Jasna Góra włączona w 52. Kongres Eucharystyczny na Węgrzech. „Eucharystia 2021” to tytuł wystawy otwartej w zabytkowej Sali Rycerskiej. 11 plansz, tyle ile liter w słowie „Eucharystia”, opowiada o historii kraju i kultu eucharystycznego w Kotlinie Panońskiej. Przygotowana przez Węgierską Akademię Sztuki ekspozycja, przez piękno wykonywanych przez wieki naczyń liturgicznych i dzieł sztuki, ukazuje cześć dla Eucharystii.

Na specjalnych fotogramach można zobaczyć także pokrótce historię ziemi węgierskiej od czasów pierwszego króla świętego Stefana, upadek czasów Imperium Osmańskiego, modernizację kraju w czasach Marii Teresy Habsburg, rewolucję 1848r., czasy monarchii austro-węgierskiej i obie wojny światowe, po współczesność.

Są też fotografie przedstawiające najcenniejsze zabytki sztuki węgierskiej, np. monstrancje-tabernakulum z XIII w. wykonaną - jak podkreśla kustosz zbiorów wotywnych Jasnej Góry, o. Stanisław Rudziński - w niezwykle delikatnej technice złotniczej tzw. emalii komórkowej czy obraz XIX-wiecznego wybitnego malarza Józsefa Molnara, opowiadający jak wyglądało poranne nabożeństwo.

Otwarcia wystawy dokonali: Konsul Generalny Węgier w Krakowie Tibor Gerencsér i przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski.

Ekspozycja ma przygotować Polaków do rozpoczynającego się już jutro Kongresu Eucharystycznego, który zawsze jest przypomnieniem o żywej obecności Chrystusa w Kościele. Jej pomysł zrodził się z potrzeby duchowej łączności z wszystkimi, którzy z powodu pandemii nie mogą uczestniczyć w nim na Węgrzech.

Jak powiedział Konsul Generalny, Węgrzy chcą w ten sposób podkreślić ich związek z Eucharystią. - Życzę, abyśmy wszyscy zauważyli i docenili to, co daje nam Eucharystia - podkreślił Tibor Gerencsér. Dodał, że Węgrzy z radością oczekują na wspólną modlitwę pod przewodnictwem papieża Franciszka 12 września i przypomniał, że 30 lat temu na węgierskiej ziemi gościł św. Jan Paweł II, którego wizyta była wielkim umocnieniem, zwłaszcza po okrasie komunistycznego zniewolenia.

- Ta wystawa to wspaniała podróż nie tylko przez to czym jest Eucharystia, ale jak Ona się realizuje w historii, w architekturze, w sztuce, kulturze konkretnego narodu. Zdajemy sobie sprawę, że Kościół istnieje od 2 tys. lat i w każdej minucie Msza św. jest sprawowana na wszystkich kontynentach świata, ale ten kontekst kulturowy, językowy, związany ze sztuką jest czymś, co stanowi dodatkowe ubogacenie, co jest przejawem ludzkiego ducha – zauważył z kolei przeor Jasnej Góry. O. Samuel Pacholski podkreślił, że ta wystawa jest pewną łaską dla Jasnej Góry i dla Węgrów, bo poprzez nią możemy zobaczyć jak bardzo jesteśmy sobie bliscy.

Jasna Góra jest pierwszym miejscem, gdzie wystawa „Eucharystia 2021” jest prezentowana. Pozostanie tu ok. dwóch miesięcy, potem zostanie pokazana m.in. w Nowym Sączu, Krakowie i Świętym Krzyżu.

Jasnogórskie sanktuarium poprzez paulinów od początku związane jest z Węgrami. Zakon św. Pawła Pierwszego Pustelnika ukształtował się na Węgrzech w XIII wieku. Jego początki związane są z ruchem pustelniczym na ziemi węgierskiej. Pierwszą zorganizowaną wspólnotę klasztorną powołał do życia w 1226 r. bp Bartłomiej z miasta Pécs. To właśnie z Węgier Paulini w 1382 r. przybyli na Jasną Górę.

Izabela Tyras/Mirosława Szymusik
jasnagora.com