logo
Wtorek, 07 maja 2024 r.
imieniny:
Augusta, Gizeli, Ludomiry, Róży – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Duchowość

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Czy i jak uczyć dziecko radości?
Katarzyna Olbrycht
Radość jest dla każdego, niezależnie od wieku, upragnionym stanem kojarzącym się ze szczęściem, a przynajmniej intensywną przyjemnością. Doświadczenie uczy, że radość ułatwia życie. Człowiek radosny samym swym usposobieniem pomaga sobie i innym. Bywa jednak, że radość spotyka się z zazdrością otoczenia („jak on to robi, że wszystko go cieszy?”), a nawet zawistną niechęcią („byle czym się cieszy, nie rozumie życia…”). 
 
Co się stało pod dębem?
Beata Kolek
Rublow w swoim arcydziele "Trójca Święta", aby przekazać naukę głoszącą równość, a zarazem odrębność Trzech Osób Boskich, wykorzystał biblijną scenę „Gościnności Abrahama", zwaną również „Trójcą Starotestamentową". „Ze wszystkich dowodów teologicznych na istnienie Boga, o tym, który wydaje się najbardziej przekonujący, nie wspomina się w żadnych podręcznikach – napisał kiedyś kapłan i naukowiec Paweł Florenski – można go streścić następująco: „jest Trójca Rublowa, a więc jest i Bóg". 
 
Do nieba tylko po znajomości
Jarek Kumor
Rynek pracy jaki jest, każdy wie, a już my mężczyźni szczególnie. Najlepiej mieć znajomości. Inaczej klepiesz biedę. Taka to opinia w Polsce pokutuje. Wydźwięk ma raczej pejoratywny, bo jak po znajomości, to nieuczciwie. A w takiej Turcji na przykład nikły odsetek pracuje bez znajomości. Po prostu - o rodzinę trzeba dbać również w życiu zawodowym. 
 
Dieta duchowa
Paweł Sawiak SJ
Dzisiaj najlepiej sprzedającymi się książkami, są przeróżne poradniki kulinarne. Widać to w momencie, gdy przychodzimy na posiłek do zwykłego polskiego domu. Coraz rzadziej jemy „schabowego” lub „rosół”, a coraz częściej serwowane są nam potrawy kuchni włoskiej lub wyszukane dania azjatyckie, które zachwycają nas poezją smaku.
 
Relikwie świętych schodów
Jan Gać
Schody święte? Tak, ale schody z Jerozolimy, które tam ciągle są, na swoim miejscu, schody uświęcone stopami Jezusa. Mowa tu nie o schodach z Antonii, które do Rzymu kazała przywieźć z Palestyny św. Helena, matka Konstantyna Wielkiego, i dla których papież Sykstus V w wieku XVI zlecił budowę kaplicy naprzeciw bazyliki św. Jana na Lateranie. Ale po schodach twierdzy Antonii mógł Jezus stąpać jeden jedyny raz, podczas procesu w pretorium Poncjusza Piłata; z publicznych schodów w Jerozolimie mógł korzystać na co dzień, gdy tylko przebywał w Świętym Mieście. 
 
Imię, które zbawia
ks. Hubert Nowak
Zaczynając w Imię Boże nowy rok, pomyślmy o imieniu, które wymawiamy w naszych modlitwach i które słyszymy w każdej Mszy św. – Jezus, Ten, który zbawia. „Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie Matki” (Łk 2, 21). – Ów dzień ósmy, o którym wspomina Ewangelia, dzień obrzezania i nadania imienia nowonarodzonemu Jezusowi, nie przechodzi i dzisiaj bez echa.  
 
Ósmy dzień początku
Eliza Litak
W ostatni dzień oktawy Bożego Narodzenia Kościół ponownie rozważa tajemnicę Maryi. Ponownie, gdyż wcześniej wpatrywał się w nią w czasie Adwentu, wsłuchując się w fiat (niech się stanie) zwykłej-niezwykłej dziewczyny z Nazaretu, podziwiając jej odwagę i skromność, i wraz z Nią czekając na narodzenie Jej Dziecka.
 
Samotność wojownika
Wojciech Czywczyński OFMCap
Nigdy nie byłem miękkim facetem. Moje otoczenie uważało, że podejmuję twarde decyzje i potrafię kierować ludźmi. Ja natomiast wiedziałem, że to nie tak. Siła człowieka nie polega na samodzielnym radzeniu sobie w życiu – mówi Paweł Zaremba w nozmowie z Wojciechem Czywczyńskim OFMCap 
 
Jak modlą się skowronki?
Cały świat, wszystko, co nas otacza, wyszło spod Bożej ręki. Bóg powołał wszystko – z nicości do istnienia. Stworzył, bo chciał, niczego nie musiał; jest zawsze całkowicie wolny w swoim chceniu i działaniu – kocha. Wszystko więc jest w jakiejś relacji ze swoim Stwórcą. W wymiarze zupełnie podstawowym jest to bycie podtrzymywanym w istnieniu. Im dany byt jest bardziej „skomplikowany”, tym ta relacja jest bardziej złożona: wielowymiarowa, wielowątkowa, bogatsza. 
 
Kto tu jest najważniejszy?
Wojciech Giertych OP
Często powtarzana teza, że ludzi bardziej porusza przykład niż nauczanie, nie odzwierciedla dokładnie posługi i autorytetu duchownego. Oczywiście, jego dobry przykład jest cenny, ale nie jest absolutnie istotny. Ważniejsza niż wzór jego osobistego życia jest jego wiara, świadomie angażowana podczas modlitwy, sakramentalnej posługi, głoszenia oraz podejmowania decyzji. Zresztą, większość ludzi korzystających z sakramentalnej posługi księży nie zna ich na tyle, by móc obserwować ich życie. Ważność sprawowanych sakramentów nie zależy od dobrego przykładu duchownych lub ich moralnej prawości.
 
 
1  
...
106  
107  
108  
109  
110  
111  
112  
113  
114  
...
 
Polecamy
Anna Zajchowska

Ludzie średniowiecza traktowali życie poważnie i kochali konkret. Nie znaczy to, że lekceważyli rzeczywistość duchową. Wręcz przeciwnie. Dla nich Bóg, aniołowie i diabły byli nie mniej konkretni niż ludzie z krwi i kości, a Niebo, Czyściec i Piekło nie były abstrakcyjnymi ideami, ale miejscami pełnymi życia. Wiedzieli doskonale, że to, co niewidzialne, i to, co dotykalne zmysłami, wzajemnie się przenika, tak że wszystko, co zrobią na ziemi, ma i będzie miało konsekwencje w wieczności.

 
Zobacz także
Mirosław Spychalski
Józef przerywa i nerwowo sięga po papierosa. Rozgląda się chwilę po pomieszczeniu, jego wzrok zatrzymuje się przez dłuższą chwilę na nagich zwłokach młodej dziewczyny. Po chwili mówi dalej: "Reporter wrócił po dwóch godzinach blady i coś bełkotał o latających po mieszkaniu faceta talerzach i przesuwających się meblach i pobiegł do ciemni wywoływać zdjęcia"...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS