logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Mateusz Gadacz
Polski katolicyzm a Biblia
eSPe
 


Podobnie rzecz ma się ze stosunkami pozamałżeńskimi. Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa (Mt 5, 28), mówi Chrystus, odnosząc się do wszelkich kontaktów seksualnych nawiązywanych poza małżeństwem. Jednak większość chrześcijan nie akceptuje nauczania Kościoła w tej kwestii: 68% ankietowanych wypowiada się przeciwko jego ingerencji w tę materię. Szczególny liberalizm wyczuwalny jest u młodzieży – wszak inicjację seksualną ma już za sobą 19% piętnasto- i szesnastolatków (TNS OBOP, 2002). Trwogę budzi instrumentalne podejście do kontaktów seksualnych. Socjologowie amerykańscy zaobserwowali wśród nastolatków szczególne zjawisko zwane hooking-up. Polega ono na tym, że młodzi ludzie spotykają się po szkole pod supermarketami, łącząc się z grupami z innych rejonów, i szukają miejsca, gdzie nie ma rodziców i gdzie mogliby w spokoju uprawiać seks.
 
W kwestii aborcji społeczeństwo wydaje się być niezdecydowane. Większość respondentów (odpowiednio 86% i 84%) uważa, że dozwolone powinno być usunięcie ciąży w przypadku, gdy powstała ona w wyniku gwałtu lub gdy zagraża życiu kobiety. 32% popiera aborcję „na żądanie”. A przecież niezależnie od warunków, w jakich poczęło się dziecko, jest ono istotą Bożą i posiada niezaprzeczalne prawo do życia. Większość chrześcijan neguje nauczanie Kościoła, który podkreśla, że Ewangelia życia znajduje się w samym sercu orędzia Jezusa Chrystusa (Jan Paweł II, Evangelium vita 1). Szacunkowa liczba nielegalnych aborcji, która według niektórych źródeł może sięgać nawet 200 tys. (na 382 tys. urodzin w 2000) jest  zatrważająca i powinna dawać do myślenia – to tak, jakby co roku znikało z mapy miasto wielkości Torunia. 
 
Wydawać by się mogło, że przynajmniej kwestie dotyczące przestrzegania zaleceń duchowych i odnoszących się ściśle do życia we wspólnocie nie będą nastręczały współczesnemu chrześcijaninowi większych trudności. Badania pokazują jednak, że nawet wyrzeczenia, które zaleca Biblia, nie są powszechnie akceptowane. Mam na myśli chociażby kwestię przestrzegania postów. O ważnej roli, którą odgrywają one w życiu człowieka, Pismo wspomina nie raz. Mają pomóc zbliżyć się do Boga (por. Łk 2,37), pozwalają wypędzać złe duchy (por. Mt 17,21) oraz pomagają zdecydowanie odrzucić pokusy Szatana (por. Mk 9,29). Oczywiście czas i formy postu zostały ustalone przez Kościół na przestrzeni wieków. Jednak aż 41% ankietowanych uważa, że Kościół nie ma prawa żądać, by ludzie podporządkowali mu się w tej sprawie. Szczególnie powstrzymanie się od jedzenia mięsa w piątki staje się coraz rzadziej praktykowane (jedynie w 1 polskich domów). Przypomina mi się ankieta, którą przeprowadzałem kiedyś przy okazji Wielkiego Postu. Pytałem: Czym dla pana/pani jest Wielki Post? Najbardziej utkwiła mi w pamięci odpowiedź dwóch kobiet w średnim wieku: Nikt nam nie będzie mówił, co mamy robić. My jemy to, co się nam podoba. Nic dodać, nic ująć. Być może odpowiedź ta była podyktowana buntem przeciwko niezrozumiałym zasadom ustalanym przez watykańskie kongregacje. Szkoda tylko, że na skutek takiej postawy ważna nauka Jezusa odchodzi w zapomnienie.
 
Światełko nadziei
 
Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie (Mt 6,3-4). Trzeba przyznać, że jałmużna – jeden z najważniejszych dobrych uczynków – jest powszechnie praktykowany. Wątpliwe mogą tu pozostawać motywy takiego działania – jednakże nie można zaprzeczyć jego efektom. Chętnie wspierane są kościelne inicjatywy, takie jak Dzieło Nowego Tysiąclecia wypłacające stypendia uzdolnionym dzieciom z ubogich rodzin czy Caritas Polska – jedna z najprężniejszych w Europie instytucji tego typu. Organizacje zajmujące się ubogimi mogą liczyć na materialną pomoc nie tylko ze strony osób mocno zaangażowanych w wiarę czy życie parafialne.
 
 
Zobacz także
ks. Waldemar Irek
Wielbiąc Boga – w modlitwach dziękczynnych i pochwalnych – Mojżesz, Dawid i prorocy odwoływali się do Jego wierności i prawdomówności. Można stwierdzić, iż jeśli wierność jest związana z miłością, której nie zagraża żadna próba czasu, a prawdomówność jest miłością, która daje poczucie bezpieczeństwa, to tylko w Bogu, który prawdziwie „jest” człowiek może odkryć twierdzę, skałę i ostoję istnienia. 
 
Magdalena Urlich

Wyobrażasz sobie klasę, w której uczniowie i nauczyciele słuchają się nawzajem i zwracają się do siebie z szacunkiem? Gdzie uczniowie współdecydują, w jaki sposób chcą się uczyć? Brzmi nierealnie? Ale da się zrobić. Liczne badania dowodzą, że skuteczność i efektywność nauki zależy w największej mierze od... samopoczucia uczniów. A konkretnie od ich poczucia bezpieczeństwa, zaufania do nauczycieli i do siebie nawzajem. Jednym słowem: od relacji.

 
O. Jacek Waligóra OFMCap.
Podejmując refleksję nad życiem duchowym oraz nad tym, co na nie wpływa, nie sposób pominąć zagadnienia tak ważnego, jakim jest codzienny rachunek sumienia. Czymże byłoby nasze życie, jeśli zabrakłoby w nim codziennie podejmowanej refleksji. Bez tej bardzo oczywistej, a zarazem prozaicznej praktyki duchowej, nie można mówić o jakimkolwiek wzroście duchowym i rozwoju. Nie jest przesadą stwierdzenie św. Ignacego, że zaniedbanie rachunku sumienia jest pierwszym stopniem prowadzącym do upadku całego życia duchowego...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS