Pierwsza grupa maturzystów diec. łomżyńskiej modliła się w piątek, 19 października, w jasnogórskim sanktuarium. Była to młodzież z dekanatów: Jedwabne, Kadzidło, Kobylin, Kolno, Krasnosielc, Myszyniec, Ostrołęka św. Antoniego, Ostrołęka Nawiedzenia NMP, Rzekuń, Piątnica, Zambrów, łącznie 1 tys. 400 osób. 

 

Uczniowie klas maturalnych w ramach pielgrzymki wysłuchali katechezy jasnogórskiego paulina o. Marcina Ciechanowskiego. „Pielgrzymka rozpoczyna się w bazylice. Jest to czas poświęcony na konferencje pt. ‘Rozpoznawanie powołania’ – powiedział ks. Zbigniew Pyskło z Wydziału Nauczania i Wychowania Katolickiego Kurii Łomżyńskiej - Oczywiście to jest szeroki temat, jeżeli chodzi o rozpoznawanie tego powołania. Nie chcemy się koncentrować tylko i wyłącznie na powołaniu do kapłaństwa, do życia zakonnego, (…) mówimy szeroko o powołaniu, powołaniu do życia, a przecież tym pierwszym, nadrzędnym powołaniem jest powołanie do rodziny, do macierzyństwa, do ojcostwa, pięknie mówił o tym chociażby św. Jan Paweł II”. 

 

Maturzyści uczestniczyli także w Drodze Krzyżowej na jasnogórskich Wałach oraz w Nabożeństwie Pojednania. Modlitewne spotkanie zakończyła Msza św. pod przewodnictwem bpa Janusza Stepnowskiego, ordynariusza łomżyńskiego. Eucharystia odprawiona została o godz. 19.00 w bazylice. Słowa powitania skierował o. Jan Poteralski, podprzeor Jasnej Góry. 

 

„Zapewne wielu z was w tym momencie pobytu tu na Jasnej Górze wyspowiadało się, aby z czystym sercem prosić Pana o światło, aby nasze życie kiedyś w przyszłości do Gehenny nie zostało wrzucone - mówił podczas homilii bp Janusz Stepnowski - My wszyscy, każdy z nas zanosimy modlitwy do Pana, abyście potrafili z waszego życia uczynić coś pięknego. Czeka was czas intensywnej pracy, przygotowania do matury, a później wyboru czy to studiów, czy pracy. Czas bardzo poważnych decyzji. Jest konieczne, aby te decyzje zostały poprzedzone modlitwą”. 

 

„Mam nadzieję, że te słowa dzisiejszej Ewangelii w jakimś stopniu dotknęły was, aby to życie wasze było koherentne, i aby to życie było spożytkowane dla was, dla społeczeństwa, dla waszej rodziny, a nie wrzucone do tej Gehenny, do tego śmietnika, które leży na południe od murów Jerozolimskich. Niech Pan wam wszystkim towarzyszy, niech Matka Boża wyprasza dla każdego z was to, co dla was jest konieczne i potrzebne” - dodał biskup.