Trwa kolejny szczyt pielgrzymkowy na Jasną Górę. Na przypadającą w dniu 26 sierpnia uroczystość Matki Bożej Jasnogórskiej pielgrzymuje ok. 80 pieszych pielgrzymek, głównie z regionu częstochowskiego. Matka Boża Częstochowska jest bowiem główną patronką archidiecezji częstochowskiej. Przybywają także pątnicy z sąsiadujących diecezji: łódzkiej, katowickiej, sosnowieckiej, radomskiej, gliwickiej i kaliskiej. W sumie przez 2 dni, 24 i 25 sierpnia, na Jasną Górę dociera ok. 30 tys. osób. 

 

W środę, 24 sierpnia od godz. 13.00 wchodziły poszczególne grupy, wśród nich m.in. piesze pielgrzymki z Koluszek, ze Zgierza, Bełchatowa i Głowna. 

 

Jedną z dzisiejszych pielgrzymek była 35. Piesza Pielgrzymka z Bełchatowa-Grocholic. Kierownikiem pielgrzymki był ks. Piotr Maź. 180 pątników w drodze spędziło 3 dni. Do pątników na Jasnej Górze dołączyła orkiestra, która uświetniła wejście pielgrzymki przed szczyt jasnogórski. 

 

„Intencje i pragnienia bycia tutaj, przed Matką, są na tyle silne, że nawet ci, którzy mieli wiele problemów, urazów, niedogodności, chcieli iść, i dzięki Bogu i Matce Najświętszej doszli – opowiada ks. Piotr Maź – Głównym hasłem były słowa: ‘Chrzest bramą miłosierdzia’, ale były również pobocze wątki, bo nie da się tych trzech słów wyczerpać i te trzy dni są na tyle krótkie, że poruszaliśmy też wątek Światowych Dni Młodzieży, tego co papież Franciszek do nas, do młodych powiedział, o czym mamy teraz rozmyślać. Były też błogosławieństwa ewangeliczne, czyli to sedno nauczania Pana Jezusa, ale wciąż pozostaje w nas niedosyt. Wiele osób uczestniczących mówiło, że te odcinki są tak krótkie czasowo, ale kilometrowo są długie, brakuje tego, żeby rozwinąć pewne kwestie. To pozostaje dla każdego, jak wróci do domu, że bo nasza pielgrzymka też wraca na nogach, do rozmyślania na cały rok. Wiele osób chodzi co roku, to jest taki ich rytuał, dodatkowe święto. Towarzyszą nam też ciągniki, jest taka rodzinna atmosfera, wszyscy się doskonale znamy i cieszymy, że jesteśmy w końcu w Domu, u Mamy”. 

 

„Jestem uczestnikiem po raz 15. na tej pielgrzymce, za każdym razem są inne emocje, inne wrażenia i inne spojrzenie na to wszystko - mówi Zbyszek, z pielgrzymki z Koluszek-Brzezin – W tej chwili jestem osłabiony, ale po kilku chwilach, po kilku dniach wracają myśli, wspomnienia i bardzo wielkie jest to duchowe wzmocnienie. To jest trudne do opowiedzenia, ale jest to niesamowity dar. Pielgrzymka jest takim mocnym sprawdzeniem siebie, ile jestem wart, ile mogę, na co mogę liczyć, a mogę tylko liczyć na Boga”. 

 

Wszystkie wchodzące grupy witał abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki. Zapytany, jakie odczucia towarzyszą mu, kiedy patrzy na swoich diecezjan, mówi: „Wielkie wzruszenie i wielka wdzięczność wobec tych ludzi, w tym roku bardzo dużo młodych, więcej niż dotychczas, to pewnie efekt Światowych Dni Młodzieży, pielgrzymów, którzy przychodzą do Domu Matki, aby umocnić się w swojej wierze, w doświadczeniu Kościoła, zebrać konieczne siły na codzienne zmagania, by pozostać wiernym”. 

 

Kolejną dzisiejszą grupą była 123. Bełchatowska Pielgrzymka Piesza. W tym roku w czterech grupach pielgrzymowało blisko 650 pątników. Kierownikiem pielgrzymki był ks. kan. Zbigniew Zgoda, a pielgrzymującym w grupach towarzyszyło 7 duszpasterzy. 

 

„Pielgrzymowało się bardzo dobrze, pogoda była wyśmienita i mieliśmy dużo energii - mówi z uśmiechem Katarzyna Kołatek, z grupy niebieskiej z Bełchatowa, po raz 20. na pielgrzymce – Przychodzimy do Matki, chcemy Jej wypłakać swoje żale, chcemy ofiarować podziękowania i prosić na cały kolejny rok”. 

 

„W tym roku pielgrzymowało się bardzo dobrze. Miałam intencję, żeby poszła mi jak najlepiej matura, i cudownie, samo się szło” – opowiada Weronika Gajek z pielgrzymki z Głowna. 

 

36. Piesza Pielgrzymka Ziemi Łaskiej na Jasną Górę szła w tym roku w roku jubileuszu 650-lecia Parafii Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Michała Archanioła. W skład pielgrzymki wchodzą grupy z Łasku, Buczka, Szczercowa i Zelowa. 

 

Piotr Majkowski z Pielgrzymki Ziemi Łaskiej, który był w pomocy medycznej na pielgrzymce, tak opowiada o tej niełatwej służbie: „Na co dzień jest sporo pracy, ale jeszcze więcej satysfakcji, pomocy tym ludziom. Od najdrobniejszych jakiś pęcherzy, drobnych urazów, po, na szczęście w tym roku w bardzo małej ilości, cięższe sprawy zapewnienia bezpieczeństwa i zdrowia tych osób. Kontuzje są zależne od pogody. W tym roku była ona umiarkowana, od deszczowej po słoneczną, ale przez to, że nie było wielkich upałów, takich skrajnych kontuzji nie mieliśmy”. 

 

Po południu, ok. godz. 17.30, na Jasną Górę dotarła II kolumna Pieszej Pielgrzymki Diec. Włocławskiej pod hasłem: 'Nowe życie w Chrystusie'. Pielgrzymów powitał bp Stanisław Gębicki, biskup diec. włocławskiej. II kolumnę pielgrzymki tworzyły: 406. Piesza Pielgrzymka z Sieradza, której kierownikiem był ks. Jarosław Szpolorowski; 26. Piesza Pielgrzymka ze Zduńskiej Woli pod kierownictwem ks. Mariusza Danielewskiego oraz 4. Rowerowa Pielgrzymka Diec. Włocławskiej, a w niej grupy rowerowe z Turku, Włocławka i Zduńskiej Woli, pod kierownictwem ks. Dawida Drapały. W sumie w Pieszej Pielgrzymce Diec. Włocławskiej pielgrzymowało pieszo 866 osób. Opiekę duszpasterską podjęło 18 księży, szło także 6 kleryków i 2 siostry zakonne. Do Częstochowy, na powitanie pielgrzymów, przyjechało ok. 600 osób - pielgrzymów duchowych. Warto dodać, że pielgrzymi udają się pieszo również w drogę powrotną do domów. 

 

* 

 

W środę, 24 sierpnia, udało się odnotować obecność następujących pieszych pielgrzymek: 

Grocholice – 212 

Koluszki, Brzeźnica – 330 

Bełchatów – 650 

Głowno - 240 

Łask - 230 

Ozorków - 117 

Milejów – 50 

Aleksandrów Łódzki - 140 

Przedbórz – 120 

Sulejów - 241 

Gowarczów - 100 

Radoszyce - 235 

Piesza Pielgrzymka Łódzka - 2 tys. 

Diec. Włocławskiej (Sieradz, Zduńska Wola) - 866 

Rowerowa Wrocław - 47 

Wieluń - 473 

Radomsko - 800 

Pajęczno - 230 

Działoszyn - 500 

 

o. Stanisław Tomoń