logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Bóg - Wielki Obrońca
Krzysztof Osuch SJ
Jest do Kogo wołać ufnie o pomoc! Są wielkie powody, dla których warto i należy wołać, by nie ulec duchowej śmierci! To wołanie do Boga – inaczej modlitwa, modlitwa prośby, błagania – jest niezwykle ważnym elementem duchowej walki, o której wyraźnie mówi zarówno Księga Rodzaju jak i Księga Apokalipsy. Możemy się radować, że Zwycięstwo Boga zapowiedziane jest i w pierwszej i ostatniej Księdze Pisma Świętego. Ale trzeba zaangażować się w tę walkę. Po dobrej stronie. Trzeba to zrobić w pełnym blasku Prawdy. Świadomie i dobro-wolnie.
 
Nie widziałem, żeby ktoś przysnął na fejsie, a na medytacji się zdarza… O Facebooku, jego wadach i zaletach duszpasterskich
Przemysław Radzyński
Skoro na Facebooku młodzież spędza tak dużo czasu – dzięki aplikacjom na urządzeniach mobilnych można praktycznie się nie wylogowywać – to czy może tam zabraknąć duszpasterzy?    O Facebooku, jego wadach i zaletach duszpasterskich dyskutują o. Tomasz Abramowicz SP, duszpasterz młodzieży i ojciec duchowny pijarskiego seminarium i dk. Andrzej Lisiak SP oraz klerycy: Krzysztof Grząba SP, Rafał Stenka SP i Adam Ligęza SP, w rozmowie z Przemysławem Radzyńskim.
 
Ks. Aleksander Ogórkiewicz (1882-1929). Niestrudzony publicysta
Jarosław Wąsowicz SDB
Postacią, która zapisała się niezwykłą aktywnością w dziele salezjańskiego ruchu wydawniczego w okresie międzywojennym był ks. Aleksander Ogórkiewicz. Od początku salezjańskiej obecności na ziemiach polskich ważną płaszczyzną realizowania charyzmatu ks. Bosko była działalność wydawnicza i publicystyczna. Dość wspomnieć, że u początków naszej pracy wśród polskiej młodzieży dzieła salezjańskie zyskiwały wielu sympatyków za sprawą "Wiadomości Salezjańskich" wydawanych od 1897 r.
 
Przy stole u Zacheusza
ks. Jacek Siepsiak SJ
Gdy udajemy się na Eucharystię, gdy myślimy o zasiadaniu wokół stołu Pana, czujemy się zaproszonymi gośćmi. I rzeczywiście, są przypowieści mówiące o królu zapraszającym na ucztę, czy proroctwa o Panu zastawiającym stół dla swojego ludu. Również Chrystus, rozmnażając chleb i ryby, niewątpliwie przygotowuje posiłek dla ludzi. Ale także Pan Jezus niejednokrotnie daje się zapraszać na wieczerzę. 
 
Kiedy człowiek mówi w imieniu Boga, nie należy patrzeć na zegarek
Cezary Sękalski
Słowo Boże ma własną moc, niezależną od kaznodziei. Myślę, że sekretem skutecznego głoszenia słowa Bożego jest to, że kaznodzieja sam w nie wierzy, a wiara to dar od Boga. Dzięki łasce Bożej wierzę w to, co mówię. Moich słuchaczy przekonuje zatem moja wiara w treść, którą przekazuję.   Z o. Raniero Cantalamessą, kaznodzieją Domu Papieskiego, rozmawiał Cezary Sękalski
 
Czułość dla siebie
Katarzyna Frużyńska
Zrobić sobie herbatę jak dla najbardziej oczekiwanego gościa – z cytryną, imbirem i miodem; iść do toalety wtedy, gdy potrzebujemy, a nie gdy skończymy pisać maila; poleżeć, myśląc o niebieskich migdałach. Niby proste, a jednak czasem łatwiej przychodzi nam troska o innych niż o siebie samych.
 
Blask prawdy
Barbara Stefańska
Prawda jest ściśle powiązana z wolnością, ponieważ gdy ją znamy, tzn. poprawnie rozumiemy samych siebie, wówczas podejmujemy działania racjonalnie i dokładnie takie, jak chcemy. Wszak każdy z nas pragnie swojego własnego obiektywnego dobra. Rozum rozpoznaje prawdę, a wola może zgodnie z nią działać.    Prawdę rozpoznajemy, przyjmujemy, odkrywamy. Nigdy nie jesteśmy jej właścicielami – mówi ks. prof. Piotr Mazurkiewicz, profesor nauk społecznych, w rozmowie z Barbarą Stefańską
 
Idźcie i pokażcie się. Komentarz Bractwa Słowa Bożego
Maciej Siekierski
Samaria i jej mieszkańcy Samarytanie stanowili, dla prawowiernego Żyda - mieszkańca Judei lub Galilei, przedmiot graniczącej z nienawiścią niechęci. Wymieszana w tyglu asyryjskich przesiedleń ludność tego regionu nie była ani jednorodna etnicznie, ani też nie sprawowała czystego, z punktu widzenia ówczesnego judaizmu, kultu religijnego. Co więcej, w czasach Jezusa do tych mających już kilkusetletnią tradycję zarzutów doszedł kolejny – współpraca z okupacyjną administracją rzymską. Jezus, jak w wielu innych przypadkach, łamie stereotypy... 
 
Bądź pozdrowiona, Maryjo!
ks. Marek Tatar
W Nowym Testamencie tekst ten nie posiada żadnej paraleli, w Starym zaś są dwie odnoszące się do radości Jeruzalem (por. So 3, 14-17; Za 9, 9-10). Z tych dwóch nowotestamentowych wydarzeń zrodziła się pierwsza część modlitwy, a w sposób bardzo konkretny ze słów anioła Gabriela: "Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą" (1, 28) oraz Elżbiety: "Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona" (1, 42). 
 
Nie gotujcie sobie zguby własnymi rękami
ks. Mieczysław Piotrowski TChr.
Upadek moralności i zanik poczucia grzechu prowadzi do odrzucania objawionej prawdy o istnieniu wiecznego potępienia. Sama myśl o wiecznej karze piekła budzi u ludzi słabej wiary silny sprzeciw. Ludzie ci twierdzą, że wiecznego piekła nie da się pogodzić z prawdą o Bogu nieskończenie miłosiernym i przebaczającym wszystkie grzechy. To prawda, że Pan Bóg przebacza wszystkie grzechy, ale człowiek jest wolny i może odrzucić Jego miłosierdzie.
 
 
1  
...
53  
54  
55  
56  
57  
58  
59  
60  
61  
...
 
Polecamy
s. M. Tomasza Potrzebowska CSC

Tak jak roślina nie może żyć odcięta od łodygi i korzenia, tak my nie możemy żyć duchowo, kiedy nie trwamy w Jezusie. To porównanie do winnej latorośli powinno każdemu z nas otworzyć umysł na zrozumienie konieczności bycia w stanie łaski uświęcającej, tego niesamowitego daru, który otrzymaliśmy podczas chrztu. To łaska uświęcająca daje nam zjednoczenie z Bogiem. Jezus pokazuje, że bez łaski, bez tego zjednoczenia, jesteśmy odcięci od źródła życia, a więc usychamy i nadajemy się tylko do spalenia...

 
Zobacz także
Błażej Strzechmiński OFMCap

Ani epidemia hiszpanki, która dotknęła Włochy, nie omijając nawet Ojca Pio, ani plaga gąsienic, która dotarła do San Giovanni Rotondo, rujnując zbiory migdałów, nie odebrały Stygmatykowi wiary w Opatrzność Bożą. Odwołując się do Boga, który jest Panem historii i całego stworzenia, wierzył w moc Jego łaski, czyniącej cuda. Poważny wirus grypy pandemicznej, zwanej hiszpanką, który pojawił się w 1918 roku i w krótkim czasie rozprzestrzenił się po całym świecie, pod pewnymi względami był podobny do dzisiejszej epidemii koronawirusa. Ze względu na jego początkowo niską śmiertelność nie zaalarmowano we właściwy sposób opinii publicznej.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS