logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Duchowość

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Nie przyspieszać
ks. Grzegorz Strzelczyk
Kiedy człowiek przychodzi ze swoim grzechem, słabością, biedą, to właśnie wtedy moim zadaniem jest dać mu całą uwagę, na jaką mnie stać. Bo on ma prawo oczekiwać ode mnie, że będę kimś więcej niż tylko urzędowym dystrybutorem przebaczenia i pociechy. Ma prawo oczekiwać, że pomogę w jego nawróceniu także poprzez poświęcenie mu uwagi, która umożliwia przeczucie tego, z jaką miłością, delikatnością Bóg szuka jednej zagubionej owcy.
 
Kto wierzy we Wcielenie, afirmuje siebie. Obraz człowieka według Hildegardy z Bingen
Maura Zátonyi OSB
Hildegarda z Bingen (1098–1179) to jedna z najbardziej fascynujących postaci średniowiecza: wizjonerka, teolog, kompozytorka, ksieni, ceniona doradczyni w kręgach kościelnych i politycznych, a od 2012 roku także doktor Kościoła. Stała się sławna dzięki swoim wizjom i często jest przedstawiana z oczami zwróconymi ku niebu. Jednocześnie była czujnym świadkiem swoich czasów i miała wielką mądrość, która uwidaczniała się w realistycznej znajomości natury ludzkiej, wrażliwości psychologicznej, intuicji politycznej, a przede wszystkim w głębokiej wierze.
 
By serce było bardziej miłosierne…
Sławomir Kamiński SCJ
Kiedy patrzymy na Jezusa oczami Ewangelii, to niewątpliwie uderza nas Jego spontaniczna wrażliwość na ludzką biedę i to w różnej postaci. Jest to widoczne choćby wtedy, gdy zmieniając miejsce swego pobytu, spotyka się z tłumami ludzi, którzy sprawiają wrażenie strudzonych, jakby porzuconych owiec, nie mających pasterza, albo chorych, które potrzebują łaski uzdrowienia.
 
Bóg jest z nami, a nie przeciwko nam!
Krzysztof Osuch SJ
Niestety, po grzechu pierworodnym w każdym czai się poważny lęk przed Bogiem. Obawiamy się, częściej skrycie, rzadziej jawnie, że w końcu może się okazać, że Bóg jest przeciwko nam! Gdzieś na dnie naszych dusz obecny jest lęk, iż Wszechmocny Bóg wystąpi z oskarżeniem przeciw mnie! Bo zobaczy we mnie coś bardzo złego i powie, że jest to niewybaczalne… I nie będzie nikogo, kto by mnie wziął w obronę, wytłumaczył, oczyścił...
 
Istota i aktualność małej drogi św. Teresy od Dzieciątka Jezus
o. Andrzej Ruszała OCD
Teresa od Dzieciątka Jezus, karmelitanka bosa z Lisieux, była osobą za życia właściwie nieznaną, nie tylko światu, ale nawet jej własnym współsiostrom, które żyły razem z nią przez dziewięć lat jej życia zakonnego. Po jej śmierci, znaczna część wspólnoty, w której żyła Teresa, potwierdziłaby zapewne opinię s. Anny od Najświętszego Serca, która przez siedem lat przebywała w jednym klasztorze z Teresą: “Nie było o niej nic do powiedzenia, była bardzo miła i ukryta, nie zauważało się jej, nigdy nie domyśliłabym się jej świętości”...
 
 Dajcie się złapać, czyli o tym, jak założyć grupę modlitewną
Michał Frąckowicz
Powołanie człowieka to spotkanie dwóch pragnień. Bóg pragnie spotkania z człowiekiem, człowiek pragnie szczęścia, Bóg pragnie szczęścia człowieka. Wystarczy odpowiedzieć na Boże wezwanie, działać, współpracować. Bóg powołuje Abrahama, Jeremiasza, Piotra, Krzysztofa, Zosię, Basię, … (tu, drogi Czytelniku, wstaw swoje imię), a odpowiedź zależy od woli każdego powołanego. W przypadku powstania wspólnoty jest podobnie. Nie wystarczy ludzkie pragnienie bycia razem. 
 
W domu Ojca mego jest mieszkań wiele
kl. Karol Szlezinger SCJ
Sara, żona Abrahama, nie dowierzała Bogu, słysząc obietnicę otrzymania syna. Dlatego Bóg zapytał Abrahama, dlaczego Sara zastanawia się, czy naprawdę w swojej starości będzie mogła rodzić. Przecież dla Pana nie ma nic niemożliwego. Czyżby Sara nie dowierzała, że Bóg jest w stanie dać jej tak wielkie szczęście? Z pewnością obietnica potomstwa jest wielkim darem Boga. Jednak spośród tak licznych darów, jakie otrzymujemy od Boga, największym z nich jest obietnica zbawienia, która stanie się udziałem tych, którzy będą żyli Jego miłością.
 
Cud miłosierdzia. Komentarz Bractwa Słowa Bożego
ks. Jarosław Kwiatkowski
Wychodzący z Kafarnaum Jezus widzi siedzącego w „komorze celnej” człowieka. Za spojrzeniem Jezusa idzie wezwanie. Za wezwaniem idzie odpowiedź wołanego. Zdumiewa i jedno i drugie. Jezus zaprasza do wspólnoty uczniów człowieka przez innych wyłączonego ze wspólnoty narodowej, pogardzanego powszechnie kolaboranta okupantów. Jeszcze większe zdziwienie może budzić fakt, że ten zawołany wstaje i idzie za Jezusem. Cud miłosierdzia – zobaczyć człowieka na dnie jego nocy, w „komorze celnej” odstępstwa, chciwości, pożądania…I takiemu człowiekowi powiedzieć: chodź za mną…
 
Co napełnia duszę
Lidia Bączek
Medytacja sama z siebie prowadzi z czasem do kontemplacji. Kontemplacja zaczyna się tam, gdzie umysł ludzki staje oniemiały wobec tajemnicy i miłości Boga. Narzędziem, jeśli tak można powiedzieć, kontemplacji przestaje być umysł, staje się nim wiara w sensie zawierzenia. Łacińskie contemplare oznacza patrzeć, oglądać. Kontemplacja jest trwaniem wobec Boga i Jego zbawczego działania. Pewną pomoc stanowi w tym wyobraźnia, lecz nie o nią zasadniczo tu chodzi.   Ze Stanisławem Łucarzem SJ rozmawia Lidia Bączek
 
Nie wystarczy być tylko dobrym człowiekiem
ks. Paweł Siedlanowski
Wśród motywów za porzuceniem wspólnoty Kościoła można znaleźć i taki: Jestem dobrym człowiekiem. Kościół nie jest mi do niczego potrzebny. A Boga mogę spotkać w szumie lasu, na brzegu jeziora… Padają przy tym argumenty w rodzaju: Pan X jest niewierzący, ale nikt przecież nie zakwestionuje jego szlachetności, altruizmu. A wielu katolików jest obojętnych na ludzką biedę – udają, że nie widzą krzywdy innych (albo sami krzywdzą) itp.
 
 
1  
...
14  
15  
16  
17  
18  
19  
20  
21  
22  
...
 
Polecamy
s. M. Tomasza Potrzebowska CSC

Tak jak roślina nie może żyć odcięta od łodygi i korzenia, tak my nie możemy żyć duchowo, kiedy nie trwamy w Jezusie. To porównanie do winnej latorośli powinno każdemu z nas otworzyć umysł na zrozumienie konieczności bycia w stanie łaski uświęcającej, tego niesamowitego daru, który otrzymaliśmy podczas chrztu. To łaska uświęcająca daje nam zjednoczenie z Bogiem. Jezus pokazuje, że bez łaski, bez tego zjednoczenia, jesteśmy odcięci od źródła życia, a więc usychamy i nadajemy się tylko do spalenia...

 
Zobacz także
ks. Zbigniew Kapłański
Kościół rzymskokatolicki spoglądając na życie człowieka, wypracował taką praktykę udzielania sakramentów świętych, że gdy przychodzi stosowna chwila, dla każdego przygotowany jest sakrament niosący najpotrzebniejsze w danym momencie łaski. Chrzest daje niemowlęciu obiecaną przez rodziców atmosferę wzrastania, środowisko wychowawcze; Komunia św. umacnia nadprzyrodzonym pokarmem...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS