logo
Poniedziałek, 13 maja 2024 r.
imieniny:
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego, Roberta, Andrzeja, Marii – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Kraków: dominikanie zainaugurowali jubileusz 800-lecia przybycia do Polski
 


Uzdrawianie podziałów i pękniętych relacji, praca na rzecz pojednania jednostek i wspólnot to prawdziwe słuchanie kapłańskiej modlitwy Jezusa – mówił generał Zakonu Kaznodziejów o. Gerard Timoner OP w Krakowie. Mszą św. w bazylice Świętej Trójcy dominikanie zainaugurowali jubileusz 800-lecia przybycia pierwszych braci kaznodziejów do Polski.

 

Eucharystia pod przewodnictwem prowincjała zakonu w Polsce o. Łukasza Wiśniewskiego i z udziałem generała dominikanów o. Gerarda Timonera została odprawiona również na zakończenie kapituły prowincjalnej.

 

W modlitwach uczestniczyli członkowie kapituły prowincjalnej oraz przedstawiciele Rodziny Dominikańskiej: bracia, mniszki, świeccy i siostry dominikanki z Polski i zagranicy.

 

Nawiązując do rozpoczynającego się jubileuszu 800-lecia przybycia pierwszych dominikanów do Polski, o. Timoner podkreślał, że „rodzina dominikańska, tutaj w Krakowie i w Polsce, kwitła i rozkwitała przez 800 lat, ponieważ przemieniająca łaska Boża umożliwiła wam i tym, którzy byli przed wami, głoszenie Jezusa, umiłowanego Syna Ojca”.

 

– Co zatem powinniśmy zrobić, aby kontynuować dziedzictwo św. Dominika, abyśmy pozostali wierni i umocnili się w naszym powołaniu jako chrześcijanie i dominikanie? – zapytywał ojciec generał. – W dzisiejszej Ewangelii słyszymy głos Ojca: „To jest mój Syn umiłowany, słuchajcie Go”. Jeśli słuchamy umiłowanego Syna, także my zostaniemy przemienieni łaską Bożą – mówił. – Jeśli uważnie słuchamy przemienionego Pana, możemy zejść z naszych „Taborów”, naszych małych doświadczeń chwały, udać się do naszych „Jerozolim”, aby nieść nasze krzyże, stawić czoła nawet śmierci, ponieważ wiemy, że zmartwychwstaniemy – podkreślał.

 

Przyznał, że są chwile, kiedy modlitwy „wydają się bez odpowiedzi” i zastanawiamy się, czy Bóg ich wysłuchuje. – Ale ważniejszym pytaniem nie jest to, czy Bóg nas słucha, ale czy my słuchamy Bożej modlitwy – zauważył. – Odkrycie, że znajdujemy się w centrum modlitwy Jezusa, naprawdę podnosi na duchu i dodaje otuchy! – przekonywał.

 

– Jezus modli się, abyśmy byli jedno. Czy działamy lub podejmujemy decyzje, aby modlitwa Jezusa stała się rzeczywistością pośród nas, w naszych wspólnotach? – zapytywał kaznodzieja. Podkreślał, że dziś w wielu częściach świata Kościół i społeczeństwa cierpią z powodu podziałów, a Ciało Chrystusa jest zranione. – Wydaje się, że niektórzy członkowie Kościoła nie rozumieją, że kiedy ranią i zadają ból innym członkom, w rzeczywistości ranią samych siebie – ubolewał zakonnik. – Uzdrawianie podziałów i pękniętych relacji, praca na rzecz pojednania jednostek i wspólnot to słuchanie, prawdziwe słuchanie kapłańskiej modlitwy Jezusa – zaznaczył.

 

Ojciec Timoner mówił, że modlitwa Jezusa o jedność objawia Jego wolę i misję. – Kiedy pracujemy na rzecz pojednania i komunii w naszych rodzinach i wspólnotach, uczestniczymy w misji Jezusa – podkreślił.

 

Przywołał umiłowanego ucznia Jezusa, św. Jana, który podczas ostatniej wieczerzy spoczywał na piersi Pana. – Ten, który spoczywa na piersi Jezusa, może mówić o Nim światu. Spoczywać na sercu Jezusa znaczy słuchać jego rytmu, poznać Go blisko i osobiście. Słuchanie serca Jezusa i patrzenie na świat to jest św. Dominik, mówiący z Bogiem i mówiący o Bogu. To jest najgłębszy sens bycia z Jezusem – mówił o. Timoner.

Na zakończenie Mszy św. generał zakonu odmówił specjalną, jubileuszową modlitwę w intencji dominikanów i dominikanek i rozesłał ich od grobu św. Jacka, pierwszego polskiego dominikanina, aby na nowo głosili Ewangelię “wszystkim, wszędzie i na wszelkie sposoby”. Przedstawiciele wszystkich wspólnot odebrali z jego rąk pamiątkowe krzyże.

 

Podczas Eucharystii zabrzmiała po raz pierwszy Msza św. skomponowana przez o. Dawida Kusza OP z okazji 800-lecia przybycia dominikanów do Polski.

 

Z danych na 1 grudnia 2021 roku, przekazanych przez dominikanów, wynika, że polska prowincja Zakonu Kaznodziejskiego liczy 449 braci, z czego 102 przebywa za granicą. Prowincja obejmuje 21 klasztorów w Polsce i 5 za granicą. Osobną jednostkę, stanowiącą część prowincji, stanowi Wikariat Ukrainy. Pracuje w nim 22 braci w 4 klasztorach. Dwóch synów polskiej prowincji jest biskupami – na Ukrainie i Białorusi. W formacji jest łącznie 58 braci, w tym 13 nowicjuszy.

 

Poza granicami Polski i Ukrainy bracia obecni są niemal na wszystkich kontynentach. Najwięcej w Europie: na Białorusi, w Belgii, Czechach, Estonii, Francji, Irlandii, na Litwie, Łotwie, w Niderlandach, Niemczech, Rosji, Szwajcarii, w Watykanie, na Węgrzech i we Włoszech, a poza tym w Australii, Izraelu, Japonii, na Tajwanie, w Stanach Zjednoczonych.

 

Poza tym na terenie Polski znajdują się trzy klasztory mniszek klauzurowych – w Krakowie, Świętej Annie, Radoniach. Zgromadzenie Sióstr św. Dominika ma domy w 53 miejscach w Polsce i za granicą. Trzeci Zakon tworzą świeccy dominikanie, skupieni w 25 fraterniach. Cztery kolejne są w trakcie tworzenia. Na Ukrainie istnieje 5 fraterni.

 

Polscy dominikanie są jedną z największych prowincji zakonu i stanowią niemal 10 proc. wszystkich dominikanów na świecie.


zyciezakonne.pl