logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Kuszenie – próba i pokusa
Krzysztof Osuch SJ
To niebywałe, że Jezus był „kuszony” przez diabła! Ale czy tylko przez niego? Otóż kuszenie w języku potocznym kojarzy się nam niemal wyłącznie z nakłanianiem do zła przez kusiciela, jednak pierwotny sens biblijny tego słowa oznacza także poddawanie kogoś próbie. To zazwyczaj w sytuacji próby ujawnia się i daje się poznać zarówno to, co w próbowanym jest szlachetne, jak też i to, co marne. 
 
Nie bądź aktorem, lecz sobą
Dariusz Piórkowski SJ
Jezus oczekuje od nas autentyczności, a nie udawania. Aktora się podziwia lub śmieje się z niego. Tak naprawdę nie można go naśladować. Patrząc na aktora, widzimy odgrywaną przez niego rolę. Ewangeliczny obłudnik wychodzi na ulicę i próbuje wzbudzić w obserwatorach wrażenie, że jest pobożny, że jest nosicielem światła, gdy tymczasem tego światła w nim nie ma. Takiego człowieka nie bierze się na poważnie. Budzi on krótkotrwałe zachwyty albo zostaje uznany za komedianta. 
 
Zarzućcie sieci...
Ks. Mariusz Pohl
Żeby odkryć to podobieństwo i wyciągnąć wnioski, trzeba wczuć się w sytuację Szymona. Był on znakomitym rybakiem, prawdziwym fachowcem, wykonującym swój zawód z gorliwością i poświęceniem. Na pewno zaimponowało mu, że Jezus wybrał właśnie jego łódź jako swoją mównicę.  
 
Prorok w ojczyźnie
ks. prof. Edward Staniek
Jest to jedna z tajemnic dziejów zbawienia. Ludzie nie lubią, gdy Bóg przemawia do nich przez rodaków. Odrzucają wówczas orędzie Boga i tego, który je przekazuje. Nie są w stanie zatrzymać się nad mądrością przekazanego słowa, lecz oceniają je według posłańca. Powtarza się to zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie, a obecnie trwa nadal w Kościele. 
 
”Dziś spełniły się te słowa...”
Ks. Mariusz Pohl
Po raz kolejny dostrzegamy – tym razem już w pierwszym zdaniu Ewangelii – jak wielką troskę o wiarygodność i dbałość o udokumentowaniu faktów ukazuje św. Łukasz w swoich pismach. Przekazuje on swoją Ewangelię konkretnemu adresatowi – Teofilowi. Trudno więc podejrzewać, aby chciał ryzykować przekazanie fałszu i narazić się bezpośrednio na zarzut kłamstwa.  
 
Szlakiem wód oczyszczenia
Jacek Święcki
Jezus, który sam jest czysty, zanurza się w wodzie mętnej nie tylko z powodu rzecznego mułu, ale także od duchowej nieczystości wyznających swe grzechy Izraelitów. Na wielu dawnych ikonach przedstawiających tę scenę Jordan jest wręcz fioletowy, prawie czarny. Jezus sam jest bez grzechu, ale wchodzi w te wody, aby wypełnić całą sprawiedliwość (por. Mt 3,15)...
 
Czuwajcie i bądźcie gotowi
Krzysztof Osuch SJ
Zapewne wszyscy mamy takie pragnienie, aby za każdym razem móc w Słowie Bożym usłyszeć dobrą i radosną nowinę. Ale czy każde czytane Słowo Boże może być odebrane jako taka nowina: dobra i radosna? Myślę, że tak. Także wtedy, gdy to Słowo porusza tematy trudne, gdy napomina i przestrzega. Jednak na ogół trzeba się potrudzić, by w każdym Słowie Bożym odsłoniła się nam Jego ewangelijność. Z pomocą zawsze przychodzi Duch Święty. 
 
Boże Narodzenie – ”Jak bardzo Bóg nas miłuje!”
Krzysztof Osuch SJ
Oto Bóg, nasz Ojciec, daje nam dzisiaj Swego Syna, żeby zapewnić nas o Swej Boskiej Miłości do nas, do ciebie, do mnie. Jest to Miłość przedwieczna, nieodwołalna, absolutnie wierna, a zarazem nie narzucająca się, delikatna, dyskretna. Po prostu wspaniała. Po prostu taka, na jaką czeka każdy człowiek! 
 
Maranatha, przyjdź Panie Jezu!
ks. Wiesław Baniak SDC
Słowo „przyjęcie” (kogoś) ścisłe się wiąże z okazaniem miłości, miłosierdzia (caritas) i gościnności oraz opiera się na zaufaniu do tego, kogo przyjmujemy. Także przyjęcie Jezusa implikuje zaufanie Jemu, Jego Słowu. Pojęcie „przyjęcia kogoś” oznacza zrobienie miejsca, otwarcie bram swego domu, swego serca. 
 
Wyjść na pustynię, żyjąc w mieście
Dariusz Piórkowski SJ
Pustynia, o jaką chodzi w naszym życiu nie jest kategorią przestrzenną, lecz raczej egzystencjalną. Tworzą ją sytuacje, w których człowiek konfrontuje się chociażby z własną samotnością, z lękiem, z prawdziwym obliczem swojego „ja”, z pokusami i jednocześnie w nich doświadcza bliskości Boga, zrazu niewyraźnie słyszy Jego głos i doznaje wewnętrznej przemiany. 
 
 
1  
...
36  
37  
38  
39  
40  
41  
42  
43  
44  
...
 
Polecamy
s. Agata

Próbowałeś kiedyś łatać łaty? Może to dziwne pytanie, bo kto jeszcze się bawi w reperowanie czegoś, co i tak jest już strzępem. Mam na myśli takie kawałki materiału, które mają dziury, a które zszywa się jeszcze z innymi kawałkami, żeby sklecić jakąś całość. A może to brzmi jak pomysł na modę, no bo w końcu dzisiaj, jeśli chodzi o styl ubierania się, to w sumie wszystko jest dozwolone... A tak naprawdę to ja żadnej nowej mody nie wymyślam.

 
Zobacz także
Cezary Sękalski
Chrześcijaństwo zakłada syntezę wiary i rozumu. Dlatego Kościół zawsze głosił, że jest możliwa zgodność religii i nauki. Pisał o tym Jan Paweł II w encyklice Fides et ratio, że wiara i rozum są jak dwa skrzydła, które wznoszą człowieka do góry, w kierunku poznania prawdy, a więc kontemplacji Boga.

Z Grzegorzem Górnym, dziennikarzem, publicystą, współautorem książki „Dowody Tajemnicy. Śledztwo w sprawie zjawisk nadprzyrodzonych” rozmawia Cezary Sękalski
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS