logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Adam Piekarzewski SDB
Gdzie był wtedy Bóg?!
materiał własny
 



Szukaj Jego oblicza!


Szukam, o Panie...

W Psalmie 27 czytamy: O Tobie mówi moje serce: "Szukaj Jego oblicza! Szukam, o Panie, Twojego oblicza. (Ps 27,8) W najnowszym tłumaczeniu na język polski werset ten brzmi nieco inaczej: "Rozważam Twoje słowo: "Trwajcie przy Mnie". Pragnę być przy Tobie, Panie." (Ps 27,8).

Przyglądając się bliżej obu tłumaczeniom możemy powiedzieć, że choć różnią się one w znaczący sposób, to wyrażają jedną myśl, jedno pragnienie Psalmisty: być blisko Pana. Pragnienie, by przebywać w obecności Boga jest głęboko wpisane w serce każdego z nas. To ono zostało uformowane przez Pana i jak mówi św. Augustyn niespokojne jest serce człowieka, póki nie spocznie w Bogu. Każdy człowiek poszukuje szczęścia; chce być szczęśliwy w tym, co robi i w tym, co sobą reprezentuje. Poszukiwanie prawdziwego szczęścia w życiu chrześcijańskim zawsze rozpoczyna się od ustawienia odpowiedniej perspektywy: to nie ja jestem centrum, ale Bóg…

Bóg jest blisko!

I to w Jego obecności i w Jego światłości dopiero odkrywam swoją prawdziwą wartość, godność i swoje światło. Jak mówił Jan Paweł II: Człowieka nie da się zrozumieć bez Chrystusa! Ta fundamentalna prawda powinna "korygować" nasze spojrzenie każdego dnia, w każdej sytuacji, zwłaszcza trudnej, bolesnej: "Bóg jest blisko!"

Uświadomienie sobie obecności Boga to pierwszy i podstawowy etap każdej modlitwy… To tak, jak z rozmową: trzeba mieć świadomość do kogo się mówi i że ten ktoś nas słucha. Dopiero wtedy następuje proces myślenia o tym, co chcemy powiedzieć. Ale czy uświadomienie sobie obecności Boga nie jest lub nie może być osobistą modlitwą?! W Psalmie 27 człowiek modli się do Pana: O jedno proszę Pana i tylko tego pragnę: abym przebywał w domu Pana przez wszystkie dni mego życia. Bym się wpatrywał we wspaniałość Pana i mógł oglądać Jego świątynię. (Ps 27,4) Głębokie pragnienie przebywania w obecności Boga, staje się JEDYNYM zawołaniem modlitwy: O jedno proszę Pana… W sytuacji, jakiej pragnie psalmista nie ma słów modlitwy, gestów, znaków i symboli; jest za to OBECNOŚĆ i "wpatrywanie się we wspaniałość Pana".

To właśnie przykład uświadomienia sobie obecności Boga i nadto wyzwalającej prawdy, że ta obecność to wszystko, czego tak naprawdę człowiek potrzebuje!

Bliskość Boga - grzeszność człowieka…

Bóg objawia się Mojżeszowi w płonącym krzewie. Gdy Pan zobaczył, że zaciekawiony Mojżesz podchodzi, zawołał do niego z krzewu: "Mojżeszu, Mojżeszu!". On odrzekł: "Jestem!". "Nie podchodź tu! Zdejmij sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz jest ziemią świętą".(Wj 3,4-5) W obliczu niepojętej świętości Boga ukazuje się nam w pełnym świetle prawda o nas samych. Z jednej strony pragnienie zbliżenia się do Pana, z drugiej uświadomienie sobie własnej grzeszności, która uniemożliwia nam spotkanie Go "twarzą w twarz".

W Jezusie Bóg ukazał nam swoją twarz! Oblicze miłującego Ojca pełnego miłosierdzia. Uświadomienie sobie żywej i prawdziwej obecności Pana "tu i teraz" jest spotkaniem z Jezusem miłosiernym, który uczy nas, by nie zatrzymywać wzroku na naszej grzeszności, ale pójść krok dalej: spojrzeć w miłosierne oczy wyczekującego Ojca.

Na drzwiach do prezbiterium

W zakrystiach wielu kościołów spotkać można następujące kartki przyczepione tu i ówdzie, często na drzwiach do prezbiterium: "Zachowaj ciszę! Pan jest blisko!" lub "Cisza! Bóg Cię widzi". Z doświadczenia wiem, że takie "ostrzeżenia" nie mają większego znaczenia dla młodych ministrantów, którzy rozpierani wewnętrzną energią potrafią w zakrystii zachowywać się zupełnie głośno. Jest jednak w tych krótkich hasłach coś wielkiego: jest tam zaproszenie do modlitwy, do ciszy, do spotkania i kontemplacji obecności Boga. "Pan jest blisko!" to oczywiście tabernakulum i żywa obecność Jezusa, ale to także Bóg, który jest blisko każdego dnia, w każdej chwili: Pan jest strażnikiem twoim, Pan twoją osłoną, On jest po twojej prawej stronie. (Ps 121,5)

Gdzie był Bóg w tej sytuacji, czy w tamtej?!

Uświadomienie sobie obecności Pana to jakby otwarcie oczu na rzeczywistość, która nas otacza. Częste i świadome praktykowanie tej prostej i krótkiej modlitwy pozwala nam wypełnić cały dzień "obecnością Pana". Nie znaczy to, że bez naszej świadomości, Boga nie ma blisko nas; znaczy to raczej, że ze świadomością zapraszamy samych siebie do liturgii życia, w której Jezus jest Najwyższym i Jedynym Kapłanem. Ta liturgia z udziałem Ducha Świętego toczy się każdego dnia – ważne, byśmy ją dostrzegli, docenili, pokochali i brali w niej czynny udział. "Gdzie był Bóg w tej sytuacji, czy w tamtej?!" - takie pytania są daleko od tych, którzy celebrują codzienną liturgię życia wraz z Bogiem.

Dla nich Bóg jest blisko w każdej sytuacji, nawet takiej (a może zwłaszcza takiej) w której trudno dostrzec Jego obecność i działanie.

Adam Piekarzewski sdb

 
Zobacz także
ks. Jerzy Sęczek

Wiara jest darem, łaską. Ale nie jest tylko prezentem, który chrześcijanin otrzymuje od Boga i posiada go do końca życia. Każdy dar Boży jest równocześnie zadaniem, nie można być biernym wobec niego. Wymaga ciągle Bożej łaski i ludzkiego zaangażowania. Nie ma dokumentów kościelnych wprost traktujących o osobach z niepełnosprawnością intelektualną. Jednak te, które pragnę przywołać, pozwolą nam właściwie spojrzeć na omawiane zagadnienia.

 
ks. Jerzy Sęczek

Szczerość i prawdomówność są wartościami umożliwiającymi życie społeczne. Prawda jest tak ważna, że stworzyliśmy prawo do niej. W pewnych okolicznościach mamy prawo usłyszeć prawdę. Wówczas kłamstwo jest złamaniem prawa. Złamanie tego prawa pociąga za sobą obowiązek naprawy szkody. Powinniśmy „oddać” komuś prawdę, tak jakby chodziło o skradzioną rzecz.

 
ks. Jerzy Sęczek
Narzeczeństwo to piękny i niepowtarzalny czas. Sam jego początek to bardzo często jedno z najbardziej wyjątkowych i intymnych przeżyć każdej pary. O ile zawarcie sakramentu małżeństwa to uroczystość, na którą zapraszamy najbliższych i pragniemy z nimi oficjalnie świętować przysięgę wzajemnej miłości, o tyle zaręczyny często pozostają tajemnicą obojga narzeczonych. 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS