logo
Niedziela, 12 maja 2024 r.
imieniny:
Dominika, Imeldy, Pankracego, Nereusza, Achillesa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Wszyscy jesteśmy dłużnikami Boga
Józef Augustyn SJ
Pojawienie się kobiety i sposób zachowania się Jezusa Szymon faryzeusz uznał wręcz za pomoc Opatrzności w rozwiązaniu swoich wątpliwości odnoszących się do Osoby Jezusa: Gdyby On był prorokiem, wiedziałby, co za jedna i jaka jest ta kobieta, która się Go dotyka, że jest grzesznicą. Także w tej nowej atmosferze faryzeusz zachowuje się w sposób dwuznaczny, wręcz obłudny. Przez grzeczność nie zwraca uwagi ani Jezusowi, ani kobiecie, ale surowo osądza zarówno ją, jak i Mistrza. 
 
Dlaczego mam wierzyć?
Jacek Salij OP
Przyszli do mnie rodzice ogromnie zaniepokojeni tym, że ich dziecko, które nie chce chodzić do kościoła, wciąż powtarza pytanie, wobec którego oni są bezradni: Dlaczego mam wierzyć? Sami są głęboko wierzącymi katolikami. Modlitwa, myślenie wiarą oraz kierowanie się w życiu słowem Bożym realnie kształtują ich życie, a Pan Jezus jest dla nich kimś naprawdę bliskim i bardzo kochanym – ale co powiedzieć dziecku, kiedy mówi, że ono tego zupełnie nie czuje ani nie rozumie? 
 
Więcej miłosierdzia niż sprawiedliwości
Andrzej Koprowski SJ
Nasze powołanie nie ogranicza się do prostego „bycia w świecie”, prostego uczestniczenia w historii. Nawet nie do tego, że jesteśmy „stworzeni przez Boga”. Jest coś jeszcze większego. Świat, z którego wyeliminujemy przebaczenie, może być tylko światem zimnej, bezwzględnej sprawiedliwości, w imie której kazdy będzie dochodził swych praw w stosunku do drugiego...
 
W objęciach Miłości
Robert Krawiec OFMCap
"Bóg nas kocha!" – ta prawda stała się dla Ojca Pio fundamentem jego życia, wiary i posługi kapłańskiej. Stygmatyk doświadczał osobistej i bezwarunkowej miłości Boga. "Bóg chce – powtarzał – abyśmy osobiście Go poznali i miłowali". 29 stycznia 1919 roku zanotował: "Czuję, że jestem zatopiony w bezkresnym morzu miłości Umiłowanego Boga". 
 
Co przynosi papież z końca świata?
Kasper Kaproń OFM
Papież Franciszek, przychodzący z Nowego Świata – z Kościoła młodego w wierze, ale także w zdecydowanej większości Kościoła ludzi młodych – staje się niejako lekarstwem prowadzącym ku odmłodzeniu struktur Kościoła. Większa spontaniczność i naturalność zachowań przyda się Kościołowi na kontynencie, który nie tylko z nazwy określany jest jako stary. 
 
Chipowanie wiernych
ks. Zbigniew Paweł Maciejewski
Czy wiara młodzieży jest brana pod uwagę, skoro częstą metodą przygotowania do bierzmowania jest „pędzenie przez pobożności”. Im więcej – tym lepiej. Masz chodzić do kościoła, masz chodzić na drogę krzyżową i roraty, masz obchodzić pierwsze piątki miesiąca – a z wszystkiego cię rozliczymy...  
 
Dojrzewanie w wierze
s. Wioletta Ostrowska CSL
Pokarmu dla wiary należy dziś szukać tam, gdzie był on od zawsze – w ciszy, ale nie tej pustej i nie ze swoimi myślami, lecz w ciszy modlitwy, w której dochodzi do spotkania żywego Serca Pana Jezusa z moim grzesznym sercem.  Z ks. dr. Jarosławem Kodzią rozmawia s. Wioletta Ostrowska CSL
 
Głosimy śmierć Twoją, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twojego przyjścia
Marcin Majewski
Zmartwychwstanie nie oznacza powrotu do starego ciała, przywrócenia do ziemskiego życia. Takim przywróceniem było wskrzeszenie młodzieńca z Nain, Tabity z Jafy czy Łazarza. Oni wrócili do starego życia, dalej podległego słabości i śmierci. W zestawieniu z tymi wydarzeniami zmartwychwstanie Chrystusa, prototyp naszego zmartwychwstania, stanowi absolutną nowość... 
 
Grzechy przeciwko ludzkiej osobie
Federico Arvesú SJ
Każdą osobę, bez względu na jej wiek, pochodzenie i wykształcenie, należy szanować. Szacunek winniśmy okazywać nie tylko ludziom z najbliższego otoczenia, środowiska czy wspólnoty, lecz wszystkim, gdyż każdy człowiek stworzony został na obraz i podobieństwo Boga. Kiedy nie szanujemy innych, ujawnia się to między innymi w następujących postawach.
 
Bohaterzy codzienności
ks. Andrzej Ahnert
Z chorymi współpracuję od 2000 roku, kiedy zostałem kapelanem szpitalnym. W naszym szpitalu jest oddział hematologiczny. Ludzie po przeszczepach są tacy sami jak my, a jednak inni. Inaczej patrzą na trudności dnia codziennego. Dla nich takie problemy jak zepsuty samochód czy spóźniony pociąg nie mają większego znaczenia.
 
 
1  
...
384  
385  
386  
387  
388  
389  
390  
391  
392  
...
 
Polecamy
ks. Leszek Rasztawicki

Kiedy doświadczamy radości, bądź przeżywamy niezwykłe chwile, często mówimy „było mi jak w niebie”. Podświadomie z duszy wydobywamy pragnienia spełnienia, które nazywamy stanem szczęścia. „Niebo” jest więc nie tyle miejscem ani przelotnym uczuciem, co stanem naszego serca i duszy, w którym chcielibyśmy trwać. Jednak często tracimy smak „nieba” i stwierdzamy, że chwile szczęścia są ulotne, a pozostaje życie szare i monotonne. To w jaki sposób być szczęśliwym na ziemi, skoro wszystko jest tak zmienne i nietrwałe? Gdzie szukać prawdziwego szczęścia?

 
Zobacz także
ks. Krzysztof Napora SCJ

„Na początku było Słowo…” (J 1,1). O jakim początku pisze św. Jan? Czym lub kim jest Słowo, o którym pisze? Co wreszcie oznacza, że Słowo było od początku, że było u Boga i że Bogiem było Słowo? Próbując rozwiązać zagadkę zdania, które otwiera Ewangelię św. Jana, warto spojrzeć na tekst grecki, w którym została napisana czwarta Ewangelia. „Początek”, o którym pisze św. Jan, to grecka ἀρχή. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS