Wydawca: Petrus
Rok wydania: 2009
ISBN: 978-83-927267-1-5
Format: 145x200
Stron: 212
Rodzaj okładki: miękka
Z całej problematyki życia omawiana książka wybiera szczególne zagadnienie samobójstwa, które jest odebraniem życia sobie samemu. Obecnie problem ten ściśle wiąże się z zagadnieniem eutanazji, według etymologii dobrej śmierci, a w rzeczywistości przede wszystkim pomocy do samobójstwa udzielonej szczególnie przez tych, którzy powołani są do ochrony życia.
***
Ożywione dyskusje w publicznych mediach, w szkole na godzinach wychowawczych, w salach uniwersyteckich czy na spotkaniach towarzyskich, a nawet w parlamencie (coraz częściej) świadczą, że odwieczny spór filozofii moralności na temat samobójstwa nie wygasł, a zalegalizowanie eutanazji w kilku państwach dowodzi wciąż aktualności tematu i jego opracowań.
Samobójstwo i eutanazja są problemami przede wszystkim jednostki ludzkiej, jej moralności i godności. Chyba żaden problem życiowy nie stawia człowieka tak bezpośrednio i otwarcie w obliczu pytania, kim jest człowiek i jaką wartość przedstawia, jak właśnie zagadnienie samobójstwa. Ten właśnie aspekt rozwija w swojej książce wybitny etyk - wymaga on dowartościowania, by w toczących się debatach i wciąż powracających dyskusjach nad zagadnieniem samobójstwa znalazł swoje miejsce i nie był pomijany. Wszak człowiek jest istotą żywą, a nie maszyną, którą w momencie zepsucia można zezłomować. Człowiek żyje i ma uczucia, posiada zdolność myślenia i działania - i to stawia go ponad wszystkim, co jest na tej ziemi. Człowiek jest po prostu człowiekiem. A to zobowiązuje...
***
Spis Treści
Samobójstwo w historii ludzkości i w rozwoju nauki
Samobójstwo w socjologii i psychologii
Samobójstwo a etyka
Czy samobójca posiada „zdolność myślenia”
Strajk głodowy a samobójstwo
Ofiara z życia i samobójstwo z poświęcenia
Eutanazja
Nasze życie duchowe bez modlitwy nie istnieje. Życie duchowe, rozumiane jako wiara, nie istnieje jeśli nie karmi się modlitwą. Dla chrześcijanina ta afirmacja, która jest mocna, powinna być jak pierwsze przykazanie. Ale myślę, że wchodząc w temat modlitwy należy najpierw określić, co przez nią rozumiemy i co sprawia, że możemy jakąś modlitwę nazwać prawdziwie chrześcijańską.