logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
materiał własny
Do Ducha Świętego
materiał własny
 


Koronka do Ducha Świętego  (wer.II)

Jest to jedna z najcenniejszych modlitw ku czci Ducha Świętego. Dnia 2 grudnia 1930 r. objawił ją Pan Jezus zmarłej w 1936 r. świątobliwej matce Katarzynie Volg z Monachium.

"Droga duszo, prawie wszyscy ludzie utracili najwyższe dobro duszy: Ducha Świętego. Stąd te ciemności na całym świecie i to pomieszanie języków. Duch Święty jest wszędzie wyłączony, pomijany, a przecież nikt nie może nic uczynić bez Ducha Świętego. Toteż nie możesz mi ofiarować wraz z Matką Najświętszą, poprzez Matkę Najświętszą potężniejszej modlitwy niż Koronka do Ducha Świętego w imieniu wszystkich i za wszystkie dusze."

I jeszcze raz zapewnił ją Pan Jezus 30 stycznia 1931 r.: "Moje dziecko, ty nie jesteś w stanie pojąć tej wielkości, która mieści się w prośbach Koronki do Ducha Świętego. Odmawiaj ją bardzo często i z wielkim nabożeństwem. Ja w zamian za to poślę wam wielkich mężów, którzy będą całkowicie napełnieni Duchem Świętym. Oni będą mówili do ludu o Duchu Miłości i Prawdy, żeby wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym. Dopiero wówczas wielu pozna swoje zaślepienie i zrozumie, co prowadzi do pokoju. Z prośbą o takich mężów należy odmówić wiele Koronek do Ducha Świętego".

Już w uroczystość Matki Najświętszej z Góry Karmel dnia 16 lipca 1930 r. przynaglała ją Matka Boża: "Dziecko, ty wiesz, że bez Ducha Świętego nikt nic nie może począć. Jestem Oblubienicą Ducha Świętego. Wzywaj mnie tak często, jak tylko możesz, w Koronce do Ducha Świętego. Te prośby, które są w niej zawarte, zostaną za moim wstawiennictwem w szczególny sposób wysłuchane przez Trójcę Przenajświętszą. Powiedz swemu kierownikowi duszy (był nim znany, świątobliwy franciszkanin, Bonawentura Blattman), by tę Koronkę wydał drukiem, żeby była wszędzie rozpowszechniana i pilnie odmawiana. Dzięki tym łaskom ludzkość zostanie znowu napełniona miłością. Duch Święty jest przecież Duchem Miłości".

TAJEMNICE KORONKI DO DUCHA ŚWIĘTEGO

Odmawia się jak zwykłe 5 dziesiątków Różańca z 10 "Zdrowaś Maryja" i dodaje się po słowie "...Jezus" następujące słowa, odpowiednio do każdego dziesiątka:

1. "...który niech usposobi nasze serca na przyjęcie pełni łask Ducha Świętego"
2. "...który niech nam udzieli Ducha Świętego, pomnoży i wzmocni w nas wiarę, nadzieję i miłość"
3. "...który niech nas przez Ducha Świętego umocni, oświeci, prowadzi, rządzi i uświęca"
4. "...który niech nasze serca zapali miłością Ducha Świętego i napełnia najgłębszą pokorą, łagodnością, cierpliwością, uległością, oddaniem, mocą i świętością"
5. "...który niech ześle nam siedem darów oraz owoce Ducha Świętego i użycza wszystkiego, co dobre, a powstrzymuje od wszystkiego, co złe"

OFIAROWANIE

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci drogocenną Krew Chrystusa przez Najświętsze Serce Pana Jezusa i Najświętszej Maryi Panny na otrzymanie darów Ducha Świętego dla ratowania dusz. Amen.
Ojcze Niebieski, ofiaruję Ci przez Matkę Najświętszą nieskończoną ilość razy przez całą wieczność, w imieniu wszystkich i za wszystkie dusze
Miłość Ducha Świętego ze wszystkimi jej skutkami z życiu doczesnym i wiecznym. Amen.

Imprimatur: Regensburg, 11 lutego 1961 r.
J. Baldauf, wikariusz generalny


Zobacz także
Fr. Justyn
Proszę o wyjaśnienie słów występujących w Ewangelii Św. Mateusza: "Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone" (Mt 12, 31).
 
ks. Edward Staniek
Tam gdzie istnieje autentyczna potrzeba pomocy chrześcijanin, nawet kosztem własnym, winien spieszyć z pomocą. Jeśli jednak świadczy ją wobec ludzi leniwych, to ośmiesza siebie i religię, którą wyznaje. Występuje w roli naiwniaka, którego można łatwo wykorzystać, a równocześnie wyrządza krzywdę temu, komu pozwala żyć cudzym kosztem.
 
o. Michał Zioło OCSO

Nie jesteśmy misjonarzami, katechetami, nie prowadzimy tu dzieł charytatywnych. Chciałbym po prostu napisać: jesteśmy. Zachowujemy rytm cysterskiego życia, z godzinami pracy i modlitwy. Ale to za mało. Tak można się przechować przez całe życie, i to gdziekolwiek. Wie o tym św. Bernard, którego jeszcze raz wspomnę: "Życiem duszy jest prawda i świadomością duszy jest miłość. Dlatego nie rozumiem, jak ktoś może być uważany za żyjącego (tym bardziej w takim życiu wspólnym jak nasze), jeśli nie kocha tych, wśród których żyje..."

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS