logo
Piątek, 26 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Marii, Marzeny, Ryszarda, Aldy, Marcelina – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Waldemar Irek
Odzyskiwanie duchowego piękna, czyli o uczciwości wobec Boga
Zeszyty Karmelitańskie
 


Amulet w postaci krzyżyka czy medalika można „wzmocnić” wizerunkami innych bóstw i mocy, bo im więcej, tym człowiek lepiej chroniony. Skoro bezrozumnie „klepie” się słowa dziecinnej modlitwy, to o ileż ciekawiej brzmią zaklęcia i mantry, które dzięki internetowi dostępne są każdemu, nie tylko wtajemniczonemu.

W ten sposób, pozornie nie porzucając własnej wiary – staje się przeciw Bogu Jedynemu, który jest Bogiem zazdrosnym i w pierwszym przykazaniu danym Mojżeszowi dla Narodu Wybranego powiedział: „Jam JEST! Nie będziesz miał Bogów cudzych obok Mnie!”.

Jednostronnie zerwana więź powoduje, że człowiek nie jest nawet w stanie przerazić się tym grzmiącym Głosem. Nieokreślony lęk, który go uwiera – przestaje mieć jasne odniesienie do Osoby, skoro Bóg przestaje być postrzegany jako Partner, Osoba, Ojciec. Rozmywa się w człowieku Obraz Boga, tak jak z wolna rozmywa się w nim do Niego podobieństwo.

Ciągłe poszukiwanie Boga

Uczciwość wobec Boga to ciągłe poszukiwanie Go. Ciągła i stała dyspozycja, by iść za Jego głosem. Postawa sługi nie jest ani komfortowa, ani łatwa. Postawa sługi zakłada posłuszeństwo i przekonanie, że Mój Pan lepiej zarządzi moim losem niż ja sam. Że Mój Pan chce mojego dobra i – jako Stojący Ponad mną – wie lepiej, co tym dobrem właściwie jest.

Ci, którzy wzięli swój los w swoje ręce – rzadko sprawiają wrażenie ludzi szczęśliwych, pełnych pokoju i zgody. Podejmują drogę walki i odtąd już stale muszą nią kroczyć. Wykuwają swój los na nowo, wysadzając skały, zasypując strumienie – porzuciwszy drogę wskazaną przez Ojca.

Odwrócenie się od Boga prowadzi ku grzechowi. Odwrócenie się od Boga samo w sobie jest grzechem, ale prowadzi coraz głębiej w zło. Każde zło, które człowiek czyni, ma w sobie coś niszczycielskiego, w pierwszym zaś rzędzie pustoszy i sprowadza pustkę na samego sprawcę. Zło niszczy zawsze, nawet jeśli tego bezpośrednio nie widać.

Fałszerze Boga – zabobony, okultyzm, wróżby, satanizm

F. Bamonte w książce pt. Opętanie i egzorcyzm pisze, że „Nadzwyczajne działanie złego ducha wobec osoby jest jedną z wielu przykrych konsekwencji, jakie dotknęły ludzkość po grzechu pierworodnym. Jest jedną z wielu władz, jakie złe duchy nabyły nad światem i ludźmi po grzechu naszych prarodziców”.

Jezus Chrystus zwyciężył Szatana i odkupił ludzkość, ale owa ludzkość przywiązuje do tego faktu bardzo niewielką wagę. Poszukując własnej wielkości, człowiek zupełnie nieświadomie może oddać się we władzę sił przeciwnych Bogu – tylko dlatego i aż dlatego, że za daleko od Boga się odłączył, by usłyszeć głos Jego ostrzeżenia przed złem.

Boże przykazania, chroniące człowieka od zguby stoją na straży człowieczej duszy nieśmiertelnej, ale jeżeli człowiek w swej wolności złamie je oddając cześć bóstwom i siłom, których źródeł nie przenika i nie ogarnia, naraża się na śmiertelne niebezpieczeństwo. Oddziaływania złego ducha można doznawać z własnej winy, kiedy stosuje się praktyki zakazane przez Kościół dla uzyskania skutku zgodnego z własną wolą. Korzystanie z czarów i amuletów, zaklęć i zjednywania duchów, to wchodzenie w sfery, które przynależą do złego ducha.

W obecnych czasach zło jest tak dalece wpisane w życie człowieka, tak bardzo złagodzono jego oblicze, że w takie praktyki można wejść zupełnie nieświadomie. Dzieci w przedszkolu z zachwytem chłoną nowe i ekscytujące zabawy andrzejkowe, z zapałem czekają na wróżby i przebieranki ostatniego dnia października. Przejmujemy obce wzorce bezrefleksyjnie i dajemy się oczarować urokowi inności – nie wnikając w jej źródła. A Pismo Święte zakazuje czarów, wróżb, manipulowania własnym losem.

 
Zobacz także
Luis Jorge Gonzalez OCD
Prawdą jest, że wskutek doznanych zranień, czy dobrowolnie popełnionych grzechów, mogą istnieć w naszym wnętrzu blizny czy rany. Istnieją także wady, ograniczenia i niewykorzystany potencjał. Jednak cień własnego „ja”, jak każdy inny cień, może istnieć tylko dzięki światłu, które go tworzy. Bez światła życia, inteligencji i wolności osoby, nie byłoby żadnego cienia. Istniałaby tylko czysta i zimna ciemność nicości. 
 
ks. Edward Staniek

Aby widzieć życie obiektywnie trzeba koniecznie odkryć prawdę, że „Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre”, jak i tę, że człowiek jest słaby, ale przy pomocy łaski potrafi swą słabość przezwyciężyć. Trzeba widzieć także i to, że istnieje zło, które działa przez złą wolę człowieka, który odwrócił się od Boga i nastawił się na niszczenie wielkich wartości. Ilekroć pojawi się na ziemi coś wartościowego, tylekroć zło chce tę wartość niszczyć.

 
Marian Zawada OCD

Człowiek zawsze lubił swoje drogi, rozwiązania, wolność zaś uczynił miarą nieskrępowania. Buduje światy, którymi jest zachwycony, a które przydają mu chwały. Wprawiony, zanurza głęboko swe ręce w materię świata, zapamiętale zostawia swe ślady na ziemi, znacząc swymi imionami miejsca i czasy. Splątany pajęczyną historii, snuje swoje marzenia i bierze za dobrą monetę iluzje, które nazywa swym szczęściem.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS