Poddani sobie "w bojaźni Chrystusowej"
Moja koleżanka jest bardzo zjadliwa wobec mężczyzn, gdyż wiele wycierpiała od swego męża, alkoholika i awanturnika. Jest religijnie obojętna i lubi podchwytywać teksty Pisma Świętego, które rzekomo są przeciwko kobietom. Od jakiejś feministki dowiedziała się, że św. Paweł w Liście do Efezjan nakazuje żonom, by były poddane swoim mężom. To ją bardzo rozsierdziło i jeszcze bardziej oddaliło od religii.
Żal mi tej kobiety, gdyż po wielu cierpieniach oddala się od Boga, zamiast u Niego szukać pomocy. Sens zdania wyrwanego z kontekstu zawsze można zafałszować i manipulować nim dla własnych celów. Niektóre feministki, w walce przeciwko Bożej instytucji małżeńskiej, często posługują się słowami św. Pawła, wyrwanymi właśnie z kontekstu. Gdyby były obiektywne i naprawdę szukały światła, przeczytałyby cały fragment, w którym św. Paweł mówi o małżeństwie. "Bądźcie sobie nawzajem poddani w bojaźni Chrystusowej" (Ef 5, 21). Z tego wynika, że nie tylko żony mają być poddane mężom, ale także mężowie żonom, "w bojaźni Chrystusowej". Autentyczna miłość jest zawsze uległa, pokorna i cierpliwa. Życie męża i żony ma się wzorować na Chrystusowej miłości, wierności, oddaniu i posłuszeństwie (por. Kol 3, 18-19; P 3, 1-7; Tm 2, 8-15; Tt 2, 1-6).
Fr. Justin - "Rosary Hour"
http://www.rosaryhour.net/
O relacjach w rodzinie pisze w Biblii najwięcej św. Paweł, co dowodzi, że także celibatariusz ma coś do powiedzenia na temat wychowania. Przyjrzyjmy się, jakie rady daje apostoł. Wprost na ten temat pisze w Liście do Efezjan (zob. Ef 5,21–6,9) i Liście do Kolosan (zob. Kol 3,18–4,1). Właśnie ze względu na swoją treść teksty te są nazywane tablicami domowymi. Nie różnią się znacznie od siebie, jeśli chodzi o pouczenia związane z wzajemnym odniesieniem dzieci i rodziców. Pierwsze mają być posłuszne oraz szanować matkę i ojca, ci ostatni zaś mają „nie pobudzać do gniewu” potomków (Ef 5,4) czy też nie rozdrażniać ich (Kol 3,21).