logo
Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Hugona, Piotra, Roberty, Katarzyny, Bogusława – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Zbigniew Kapłański
Czy Pan Bóg ma wakacje?
Droga
 


Co jeszcze jest zgodne z Wolą Bożą?

Podczas roku szkolnego zwykle nie mamy czasu na rozwijanie zainteresowań. Nie tylko chodzi o turystykę czy sport. Może pasjonuje nas hodowla rybek w akwarium, może interesujemy się geografią, albo programowaniem? Na pewno Pan Bóg będzie szczęśliwszy (to znów antropomorfizm, czyli mówienie o Bogu po ludzku), gdy poznamy choćby z filmów czy książek odległe lądy czy morza. Na pewno sami skorzystamy, gdy poznamy lepiej niż dotychczas sposób karmienia naszego kanarka czy królika. Na pewno będziemy mądrzejsi i szczęśliwsi, gdy posiedzimy u kogoś, dla kogo najbliżsi nie mają czasu. Co jeszcze jest zgodne z Wolą Bożą? Włączenie się, albo nawet zainicjowanie pomocy tym, którzy tego potrzebują (zwróćmy uwagę, że często ci naprawdę potrzebujący nie mają śmiałości, aby o pomoc prosić, bywają też tacy, którzy nie bardzo wiedzą, co jest dla nich korzystne i proszą o to, co ich psuje). Na pewno Pan Bóg lubi, gdy na dobrze zorganizowanym obozie staniemy się bardziej samodzielni, gdy nauczymy się orientacji w terenie czy jakichś czynności kuchennych, gdy wyznaczą nas do pomocy przy przygotowywaniu posiłków.

Ale to wszystko dotyczy wakacji. Tylko wakacji, chociaż już nauczyliśmy się w nich zauważać Wolę Bożą. A coś więcej?

Od wakacji do świętowania

Aby Dzieło Boże nie było zmarnowane nie wystarczą wakacje! Pan Bóg wymyślił również coś niewątpliwie ciekawszego! To świętowanie. Prawdziwe świętowanie to nie tylko wypoczynek, to nie tylko czas spędzony z rodziną, z bliskimi. Świętowanie, to radość wynikająca z Bożej przyjaźni. Nawet po ludzku potrafimy to zrozumieć gdy ktoś bardzo bliski przyjeżdża po długiej nieobecności, to każda minuta wydaje się szczególna, wyjątkowa, świąteczna. Wyprodukowano kiedyś film zatytułowany Tydzień niedziel chodziło o radość, jaką przeżywał nastoletni bohater filmu, gdy wrócił z daleka jego tata. Film wcale nie był pobożny, ale doskonale pokazywał intuicję świętowania to bliskość przyjaciela.

Podczas misji w pewnej parafii pracujący tam franciszkanin używał wielu porównań ze świata zwierząt. Między innymi powiedział, że po Komunii Świętej możemy zachowywać się jak mama kangurzyca, która niedawno urodziła maleństwo. Nikt nie musi wiedzieć, że ma w swojej torbie dziecko. Ona jednak nieustannie o nim pamięta, niejako żyje dla niego. Komunia Święta w naszym sercu zmienia nasze zachowanie wobec ludzi, wobec świata. Jeśli jakiegoś dnia nie idę na Mszę Świętą, to podobnie mogę przeżywać Obecność Boga we mnie. Nazywamy to niekiedy Komunią duchową. Zaczyna się od wiedzy - trzeba sobie to przypominać, powtarzać, aż wreszcie zrośniemy się z tą myślą, stanie się rzeczywistym powodem radości, poczucia bezpieczeństwa, pogody ducha.

Wysiłku się nie żałuje

To chyba najbardziej przydatna działalność człowieka uczyć się źródła własnego szczęścia. Tego wysiłku nigdy nie będziesz żałować, to pozostanie na zawsze, staje się motywacją działania, sposobem skutecznej walki z lenistwem i egoizmem. Bo jak się lenić, jeśli Pan Bóg mnie kocha na tyle, że wydał swego Syna za moje życie wieczne? Jak zgadzać się na egoizm, skoro Jezus ofiarował Samego Siebie i pokazuje, że dopiero wtedy człowiek dorasta do zadania, do jakiego został powołany, dopiero wtedy wpełni doświadcza godności?
Może wykorzystasz wakacje, aby nauczyć się świętowania. Wakacje się skończą, ale świętowanie zostanie w Twoim sercu, jako postawa życia. No i życzę, aby nieraz ktoś Cię zapytał: Skąd Ty masz taką pogodę ducha, skąd u Ciebie tyle cierpliwości?. Wtedy zacznij tę osobę uczyć świętowania


 

 
Zobacz także
Filip Musiał
Pokolenie II Rzeczpospolitej było wychowane do wolności. Ci, którzy wywalczyli niepodległość w 1918 r., i ci, którzy się w wyzwolonym kraju urodzili, wierzyli, że suwerenność jest warta ceny życia. Swe przekonania udowodnili w czasie wojny polsko-bolszewickiej lat 1919-1920, stanęli też w obronie Ojczyzny we wrześniu 1939 r. Zajęcie ziem polskich przez wojska III Rzeszy i Związku Sowieckiego nie oznaczało dla nich końca walki. 
 
Filip Musiał
Stephen Hawking jest chyba najbardziej rozpoznawalnym naukowcem świata. Ten brytyjski astrofizyk twierdził, że to nie Bóg, lecz prawa fizyki powołały wszechświat do istnienia. Czy miał rację? Odpowiedzi szukam w książce Johna C. Lennoxa Bóg i Stephen Hawking. Czyj to w końcu projekt? Patrząc na to z perspektywy wiary, można powiedzieć, że próba skazania Boga na wygnanie była szaleńczym krokiem. Oczywiście Hawking nie robi tego jako pierwszy, ale przecież dla wielu osób jest w tej kwestii autorytetem.
 
Filip Musiał

Cierpienie… Tak bardzo dotyka każdego człowieka, który go doświadczył. Rodzi trudne pytania i częsty bunt. Jest tak trudne do przyjęcia, zrozumienia… Nie ma człowieka, który by nie zapytał o sens cierpienia, które dotyka jego samego, jego bliskich, a nawet obcych ludzi. Lecz ludzkie odpowiedzi najczęściej pozostają niewyczerpujące.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS