logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Józef Augustyn SJ
Bóg nie przeznacza nikogo do piekła
Mateusz.pl
 


Dołącz nas, Panie, do grona swoich wybranych

We wprowadzeniu pierwszym do medytacji o piekle św. Ignacy pisze: Widzieć oczami wyobraźni długość, szerokość i głębokość piekła (ĆD, 65). Oglądanie wymiarów piekła przypomina nam wymiary miłości Jezusa, o których mówi na św. Paweł: Niech Chrystus zamieszka przez wiarę w sercach waszych; abyście (...) zdołali ogarnąć duchem, czym jest Szerokość, Długość, Wysokość i Głębokość i poznać miłość Chrystusa przewyższającą wszelką wiedzę (Ef 3, 17–19). Jak miłość Chrystusa przewyższa wszelką możliwość ludzkiego poznania, tak samo piekło, które jest odrzuceniem tej miłości nie może być zgłębione ludzkim rozumem. Jak człowiek nie jest w stanie przewidzieć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują (1 Kor 2, 9), tak też nie jest w stanie w pełni poznać, co sam sobie przygotowuje przez radykalne odrzucenie Bożej miłości. Piekło jako wieczne potępienie jest odwrotnością nieba jako wiecznego zbawienia.

Istotą wiecznego szczęścia jest pełne zjednoczenie z Bogiem – pełna przynależność do Niego; niebo utrwala na wieki naszą jedność budowaną na ziemi z Ojcem przez Jego Syna w Duchu Świętym. Chrześcijanin to człowiek, który w życiu, w śmierci i w wieczności należy całkowicie do Pana (por. Rz 14, 8). Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy prosi swojego Ojca, aby Jego uczniowie byli zawsze z Nim zjednoczeni: Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem (J 17, 24).

Piekło jest wiecznym oddaleniem się od Boga, pozbawieniem się na zawsze Jego miłości. Oddalenie się od Boga to jednoczesne zbliżenie się do szatana. Zerwanie jedności z Bogiem to nawiązanie jedności z Jego przeciwnikiem. Zlekceważenie miłości Boga to uczestnictwo w nienawiści Złego. Zaprzeczyć Prawdzie to przyjąć ojca wszelkiego kłamstwa (por. J 8, 44). Odrzucić dziecięctwo Boże to przyjąć dziecięctwo diabła, bo każdy, kto grzeszy, jest dzieckiem diabła (1 J 3, 8). Nie stać się błogosławionym Ojca to jednocześnie stać się przeklętym diabła i jego aniołów (por. Mt 25, 34. 41); odrzucenie Chrystusa oznacza przyjęcie Antychrysta, bo każdy (...) duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta (1 J 4, 3).

Tragizm piekła może naprawdę odczuć tylko ten, kto wchodzi w intymną jedność z Bogiem, kosztuje Jego słodyczy i doświadcza wielkości i głębi Jego nieskończonej miłości. Mistycy byli właśnie ludźmi, którzy najgłębiej smakowali gorzkość piekła. Po okresie wielkich mistycznych łask i pociech, Bóg przeprowadzał ich nieraz przez ciemną noc – mistyczny smutek wewnętrzny, który oni sami nazywali smakowaniem piekła.

Ponieważ nie znamy dnia ani godziny, musimy, w myśl upomnienia Pańskiego, czuwać ustawicznie, abyśmy zakończywszy jeden jedyny bieg naszego ziemskiego żywota, zasłużyli wejść razem z Panem na gody weselne i być zaliczeni do błogosławionych, i aby nie kazano nam, jak sługom złym i leniwym, pójść w ogień wieczny, w ciemności zewnętrzne, gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów (Lumen Gentium, 48). W zakończeniu tej medytacji błagajmy Boga o miłosierdzie modlitwą, którą odmawiamy w czasie sprawowania Eucharystii: Boże, przyjmij łaskawie tę ofiarę od nas, sług Twoich, i całego ludu Twego. Napełnij nasze życie swoim pokojem, zachowaj nas od wiecznego potępienia i dołącz do grona swoich wybranych.

Józef Augustyn SJ
 
poprzednia  1 2 3 4
Zobacz także
Maciej Biskup OP

W dynamice przyciągania i przedsmaku, w tym napięciu pomiędzy świętowaniem ludzkim a Bożym, między tęsknotą a nadzieją, pomiędzy oczekiwaniem na spełnienie a pustką kryje się istota Adwentu. Ten okres wyznacza również rytm naszego życia, czyni nas chrześcijanami, bowiara jest uważnością na przyjęcie tego, co przed nami: „Całe życie prawdziwego chrześcijanina jest świętą tęsknotą. Za czym zaś tęsknisz, tego jeszcze nie widzisz, gdy jednak tęsknisz, wówczas stajesz się podatnym do przyjęcia tego, co zobaczysz, gdy nadejdzie” – jak pisał św. Augustyn.

 
Elżbieta Wiater
Nie możemy robić kilku rzeczy na raz, być w kilku miejscach jednocześnie. Skoro musimy wybierać, potrzebujemy pewnego uszeregowania dóbr, które wymaga poznania: dóbr, siebie samego, świata, a przede wszystkim uznania, że w naszym życiu istnieją granice. 
 
Anna Krynicka

Przed nami wielka szansa. Zaczęła się epoka świętych par małżeńskich. I nie piszę tu o świętości jakiej doświadczyło w historii chrześcijaństwa zapewne tysiące par małżeńskich, które poprzez swą miłość i doświadczenie bliskości Boga promieniowały wokół siebie ciepłem domowego ogniska, bezwarunkową i przebaczającą miłością, które wychowywały dzieci na dobrych ludzi i chrześcijan, były wspaniałymi dziadkami i mądrymi teściami. Służyli oni przez całe życie Bogu i bliźnim lecz ich imiona zna tylko Bóg i najbliżsi, bo dla Kościoła pozostali anonimowi.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS