej Rodziny w Ursusie została erygowana 25 grudnia 1994 roku przez kard. Józefa Glempa. Ówczesny metropolita warszawski powierzył budowę kościoła w tym miejscu kościoła ks. Wiesławowi Szewczykowi, obecnemu proboszczowi. – Głównym inicjatorem budowy kościoła w tym miejscu i tworzenia nowej parafii był ks. Kazimierz Szklarczyk, wspierający mnie duchowo i materialnie – podkreśla ks. Wiesław Szewczyk.

 

Przez ponad dwadzieścia lat wiele osób wspierało budowę zarówno pod względem materialnym, jak i duchowym. Jednak – jak podkreśla ks. Szewczyk – szczególne podziękowania należą się parafianom „bez których tego kościoła by nie było”. – Jestem przekonany, że dzięki modlitwie i pracy wszystkich zaangażowanych w to dzieło, spełnia ono wymagania odpowiedniej przestrzeni oraz właściwej atmosfery spotkania człowieka ze Stwórcą i Zbawicielem – podkreśla.

 

W kościele Świętej Rodziny znajdują się m.in. relikwie św. Rity, św. Faustyny oraz św. Jana Pawła II. – To ten papież rodzinę stawiał w centrum swojego nauczania, ukazując ją jako najważniejszą szkołę człowieczeństwa i chrześcijańskiej wiary – dodaje ks. Szewczyk.

 

Msza z obrzędem poświęcenia kościoła
Szafarzem obrzędu poświęcenia kościoła jest zawsze biskup, a tylko w nadzwyczajnych okolicznościach może tego dokonywać prezbiter. W najbliższą niedzielę 29 września, to kard. Kazimierz Nycz poświęci kościół w Ursusie. – Zaleca się, aby sprawować ten obrzęd w niedzielę, bo jest to Dzień Pański, a Kościół może się wtedy zgromadzić w budowli, którą sam stanowi – podkreśla liturgista ks. dr Bartosz Szoplik. Metropolita warszawski m.in. namaści ściany świątyni w dwunastu miejscach, które symbolizują „dwunastu apostołów, dwanaście kolumn, na których zbudowany jest Kościół, bo jest on obrazem świętego miasta Jeruzalem, wspólnoty apostolskiej” – dodaje ks. Szoplik.

 

Kościół jako budynek jest miejscem gdzie gromadzi się wspólnota chrześcijańska, sprawuje się sakramenty, słucha Słowa Bożego. – Ludzie się razem modlą i są zgromadzeni wokół ołtarza, który jest centralnym miejscem kościoła – podkreśla ks. Szoplik. Kościół jest widzialną budowlą i szczególnym, różniącym się od innych, domem. – Kiedy spojrzymy na kościoły średniowiecza, to zobaczymy wielkie i piękne katedry w Paryżu, Bolonii, Mediolanie i wielu innych miejscach Europy. Widzimy, że intencją wybudowania kościoła było ukazanie niezwykłości tej budowli – dodaje ks. Szoplik.

 

Współczesne kościoły „nie zawsze odróżniają się od otoczenia, ale kiedyś bardzo podkreślano, że są one znakiem i obrazem Kościoła pielgrzymującego, obecnego na ziemi, ale przede wszystkim znakiem Chrystusa, który gromadzi wokół siebie wspólnotę Kościoła”. – Temu właściwie służy cały obrzęd poświęcenia, bo przedstawia on prawdy teologiczne, które mówią o Kościele – dodaje.

Przebieg liturgii i obrzędy
Biskup podchodzi do zamkniętych drzwi kościoła i odmawia modlitwę. – Następuje przekazanie budynku biskupowi, a więc wierni, ofiarodawcy, architekci, robotnicy wręczają mu klucze, makietę kościoła lub księgę w której zapisano dzieje budowy – relacjonuje ks. Szoplik. Później biskup wygłasza wezwanie z Psalmu 100: Wstępujcie w Jego bramy wśród dziękczynienia, wśród hymnów w Jego przedsionki, otwiera drzwi i wchodzi do kościoła. – W kościele powinien panować półmrok, na razie nie zapala się świec, nie zapala się świateł, tabernakulum jest otwarte, nie ma w nim Najświętszego Sakramentu – dodaje ks. Szoplik.

 

Biskup rozpoczyna mszę od błogosławieństwa wody i pokropienia wszystkich obecnych w kościele, czyli w pierwszym elemencie tego obrzędu odnawiane są przyrzeczenia chrzcielne. Później rozpoczyna się liturgia słowa, a po homilii biskupa – od śpiewu litanii do Wszystkich Świętych właściwy obrzęd poświęcenia kościoła. W niektórych kościołach do ołtarza składa się relikwie męczennika. – To nawiązuje do pięknej starożytnej liturgii, kiedy po edykcie Konstantyna relikwie świętych męczenników wynoszono z katakumb i przenoszono do rzymskich bazylik. Tam składano je pod ołtarzem na znak jedności ofiary Chrystusa z ofiarą życia męczennika. W niektórych kościołach jest to stosowane, w niektórych nie, ale sam obrzęd jest bardzo piękny – wyjaśnia ks. Szoplik.

 

Po tym obrzędzie następuje najważniejsza część, a więc modlitwa poświęcenia, która „wyraża zamiar poświęcenia kościoła Panu na stałe i uprasza o Jego błogosławieństwo”. Od tej chwili kościół jest na zawsze poświęcony Bogu. – Obrzęd ten przypomina modlitwę przed święceniami w stopniu diakonatu, prezbiteratu, kiedy kandydaci są poświęcani Bogu, a tutaj poświęca się sam budynek – podkreśla ks. Szoplik.

Po tej modlitwie następują cztery najważniejsze znaki:


Namaszczenie
Biskup namaszcza w pięciu miejscach ołtarz oraz w dwunastu ściany kościoła. – Stosownie do warunków powinny być przynajmniej cztery namaszczenia na ścianach. Później w tych miejscach zawiesza się tzw. zacheuszki, czyli świece, które zapalane są raz do roku, w rocznicę poświęcenia kościoła – podkreśla ks. Szoplik.

 

Rozpalenie kadzidła
Na ołtarzu posługujący stawiają kadzidło, „by modlitwa wiernych, pełna błagań i wdzięczności, docierała do tronu Pana Boga”. – To piękny, zewnętrzny znak modlitwy, bo od tej chwili,w tym miejscu mają wyłącznie płynąć do Pana Boga modlitwy. Jest to miejsce święte, wyłącznie do składania Bogu ofiary i wznoszenia modlitw – podkreśla ks. Szoplik. Po okadzeniu ołtarza następuje także okadzenie wnętrza kościoła aby stał się on domem modlitwy oraz wszystkich wiernych „bo są żywą świątynią i duchowym ołtarzem”.

 

Nakrycie ołtarza
Ołtarz jest miejscem ofiary eucharystycznej, miejscem składania ofiary Ciała i Krwi Chrystusa, do którego przystępują kapłani i wierni – nakrywa się go białym obrusem i przyozdabia kwiatami.

 

Oświetlenie
Biskup przypomina, że „Chrystus jest światłem na oświecenie pogan, którego blaskiem jaśnieje Kościół, a dzięki Niemu także cała rodzina ludzka”. – Zapala się świece ołtarzowe i zacheuszki w miejscach namaszczeń, a później wszystkie światła w kościele – dodaje ks. Szoplik

 

Gdy jest już jasno rozpoczyna się sprawowanie właściwej Eucharystii, która też ściśle wiąże się z obrzędem poświęcenia kościoła. – Tak naprawdę Eucharystia buduje prawdziwy Kościół, uświęca serca oraz powoduje, że Kościół jest żywą wspólnotą – nie tylko martwym budynkiem. Eucharystia ma być źródłem życia wewnątrz tego budynku, który poświęcamy Panu Bogu na wyłączność – podkreśla ks. Szoplik.

Odtąd co roku, parafia będzie wspominała w liturgii rocznicę poświęcenia własnego kościoła.


archwwa.pl