Msza Święta sprawowana, między innymi, w intencji młodzieży oraz widowisko pantomimiczne połączone z uwielbieniem Pana Boga śpiewem i świadectwem nawróconych – to wszystko złożyło się na sobotnie spotkanie, które miało miejsce – w ramach dzieła Ewangelizacji Jeleniej Góry – w Bazylice Mniejszej świętych Erazma i Pankracego 10 listopada.

Wydarzenie w najstarszej jeleniogórskiej świątyni zgromadziło wiernych, głównie młodzież, z różnych parafii w naszym mieście. Koncelebrowanej Mszy świętej wg porządku niedzielnego, którą sprawowali księża: Grzegorz Basara z Parafii Matki Bożej Miłosierdzia z Cieplic, Łukasz Dubiel z Parafii Świętego Wojciecha i Łukasz Misiak z Parafii świętych Erazma i Pankracego, przewodniczył miejscowy wikariusz, ksiądz Robert Bielawski. O oprawę muzyczną zadbała diakonia wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym z Parafii św. Wojciecha.

Ile czasu poświęcamy Panu Bogu? Czy czasem nie zostawiamy Mu jedynie kilku minut ochłapów „zaoszczędzonych” z wielu godzin poświęconych na inne czynności? Czy potrafimy Stwórcy oddać wszystko niczym wdowa z niedzielnej lekcji Ewangelii dała swoje dwa grosze? Tę problematykę rozważał w swojej homilii ks. Łukasz Dubiel. Podkreślił, że w życiu warto być Bożym bohaterem i dać Bogu możliwe jak najwięcej, aby nasza egzystencja nie była podobna do porwanej liny, która w każdej chwili może pęknąć.

Po Mszy Świętej wierni uczestniczyli w ceremonii udzielenia Sakramentu Chrztu Świętego mając okazję być świadkami wejścia do wspólnoty Kościoła katolickiego kolejnej owieczki. Doświadczenie to tym cenniejsze, że była możliwość odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych, co w Roku Wiary, dla ochrzczonych w kościele świętych Erazma i Pankracego daje łaskę odpustu zupełnego pod zwykłymi warunkami.

– Zobaczycie, jak Bóg działa, jaka jest Jego moc, jak można odczuć Jego obecność – mówił do wiernych przed widowiskiem pantomimicznym ksiądz Robert Bielawski. – Wielu z was tu przyszło może tylko z obowiązku, może tylko przez przypadek, niemniej jednak tu jesteście i wasza obecność jest dla Pana Boga najważniejsza niezależnie od tego, kim jesteście – dodał duszpasterz. Krótki spektakl pantomimy ilustrował walkę Dobrego Boga ze złymi duchami, której stawką jest dusza ludzka, tak bardzo narażona w świecie na ataki szatana. Uświadomienie sobie Bożej obecności i komunia z Jezusem Chrystusem daje tymczasem oręż, którego demon nie jest w stanie przezwyciężyć.

Głośnemu wyśpiewaniu Bożej chwały i modlitwom do Ducha Świętego towarzyszyło świadectwo jednego z nawróconych. Łukasz opowiedział jak – przechodząc przez ciemną dolinę swojego życia pełnego pustych rozrywek i niebezpiecznych używek – odnalazł światło Pana Boga. Czy jest teraz łatwiej? Wbrew pozorom nie zawsze. Wiadomo jednak, jak podkreślił ks. R. Bielawski, że z Jezusem Chrystusem – który mówi nam niczym ociemniałemu Bartymeuszowi w Ewangelii świętego Marka: „Effatha! Otwórz się!” – stąpa się pewną ścieżką mając za pochodnię Słowo Boże.