logo
Piątek, 10 maja 2024 r.
imieniny:
Antoniny, Izydory, Jana, Solange – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Mamy życie w Chrystusie – przez wiarę i chrzest
 


W odświętnie przystrojonej kwiatami bazylice jasnogórskiej w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, 27 marca, o godz. 11.00 została odprawiona Suma Wielkanocna. Uroczystości przewodniczył abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Eucharystię koncelebrowali m.in.: o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów i o. Marian Waligóra, przeor Jasnej Góry. 
 
Wszystkich zebranych i radiosłuchaczy witał, składając życzenia wielkanocne, przeor o. Marian Waligóra. „Z Jasnej Góry, z sanktuarium narodu składam wszystkim wam serdeczne, świąteczne życzenia - niech radość wielkanocna trwa w nas i będzie impulsem do składania coraz bardziej czytelnego świadectwa o zmartwychwstaniu. Wszyscy bądźmy zwiastunami tej dobrej nowiny paschalnej, że nasz Bóg żyje, że On jest źródłem, z którego możemy czerpać łaskę po łasce. Każdemu z was życzę mocnego wkorzenienia się w Chrystusa, życia tajemnicą Chrztu Świętego, który jest wpisany głęboko w nasze serca i od 1050 lat promieniuje na całą naszą Ojczyznę. A wyczekując wielkich wydarzeń w Krakowie i tu, na Jasnej Górze w lipcu tego roku módlmy się, by każdy z nas dobrze duchowo przygotował się na to wielkie świętowanie Światowych Dni Młodzieży i jubileuszu Chrztu Polski z papieżem Franciszkiem”. 
 
W homilii abp Wacław Depo postawił pytanie: „W jaki sposób te centralne wydarzenia świata, jakimi są męka, śmierć i zmartwychwstanie, mogą dotrzeć skutecznie do nas i przyciągnąć nasze życia do siebie i poprowadzić w górę? Odpowiedź jest prosta, ale zarazem zaskakująca, bo brzmi następująco: te wydarzenia docierają do nas przez wiarę i chrzest. Zmartwychwstanie Chrystusa nie jest bowiem jakimś cudem z przeszłości, którego istnienie mogłoby być dla nas obojętne. Ono nie rozmyło się we mgle historii sprzed dwóch tysięcy lat, pomimo że próbowano kłamstwem i pieniędzmi przekupić całą prawdę o Jezusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym. Ono nie jest również tylko wspomnieniem sprzed 1050 lat, kiedy władca Polan Mieszko I przyjął chrzest jednocząc nas we wspólnotę narodu. Chrystus przez chrzest włączył nas bardzo osobiście w Siebie, w swoją historię życia, swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie, i nie tylko obiecując, ale dając nam nowe życie”. 
 
„Jeśli nie ma zmartwychwstania, to wówczas wali się cały gmach wiary” – przypomniał arcybiskup. „Dlatego stając dzisiaj na tym miejscu zgromadzeni w imię Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego, pragniemy dać świadectwo naszej wierze w Jego i nasze zmartwychwstanie. Pragniemy dać świadectwo sobie i światu, że tylko Bóg objawiający się człowiekowi w Chrystusie, jest ostatecznym oparciem dla wszystkich wartości ludzkiego życia, że tylko On nadaje ostateczny sens naszemu istnieniu i naszej śmierci” – podkreślił abp Depo. 
 
„Poza Bogiem jest tylko śmierć, poza Bogiem jest tylko otchłań – zaznaczył kaznodzieja – I możemy się dzisiaj spotykać na ulicach Brukseli, Rzymu, Częstochowy i palić światła, ale kiedy nie staniemy wobec krzyża, to wtedy wszystkie inne spotkania, solidarność są bez pokrycia, i aż do następnej tragedii. Życie człowieka staje się pustką bez odniesienia do Boga, zło przedstawia się nam jako dobro, a dobro zostaje zdyskwalifikowane. Moi drodzy, nas tego już przyuczono przy procesie ks. Jerzego Popiełuszki. I trzeba powracać do świadectw zabójców, którzy tłumaczyli się: trzeba było, aby jeden zginął, ażeby naród był w spokoju. I mówiono: on był złem, i to zło trzeba było zlikwidować”. 
 
„Zło dobrem zwyciężaj – przypomniał abp Wacław Depo – Prawdą trzeba zwyciężać, a nie kłamstwem zasianym wśród ludzi. Dlatego nie wolno, jak uczył nas papież, wyłączać Chrystusa z dziejów naszego narodu, i tego wszystkiego, co Chrystus wniósł w dzieje człowieka, jeśli pragnie się autentycznego dobra człowieka i całej ludzkości”. 
 
 
Liturgię oprawił swoim śpiewem Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski ‘Pueri Claromontani’ pod dyr. Jarosława Jasiury. W wykonaniu śpiewaków pięknie zabrzmiały znane dźwięki „Alleluja” z oratorium „Mesjasz” G. F. Haendla.