logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Jarosława, Marka, Wiki – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Fr. Justin
Odrzucić świat grzechu
materiał własny
 


Odrzucić świat grzechu

Dla mnie takie wyrażenie, jak: "pogarda dla świata", "mieć w pogardzie naturalne skłonności", są czymś wstrętnym, przeciwko nim buntuje się moja natura. Czy chrześcijaństwo zaleca taką pogardę?

W świecie dobro i zło są zmieszane. Mówi o tym Chrystus W przypowieści o pszenicy i chwaście (por. Mt 13, 24-30). Dobro zostanie oddzielone od zła dopiero przy końcu świata. Dziś jednak możemy wprowadzić pewne rozróżnienie: myślą oddzielić zło i dobro. Wówczas ukazują się nam dwa światy: jeden świat to rzeczywistość grzechu opierająca się na egoizmie, odrzucająca Boga jako ostateczny sens naszego życia. Miejsce Boga zajmuje człowiek nadęty pycha. Jest to świat moralnego nieładu, który przysparza nam wiele cierpień i łez. Drugi świat to ten, który stawia na pierwszym miejscu Boga i według Jego woli i przykazań układa życie. Jest to świat miłości, pokoju i sprawiedliwości.

Chrześcijaństwo odrzuca z pogardą świat grzechu, przyjmuje natomiast świat dobra i pokoju. Ponieważ świętość i grzech są w życiu ludzkim zmieszane, musimy więc ciągle walczyć, by się nie zakazić złem i egoizmem. W chrześcijaństwie nie chodzi więc o zdławienie ludzkich namiętności, ale o ich przekształcenie i wysublimowanie. Naturalne skłonności są także dziełem Boga. Trzeba je tylko uporządkować i włączyć w religijny styl życia.

Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/

 
Zobacz także
ks. Rafał Masarczyk SDS
Teologicznie rzecz ujmując musimy stwierdzić, że prawda o Opatrzności Bożej leży na przedłużeniu prawdy o stworzeniu. Podstawowym celem stworzenia było dobro świata stworzonego i chwała Boża. Opatrzność więc jest to odwieczne kierownictwo Boże, mające na celu dobro stworzenia, czyli jego rozwój zgodny z naturą.
 
ks. Andrzej Draguła

Adwent to czas przyjścia. A przynajmniej czas oczekiwania na przyjście. O tym mówi Jezusowa przypowieść o panu domu – panu, który ma powrócić o nie wiadomo jakiej porze: „z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem”. Jedno jest pewne: przyjdzie niespodziewanie i przyjdzie nocą, stąd przestroga, by nie zastał nas śpiących.

 
ks. Edward Staniek
Jedną z niezwykle ważnych umiejętności, wysoko cenionych wśród pierwszych chrześcijan, była umiejętność rozpoznawania duchów; innymi słowy - krytyczne i mądre spojrzenie na człowieka. Chodziło o to, aby w stosunkowo krótkim czasie możliwie precyzyjnie ustalić, z kim chrześcijanin ma do czynienia. Wybranie bowiem za towarzysza złego człowieka, wcześniej czy później kończyło się klęską dla wierzącego.
 
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS