logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Tom Forrest CssR
Dziś potrzeba modlitwy o owoce!
Szum z Nieba
 


Co by było, gdyby istniał supermarket sprzedający nie chleb i mleko, ale wyłącznie dary Ducha Świętego? Tyle ile potrzebujesz, bez ograniczeń – pokoju, miłości, cierpliwości, radości… Gdybym miał taki supermarket, Bill Gates przychodziłby do mnie po kredyt!
 
Czuję, że w dzisiejszych czasach powinniśmy bardziej skupiać się na owocach Ducha Świętego niż na Jego darach. Dary są dane po to, aby móc wypełniać konkretne dzieła – ale to właśnie owoce są tym dziełem! To one otwierają nam bramy raju i zapewniają nam życie w obfitości. Bo czy mógłby nam ktoś dać większy prezent niż miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie? Przecież to one sprawiają, że chce nam się żyć. Co więcej – są istotą chrześcijaństwa.

Sięgnij po zapomniany owoc!
 
A jest nim… wierność, którą można nazwać cnotą lub darem. To ona sprawia, że można na nas polegać, że jesteśmy silni. Jeśli jesteś wierny swoim obietnicom – twoje „tak” znaczy „tak”, a „nie” znaczy „nie!”.
 
W okresie Wielkiego Postu staramy się uprościć nasze życie i podejmujemy postanowienia typu: „żadnych słodyczy i chipsów przez 40 dni!”. O, co za wielkie poświęcenie! A jednak wielu z nas nie jest w stanie nawet w takim postanowieniu wytrwać.
 
Jeśli jesteś wierny – cieszysz się zaufaniem innych. Wiedzą, że można na tobie polegać i że łatwo się nie poddajesz. Nie pokona cię pierwsza lepsza porażka, więc będziesz przy nich na dobre i na złe. Jaki byłby współczesny świat, gdyby wszystkich nas cechowała wierność? Już za życia mieszkalibyśmy w rajskich ogrodach!
 
We wszystkich zobowiązaniach, jakie podejmujesz, Duch Święty powinien być twoją mocą. Jeśli skupiasz się na byciu wiernym i odpowiedzialnym, wszystkie „ale” i „jeśli” znikają z twoich relacji. Można cię trzymać za słowo. Inni mogą ci zaufać. I choć wierność nie jest tak ważna jak miłość – niemniej jest bardzo ważna.

Jak smakuje wierność?
 
Choć nie dołoży ani złotówki do twojego konta bankowego – jest za to drogą do wielkości. Nie staniesz się wielkim człowiekiem dzięki tytułom nadanym ci przez innych ani dzięki sukcesom sportowym. Ale gdy jesteś odpowiedzialny i godny zaufania – stajesz się taki, jakim Bóg pragnie cię mieć. To wierność czyni cię wielkim, ponieważ robisz to, do czego jesteś powołany (por. Ga 5). Przejawia się ona na dwa sposoby:
 
Nigdy nie tracisz zaufania w Boga – zostałeś napełniony wiarą i nigdy jej nie porzucasz (por. Ps 145, 13). Nie dajesz nikomu powodu, by stracił zaufanie do ciebie. „Jesteś sługą dobrym i wiernym” (por. Mt 25, 21) – Jezus obiecał, że gdy będziesz miał w sobie ten owoc Ducha Świętego, On tak właśnie o tobie powie.
 
Może więc owoce Ducha są rzeczywiście ważniejsze niż Jego dary? Bóg skupia się prawdopodobnie na tym, czego pragnie, abyśmy dokonali – a nie na narzędziach, jakie nam do tego celu daje. A im wierniej zaczynasz przypominać Boga w sposobie, w jaki myślisz lub działasz – tym bardziej On napełnia ciebie swoim Duchem.
 
Już jako mały chłopiec w kościele dowiedziałem się, że Bóg uczynił nas na swój obraz i podobieństwo. Jesteśmy Jego obrazem na ziemi, dzięki temu, że udzielił nam czegoś ze swego charakteru i swoich cech. A przyjrzyjmy się, jak On potrafi być wierny – i to wiernością doskonałą!
 
Bóg nie rzuca słów na wiatr
 
W Ewangelii św. Mateusza czytamy, że Bóg jest z nami aż do końca świata (por. Mt 28, 20). Każdego dnia, jaki spędzimy tu na ziemi. Przypomnij sobie o tej obietnicy, gdy kolejny raz przyjdzie ci słuchać czyjejś skargi typu: „Nikt mnie nie kocha”. Przeczytaj Psalm 118, 119 i 136. Trzydzieści pięć razy Bóg mówi nam w nich o tym, że nas kocha. Nie ma takiej przeszkody, która mogłaby nas odłączyć od Boga. Nasze „czipsowe postanowienia” idą w zapomnienie, zanim dobrniemy do trzeciego tygodnia postu – ale Boże obietnice trwają na wieki!
 
Pismo Święte pełne jest obietnic. Dzieje Apostolskie mówią nam o napełnieniu Duchem Świętym, w wielu miejscach znajdziemy też obietnicę przyjścia Zbawiciela. W jaki sposób Bóg ją wypełnił? Posłał do nas swego Jednorodzonego Syna. A jak wierny był On misji, którą otrzymał od Ojca? Aż do śmierci na krzyżu. Jak więc moglibyśmy kwestionować wierność Boga? Nawet gdy naszą łódeczką miotają fale potężnego sztormu – możemy liczyć, że Jezus i z tego nas wyciągnie. Jeśli w podobnych sytuacjach ulegamy lękowi, to nie znamy Jezusa tak naprawdę. A On raz za razem powtarza: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: nie nabywacie tego przymiotu Bożego, wytężając swoje mięśnie. Otrzymujecie go natomiast, gdy mówicie: «Przyjdź, Jezu, do mojego serca i napełnij mnie swoim Duchem Świętym»”.
 
A nam potrzeba świadków…
 
W drugiej Księdze Machabejskiej czytamy historię pewnej kobiety, heroicznej w swojej wierności (2 Mch 7, 1-41). Miała 7 synów, którzy zostali schwytani wraz z nią. Najeźdźcy usiłowali zmusić tę rodzinę do zjedzenia wieprzowiny zakazanej przez Prawo, przez co by się skalała. Gdy wszyscy synowie wraz z matką odmówili – oprawcy porąbali żywcem każdego z chłopców po kolei. Gdy przyszedł czas na ostatniego, król zwrócił się do matki, że może go jeszcze ocalić. Ona jednak zaklinała syna, by stał się godzien swoich sześciu braci i pozostał wierny Bożemu Prawu. Wtedy chłopiec zwrócił się do swoich katów: „Na co czekacie? Jestem posłuszny nie nakazowi króla, ale słucham nakazu Prawa i swoją wiarę złożyłem w Bogu” (por. 2 Mch 7, 30). Ta niezwykła matka umierała siedem razy, zanim ją samą zabito – oto, na co potrafi się zdobyć prawdziwa wierność… A jak często my dotrzymujemy złożonych obietnic? 
 
Kiedyś Matce Teresie z Kalkuty zaproponowano comiesięczny czek na 10 tys. dolarów (ofiarodawcą był zakon Rycerzy Kolumba). Ona jednak odmówiła: „Dziękuję, ale nie mogę tego przyjąć. Jeśli przyjmę – będę miała pokusę, by zaufać waszym czekom, a nie Panu”. Oto kolejny przykład wierności. 
 
Módl się więc, aby owoc wierności został udzielony tym wszystkim, którzy nazywają samych siebie chrześcijanami. Oby został na nich wylany i wsiąkł w ich serca na zawsze! Gdy tak się stanie, ziemia nie będzie już nigdy więcej „padołem łez”. Bo gdy czyjś mąż lub żona będą wierni do końca – nigdy nie podejmą decyzji o rozwodzie, zniosą wszelką niedoskonałość partnera i wytrwają przy nim. 
 
Módl się, aby ta cnota napełniła wszystkie kościoły – zamiast modlić się o to, żeby parafianie spędzali choć jedną godzinę (ze 168 w tygodniu) w kościele. No cóż, niektórzy nawet tyle wytrzymać w świątyni nie potrafią – przychodzą ostatni, a ulatniają się z niej zaraz po Komunii.
 
Módl się o wierność dla liderów – zamiast modlić się o to, by któryś z nich został ponownie wybrany. Bo jeśli będą wierni, zmianę odczuje cały naród. Bóg potrzebuje naszej odpowiedzialności i wierności. Hm, kiedyś nawet powiedział, że pragnie, abyśmy byli doskonali…
 
o. Tom Forrest CssR
tłum. Anna Lasoń-Zygadlewicz
 
Zobacz także
Marian Zawada OCD

Modlitwa ma imię człowieka. Każdy podąża swoją drogą. Modlitwa ma imię Boga. Dla każdego jest Drogą. Jest „oddechem życia” chrześcijańskiego, być może dlatego, że przed modlącym „otwiera się” Jezus. Modlitwa jest więzią dusz, jest wspólnym życiem w ramionach – pomaga nam głębiej wchodzić w tajemnicę Kościoła. „Dobrze jest modlić się wzajemnie i spotykać się przy Bogu. Tam nie liczy się ani odległość, ani nie ma rozłąki…”. Modlitwa nie tylko sięga szczytu ludzkich aspiracji, lecz także akcentuje wspólne bycie z Bogiem, byciem w Bogu. 

 
Joanna Rachoń
Z wieloma ciężarami przychodzimy do Boga, który w odpowiedzi na to wszystko, co – jak uważamy – upokarza, odpowiada słowami: „moc w słabości się doskonali”. Jego moc dla naszej słabości, bo ten wymagający Bóg jest jednocześnie Bogiem miłosiernym. To znaczy z miłości szalonym. Im jesteś słabszy, tym On jest hojniejszy...
 
dr Błażej Szostek
Można powiedzieć, że wierność nie jest nakazem, ale zawieraną w wolności umową pomiędzy małżonkami, że świadomi wielu niebezpieczeństw i zagrożeń swej miłości chcą być razem na dobre i na złe. Wierność to także pełne zaangażowanie w rozwój tylko tej jednej miłości. Będąc świadom wierności, chcę zrezygnować z innych relacji, szczególnie relacji uczuciowych...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS