Mercy Team to specjalny projekt, który powstał w ramach programu Bro&Sis zorganizowanego przez wspólnotę Emmanuel i mający na celu połączenie ludzi z różnych krajów, kultur, mówiących różnymi językami i mających różne przekonania tak, aby mogli przygotować się do pracy jako wolontariusze w czasie Światowych Dni Młodzieży w Polsce, Kraków 2016. 

 

Założenie Bro&Sis jest proste: połączyć się w braterstwie i "siostrzeństwie" tak, abyśmy przeżyli swoje życie czyniąc dobro. Nazwa tego projektu dla wolontariuszy nie powstała przez przypadek. Jak podkreślają koordynatorzy Teamu: - Nazywamy się Mercy Team, ponieważ w tym roku poprzez wielbienie miłosierdzia Boga, chcemy pokazać to Boże miłosierdzie zarówno sobie nawzajem jak i wszystkim innym. Zainspirowało nas także motto Światowych Dni Młodzieży 2016 „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią".

 

Wszyscy biorący udział w projekcie Bros&Sis są zaproszeni do wzięcia udziału w cyklu czterech szkoleń, w trakcie których można nauczyć się praktycznych umiejętności w takich obszarach jak zarządzanie projektem, rozwiązywanie sporów, wystąpienia publiczne, promocja czy kierownictwo. Co więcej, uczestnicy będą mieli możliwość duchowego przygotowania się na Światowe Dni Młodzieży. Ważną częścią szkoleń jest również integracja z innymi wolontariuszami.

 

Pierwsze spotkanie odbyło się latem w Częstochowie po corocznym Forum Młodzieży Wspólnoty Emmanuel i zgromadziło około 50 młodych osób z 9 różnych krajów. Tematem tej sesji była Wspólnota jako idealny przykład i źródło, z którego czerpie Trójca Święta. Z nauki księdza Arkadiusza Czempika uczestnicy mogli dowiedzieć się, że jako stworzeni na obraz i podobieństwo Boże, wszyscy jesteśmy powołani do życia we wspólnocie jak jedna wielka ludzka rodzina budując mosty między nami samymi i całymi narodami.

 

Drugie spotkanie odbywało się od 30 października do 1 listopada w Wiedniu, pięknym austriackim mieście i gościło na nim ponad 70 osób z 13 krajów. Rodzina się rozrasta!

 

Ten weekend skupiał się wokół idei "diakonii" - teologicznego terminu chrześcijańskiego, który wywodzi się z greki i dotyczy powołania do służby biednym i uciśnionym. Wolontariusze mieli okazję dogłębnie poznać teoretyczny aspekt tego słowa, ale i również wykorzystać teorię w praktyce poprzez pomoc w domu Misjonarek Miłości, w jadłodajni lub w schronisku dla uchodźców przy głównej stacji kolejowej Wien Hauptbahnhof – domu dla setek zdesperowanych ludzi, którzy porzucili swoje domy i uciekli z rozdartych wojnami Syrii i Iraku. Wraz z Austriakami członkowie Mercy Team pomagali w kuchni, stacjach z kawą i herbatą oraz w centrach rozprowadzania odzieży. To doświadczenie wykonywania małych rzeczy, wkładając w to swoje serce było prawdziwie wzbogacające dla wszystkich młodych ludzi i może być również traktowane jako bezpośrednia i konkretna odpowiedź na słowa papieża Franciszka, który stwierdził, że: "Kochać Boga i bliźniego to nie pojęcie abstrakcyjne, ale dogłębnie konkretne: oznacza to dostrzeżenie w każdej osobie, w każdej ludzkiej twarzy Pana, któremu trzeba służyć, służyć konkretną pomocą. A to wy, drodzy bracia i siostry jesteście twarzą Jezusa”.

 

Weekend zakończył się celebracją Mszy Świętej i wspólnym odśpiewaniem hymnu Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. A oto parę historii naszych wolontariuszy.

 

Krzysztof dowiedział się o projekcie również przez przypadek... Krzysztof jest teraz jednym z koordynatorów zespołu Mercy Team. Dzieła Pana są naprawdę niesamowite! Ale najpierw pozwólmy mu się wypowiedzieć:

 

Mam na imię Krzysztof, mam 25 lat. Pochodzę z Częstochowy, ale obecnie mieszkam i studiuję w Krakowie. Tegoroczne Forum było dla mnie wyjątkowe. Był to dla mnie czas przepełniony trudnościami i ogromnymi rozterkami duchowymi. Trafiłem w ślepy zaułek i nie miałem nikogo, do kogo mógłbym zwrócić się z prośbą o pomoc. Wiecie, było to tak jak w psalmie: "W moim utrapieniu wzywam Pana i wołam do mojego Boga". Ale zdawało się, że Bóg nic do mnie nie mówi. Pewnego dnia po mojej codziennej modlitwie przechodziłem przez Plac Biegańskiego i zobaczyłem jakieś namioty. Tak dowiedziałem się, że rozpoczęło się Forum Wspólnoty Emmanuel. W głębi serca usłyszałem Głos mówiący mi: "Oto moja odpowiedź". Od razu zadzwoniłem do mojego szefa i powiedziałem mu, że biorę tydzień urlopu, żeby wziąć udział w Forum. W końcu poczułem, że znalazłem miejsce, do którego pasuję, poprzez ludzi, których tam spotkałem, doświadczyłem ogromnej radości i Bożej miłości, naprawdę czułem się jakby otoczony przez braci i siostry.
 

Więc kiedy usłyszałem o projekcie Bro&Sis nie zastanawiałem się nawet przez moment! Doświadczyłem tak wielkiej radości, że ani nie mogłem, ani nie chciałem się powstrzymywać, chciałem podzielić się tym uczuciem z innymi ludźmi. Chciałem być ich bratem!

 

Niektórzy wolontariusze przyjechali z naprawdę dalekich krajów żeby do nas dołączyć!

 

Cześć! Jestem Sally Magdy z Egiptu. Jestem inżynierem mechatroniki i pracuję jako specjalista ds. sprzedaży w firmie paliwowej w Egipcie. Osoba odpowiedzialna za Wspólnotę Emmanuel w Egipcie wysłała mi link. Sprawdziłam stronę internetową i skontaktowałam się z koordynatorami na Facebooku. Ksiądz Arek odpisał mi niemal od razu. Dołączyłam do projektu, ponieważ chciałabym być wolontariuszem Boga i służyć Mu. Miałam już wcześniej do czynienia ze Wspólnotą Emmanuel. W zeszłym roku pomagałam w czasie Forum Młodych w Altoetting w Niemczech i naprawdę bardzo mi się to podobało. (…)

 

A czy TY chcesz wziąć udział w czymś o niezwykłym znaczeniu? Rozwinąć swoje umiejętności? Spotkać ludzi, którzy są tak pełni pasji jak Ty? Zostań wolontariuszem na Światowe Dni Młodzieży! Dołącz do Mercy Team!
 

 

Następne spotkanie odbędzie się w Katowicach od 15 do 17 stycznia. Nawet jeśli nie możesz wziąć udziału w Światowych Dniach Młodzieży, możesz stać się częścią tego międzynarodowego weekendu młodych, pełnego przyjaźni, posługi i radości!