logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Magdalena Dudała
Duch Święty w życiu Jezusa
Wieczernik
 


W sposób szczególny prorok wskazuje dar bojaźni Bożej – Upodoba sobie w bojaźni Pańskiej. Pozostaje więc postawić sobie pytanie o osobiste rozeznanie tego daru i modlitwę o niego. Fragment ten jednak pozwala nam również zobaczyć, jak zachowuje się wobec innych człowiek, który jest pod natchnieniem Ducha Bożego: Nie będzie sądził z pozorów ni wyrokował według pogłosek; raczej rozsądzi biednych sprawiedliwie i pokornym w kraju wyda słuszny wyrok – i wyciągnąć wnioski do swojego własnego postępowania.

Duch Święty przygotowuje do pełnienia posługi

Po chrzcie w Jordanie Duch Święty dalej towarzyszy Jezusowi. Następny fragment Ewangelii pokazuje Ducha Świętego jako tego, który kieruje życiem i przygotowuje do pełnienia posługi. Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła (Mt 4,1).

Duch Święty wyprowadza Jezusa na pustynię, ale to On daje Mu również moc do odrzucania pokus szatana. Trzecia Osoba Boska również nas przygotowuje przez różne wydarzenia życiowe do pełnienia konkretnych posług dla dobra Kościoła. To On pomaga nam przezwyciężyć to, co złe w naszym życiu. Co więcej, biorąc przykład z Jezusa jak również Jego polecenie dane uczniom jesteśmy w stanie mocą Ducha Bożego wyrzucać złe duchy również z innych ludzi i świadczyć tym samym o Królestwie i działać dla jego dobra (zob. Mt 10,1; Łk 10,1.17-20 Mt 12, 28; Łk 4, 36)

Duch Pański spoczywa na Mnie

W Ewangelii według świętego Łukasza Jezus odnosi do własnej osoby fragment księgi Izajasza – Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana (Łk 4,18-19). Możemy wnioskować, że skoro na nas również spoczywa Duch Święty, to również jesteśmy namaszczeni i posłani do głoszenia Ewangelii. To Duch jest Tym, który daje w nas świadectwo (zob. Mt 10,20).

Życie Jezusa jest dla nas przykładem modlitwy i radości w Duchu w różnych sytuacjach życia. W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie” (Łk 10,21). Ta Ewangelia zachęca nas do podobnej radości w Duchu i wysławiania naszego Ojca. Jezus modli się: za kogoś (Mt 19,13), wtedy gdy jest Mu trudno (np. modlitwa w ogrodzie Getsemani zob. Łk 22,41nn) i jakby się „bez powodu” – gdy oddala się na modlitwę o różnych porach i w różne miejsca (zob. np. Mk 1,35; Łk 5,16; Łk 9,18).

Przywróci do życia wasze śmiertelne ciała

Bardzo wyraźne wskazanie co do takiego samego działania Ducha Bożego w życiu Jezusa i naszym daje autor listu do Rzymian 8,11: „A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha”. I oby nasza współpraca z Trzecią Osobą Trójcy Świętej zmierzała przez całe życie właśnie do tego.

Magdalena Dudała
 
Zobacz także
Fr. Justyn
Proszę o wyjaśnienie słów występujących w Ewangelii Św. Mateusza: "Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone" (Mt 12, 31).
 
Dariusz Piórkowski SJ
„Do serca dochodzi się zwykle nie przez rozum, lecz przez wyobraźnię” – pisał w Logice wiary bł. John Henry Newman. To dość szokujące spostrzeżenie, bo idące w poprzek myślenia wielu filozofów, którzy na ogół nie mieli zbyt dobrego zdania o tej władzy. Większość z nich traktowała wyobraźnię z podejrzliwością jako podrzędną, i często krnąbrną, służebnicę boskiego pierwiastka w człowieku, czyli rozumu.
 
o. Wojciech Żmudziński SJ
Najbardziej powinni się o swoje dzieci obawiać ci rodzice, którym się wszystko w życiu udaje. Marek odpowiadając na pytanie „dlaczego zaczął brać”, opowiedział mi o swoim ojcu i jego ciągłych sukcesach. Już w szkole podstawowej matka pokazywała mu szkolne świadectwa ojca, wyróżnienia jakie zdobywał i dawała wyraz swojemu niezadowoleniu, gdy Marek przynosił oceny dostateczne. Ojciec nigdy nie przyznawał się do porażek i dawał siebie za przykład człowieka, któremu się w życiu powiodło...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS