logo
Czwartek, 09 maja 2024 r.
imieniny:
Grzegorza, Karoliny, Karola, Pachomiusza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Wanda Półtawska
Godność i wartość życia
Wychowawca
 


Uznać życie za dar

Podstawową prawdą, na której opiera się cała antropologia Jana Pawła II, jest pewność Bożego pochodzenia człowieka. Z tego podstawowego faktu wynika dalsza nauka o godności człowieka, który nie jest rzeczą, ale osobą stworzoną na obraz samego Boga. Wobec takiego pochodzenia cała ludzkość pozostaje w ciągłej relacji do Boga, relacji stworzenia do Stwórcy. To odniesienie do Boga nie znika nigdy, choć może nie wysuwać się na plan pierwszy w świadomości człowieka. Nauczanie papieskie zdąża właśnie do tego, aby ujawnić ludziom podstawową prawdę o nich samych, aby uznali swoje życie za dar, otrzymany od Stwórcy; dar, który jest objawem Bożej miłości – miłości, która pragnie rosnąć poprzez ludzkość.

Koncepcja pięknej miłości

Zdolność przekazywania życia jest darem Stwórcy – i ten dar swoją wielkością wręcz zaskakuje człowieka, gdyż Stwórca oddaje w ludzkie ręce (ręce rodziców) swoją stwórczą moc; bez nich nie stwarza nowego życia – tak, jakby Bóg pozwalał ograniczać się człowiekowi. Jedynie wtedy, gdy człowiek w pełni zrozumie wymiar tego daru, może on realizować rodzicielstwo w sposób właściwy.

Osoba ludzka, stworzona niejako z nadmiaru miłości Bożej, ma przelać tę Bożą miłość w nowego człowieka.

Według nauczania Jana Pawła II dziecko powinno być zawsze owocem ludzkiej miłości, pięknej miłości. Powtarza się to w Encyklice Familiaris consortio i w instrukcji Donum vitae, zaś apogeum nauczania o pięknej miłości stanowi List Jana Pawła II do rodzin.

W Familiaris consortio czytamy: (...) płciowość, poprzez którą mężczyzna i kobieta oddają się sobie wzajemnie we właściwych i wyłącznych aktach małżeńskich nie jest bynajmniej zjawiskiem czysto biologicznym, lecz dotyczy samej wewnętrznej istoty osoby ludzkiej jako takiej. Urzeczywistnia się ona w sposób prawdziwie ludzki tylko wtedy, gdy stanowi integralną część miłości, w której mężczyzna i kobieta wiążą się ze sobą aż do śmierci (FC 11).

Miłość prawdziwa, piękna, rozgrywa się we wnętrzu człowieka. Ojciec Święty odróżnia „człowieka wewnętrznego”, którym to mianem określa te siły w człowieku, które pochodzą od ducha – siły duchowe, stanowiące o wymiarze człowieka; te właśnie siły uzdalniają go do pięknej miłości – miłości altruistycznej, w której jedna osoba obdarowuje sobą drugą i jest traktowana jako dar najwyższej ceny, jak skarb niczemu nie równy. Wobec takiego daru człowiek staje w podziwie i odczuwa najgłębsze wzruszenie i wdzięczność. Wzruszenie, a zarazem uniesienie jest adekwatną odpowiedzią na dar osoby, jest miarą miłości, jest zrywem serca i duszy i realizuje się w głębi duszy, w ciszy. Uniesienie jest w rozumieniu Jana Pawła II przeciwstawieniem pożądania, które przywłaszcza sobie człowieka i tym samym zaniża wymiar osoby i miłości, gdyż poczucie posiadania sprowadza osobę do rzędu rzeczy. Piękna miłość wyklucza nadużycie, nie przywłaszcza, ale ogarnia kochaną osobę bezinteresowną czułością, w której nie ma śladu zaborczości, pożądania, ale jest pełnia podziwu.

Miłość ta, dopełniona w małżeństwie świętym aktem małżeńskim, pragnie utrwalenia. Pragnienie dziecka jest naturalnym wyrazem prawdziwej miłości – dziecko, poczęte z tej wielkiej, prawdziwej miłości na pewno nie będzie zabite, jest bowiem traktowane jako skarb, Boży dar – dla rodziców i całej ludzkości. Gwarancją tego, że zniknie dramat dzieciobójstwa, jest więc szerzenie pojęcia pięknej miłości; gdyż tylko w jej atmosferze dziecko jest całkowicie bezpieczne.

 
1 2  następna
Zobacz także
Sławomir Zatwardnicki

Po co Dziewicy mąż? Gdy nie znajdujemy odpowiedzi – wzruszamy ramionami, uznając sprawę za nieistotną w przekonaniu, że jeśli "coś tu nie gra", to z pewnością lepiej to odrzucić. Inaczej postąpił Józef, któremu też coś nie zagrało na wieść o cudownej brzemienności Maryi. Ale na tej pierwszej reakcji nie poprzestał.

 
o. Rafał Skibiński OP
Teraz będzie sprawdzian praktyczny. Mam tutaj powszechnie używane argumenty na rzecz zabijania nienarodzonych dzieci. Jest ich dziesięć. Postaram się przedstawić je po kolei, dając chwilę czasu na zastanowienie. Czasu na zastanowienie nie będzie zbyt dużo, jak w jakimś strasznym teleturnieju. Na końcu sam spróbuję na nie odpowiedzieć...
 
Anna Foltańska

Biskupowi nie może zabraknąć męstwa. Nie wolno mu też odwracać się od prawdy i lękać się spotkania z niewygodnymi pytaniami. Nie może też pozostawić bez wsparcia zranionego człowieka lub poranionej wspólnoty. Te wskazania zawarte w książce Wstańcie, chodźmy! Jana Pawła II mocno sobie wziąłem do serca, gdy przygotowywałem się do święceń biskupich w czasie rekolekcji w Tyńcu. 

 

Z bp. Józefem Guzdkiem, biskupem polowym Wojska Polskiego, rozmawia Anna Foltańska

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS