logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Marek Dziewiecki
Boże księżniczki i ich mężowie
Szum z Nieba
 


– Czy nie jest dziś przypadkiem tak, że kobiety stają się niekiedy bardziej „męskie” od mężczyzn, a mężczyźni bardziej „kobiecy” od kobiet? Wydaje się, że obie płcie zamieniły się nieco rolami...
 
Ja też obserwuję to niepokojące zjawisko. Nie da się żyć udając, że mężczyźni i kobiety to identyczny sposób bycia człowiekiem. Gdy mężczyźni zaczynają być leniwi, bezradni życiowo lub stają się uzależnieni od jakiegoś nałogu, wtedy kobiety muszą podjąć się roli mężczyzny w organizowaniu codziennego życia, także w pracy zawodowej. W takiej sytuacji kobieta troszczy się zwykle o wszystko, dźwigając ciężary swoje i męża, gdyż egoiści i ludzie w kryzysie są genialni w wyszukiwaniu sobie ofiar – czyli kogoś, kto będzie za nich pracował, żeby oni mogli trwać w wygodnictwie. Jednak ta, która podejmie obie te role, nie stanie się przez to bardziej kobieca, za to mężczyznę uczyni jeszcze mniej męskim i obie strony wejdą na drogę kryzysu. Cywilizacja dojrzała jest tylko wtedy, gdy pomaga mężczyznom stać się wspaniałymi mężczyznami, a kobietom pomaga dorastać do ich kobiecego geniuszu.
 
– Czego nie powinniśmy się wstydzić, będąc kobietą lub mężczyzną? Funkcjonuje dziś wiele krzywdzących stereotypów w tym względzie, więc nawet chrześcijanie się gubią.
 
Stereotyp męskości mówi, że mężczyzna powinien być twardzielem, który nie potrafi zapłakać czy przeprosić. Ale ktoś taki to w rzeczywistości tchórz. Przecież mężczyzna, który jest silny, który kocha i czuje się kochany – nie boi zwierzyć się z tego, że przeżywa jakiś problem, ma gorszy nastrój albo czymś się niepokoi. Tylko ludzie niewrażliwi nigdy nie czują niepokoju. Mężczyzna na wzór Chrystusa to ktoś nie tylko stanowczy i szlachetny, ale też czuły, wrażliwy i pracowity. Natomiast kobieta-chrześcijanka realizuje w sobie arcydzieło człowieczeństwa, które Bóg dla niej wymarzył. Staje się podobna do Maryi, zachowuje się jak Boża księżniczka i nie wstydzi się tego, co w niej najpiękniejsze, najbardziej szlachetne, czyste i święte. Taka kobieta dba o piękno wewnętrzne i zewnętrzne, bo każde z nich z osobna nie jest całkowitym pięknem. Szlachetna kobieta potrafi też wychować sobie mężczyznę, który ją zrozumie i pokocha, dla którego będzie jedyną różą jego życia, przy którym ona będzie rozkwitać i cieszyć się życiem.
 
– A co należy w miłości szczególnie pielęgnować, na co zwracać uwagę?
 
Przede wszystkim trzeba rozumieć, czym jest miłość. Otóż miłość to nie seks, nie uczucie, nie tolerancja, nie akceptacja i nie naiwność. To stanowcza i wierna decyzja troski o czyjś rozwój. Miłość jest nieodwołalna i mądra. Tu nie wystarczy spontaniczność. Miłość nie jest nastrojem, popędem, pożądaniem ani zauroczeniem. Miłość jest codzienną troską o czyjeś dobro, wyrażaną poprzez obecność, pracowitość, czułość. Wymaga ofiarności i mądrości, bo miłość to wyrażanie troski w sposób dostosowany do zachowania i potrzeb osoby, którą kocham. Jezus nauczył nas takiej właśnie mądrej miłości, gdyż ludzi szlachetnych umacniał, błądzących upominał, a krzywdzicieli demaskował.
 
– Czego więc życzyłby Ksiądz małżeństwom z krótkim, a czego z długim stażem?
 
Jednym i drugim małżonkom życzę, aby zawsze czuli się kochani miłością nieodwołalną. Bo tylko poczucie, że ta druga osoba kocha mnie miłością wierną – niezależnie od mego wieku, wyglądu i nastroju – daje takie poczucie bezpieczeństwa i taką radość życia, że poradzimy sobie z całym światem wokół nas. I nie tylko ze światem, ale i z nami samymi, z własnymi słabościami i trudnościami. Życzę miłości mądrej i pracowitej, bo innej nie ma. Życzę małżonkom wspólnego dorastania ze swymi dziećmi do świętości, bo święty to ktoś podobny do Boga. I ktoś, kto świetnie radzi sobie z twardą rzeczywistością!
 
Zobacz także
ks. Tadeusz Stanisławski
Jak Kościół podchodzi do instytucji rodzeństwa (stosunków wzajemnych między dziećmi) w przypadku gdy jedno z dzieci pochodzi ze stosunków pozamałżeńskich. W czasie trwania małżeństwa ojciec ma 2 dzieci z tzw. "prawego łoża" a 1 dziecko z tzw. "skoku w bok". Pomijam w tym wypadku aspekt moralny tej sprawy. Pragnę uzyskać informacje, czy takie rodzeństwo jest rodzeństwem, tworzy najbliższą rodzinę (tak jast w oczach ojca tych dzieci)? Czy powinni pozostać sobie obcy (tak życzy sobie matka nieślubnego dziecka)?
 
rozmowa z Barbarą Smolińską
Małżeństwo, tak jak i ludzkie życie, jest zbyt skomplikowane, by komukolwiek udało się wypracować uniwersalną receptę na udane życie czy szczęśliwe małżeństwo. Nie znaczy to jednak, że nie wiemy, czym jest szczęśliwe małżeństwo i jak do tego dążyć. Udane małżeństwo to związek, w którym obie osoby czują, że się kochają, szanują się nawzajem, rozumieją, wspierają. Jest to taki związek, w którym małżonkowie starają się zaspakajać nawzajem swoje potrzeby i pragnienia...
 
Zbigniew Ważydrąg
Ogromnie sobie cenię dzieła św. Teresy od Jezusa i św. Jana od Krzyża. Św. Teresa mówi, że w modlitwie nie chodzi o to, by dużo i mądrze myśleć, ale by dużo miłować, podziwiać, zachwycać się. Chrześcijaństwo jest przyjaźnią z Bogiem i tę waśnie przyjaźń przeżywam na modlitwie.  

Z o. Cherubinem Pikoniem od Najświętszej Maryi Panny, karmelitą z Czernej k. Krakowa, rozmawia Zbigniew Ważydrąg
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS