logo
Sobota, 27 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Sergiusza, Teofila, Zyty, Felicji – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Pius Parsch
Różaniec a liturgia
Liturgia.pl
 
fot. Magnolia, Prayer with rosary | Cathopic (cc)


Przedstawiamy interesujący wykład na temat relacji między modlitwą prywatną, jaką jest różaniec, a liturgią (rozważania dotyczą okresu przedsoborowego).

 

Tekst porusza problem powszechnej praktyki odmawiania różańca podczas Mszy św. Autorem jest Pius Parsch, prekursor odnowy liturgicznej w latach 20. i 30. w Austrii, ważny głos na Międzynarodowych Kongresach Liturgicznych, autor Roku liturgicznego.

 

* * *

 

Zwolennikom liturgii zarzuca się niekiedy, że nie dość wielką wagę przywiązują do różańca i go nie doceniają. Czy jednak jest tak rzeczywiście? Powinniśmy przede wszystkim zdać sobie sprawę z pewnych zasadniczych różnic:

 

1. Brewiarz i Msza św. wchodzą w skład liturgii, czyli nabożeństw Kościoła św., różaniec natomiast jest modlitwą prywatną i ludową, choć niewątpliwie pochwalaną i zalecaną przez Kościół. Otóż modlitwa liturgiczna bezwzględnie góruje nad prywatną. Są to dwie rzeczy różne. Nie należy jednak na tej podstawie umniejszać znaczenia różańca i go nie doceniać.

 

2. Ponadto my, zwolennicy liturgii, zwalczamy rozpowszechniony wśród ludu zwyczaj odmawiania różańca podczas Mszy św., dążymy bowiem do tego, aby wszyscy wierni brali jak najżywszy udział w św. Ofierze, tego zaś oczywiście nie można w pełni pogodzić z odmawianiem modlitwy o zupełnie innym charakterze. Msza św. jest ofiarą i akcją, podczas gdy różaniec jest modlitwą połączoną z rozmyślaniem. Ponieważ jednak główną treścią różańca jest „życie, śmierć i zmartwychwstanie” Pana Jezusa, a zatem dzieło odkupienia Chrystusowego, uobecnione także i we Mszy św., z tego tytułu odmawianie różańca w czasie Mszy św. można również powiązać z właściwym uczestnictwem w najśw.[iętszej] Ofierze.

 

Z drugiej jednak strony istnieją punkty styczne pomiędzy różańcem a liturgią. Otóż przede wszystkim różaniec zrodził się z liturgicznego sposobu myślenia w średniowieczu; toteż po dziś dzień jeszcze nazywa się go „psałterzem Maryjnym”. Wielu chrześcijanom 150 Ave różańcowych zastępuje poniekąd brewiarz, jeśli go z braku czasu, sposobności lub wreszcie odpowiedniego przygotowania nie mogą odmawiać. Tak tedy obok zwyczajnego oficjum Kościoła „psałterz Maryjny” jest skróconą i uproszczoną formą brewiarza. Czy można by jednak bardziej jeszcze zbliżyć do siebie oba te rodzaje modlitwy?

 

Otóż odmawiając różaniec nie myślimy o każdym poszczególnym Ave i zawartych w nim wyrazach, lecz odmawiamy je samymi tylko ustami, podczas gdy umysł zajęty jest głównymi myślami, obrazami i intencjami danej tajemnicy; resztę puszczamy niejako mimo uszu. Podobnie postępujemy przy odmawianiu psalmów, i wszelkich w ogóle modlitw liturgicznych. Zamiast przykuwać myśl do każdego szczegółu zatrzymujemy ją na najważniejszych tylko punktach. A często nawet nie tyle na samym psalmie, co na odpowiednim responsorium lub antyfonie. Dowodzi to jasno, że różaniec można odmawiać na sposób modlitwy liturgicznej, a nawet w duchu liturgii, z tą tylko różnicą, że teksty brewiarza są o wiele bogatsze, bardziej urozmaicone, piękniejsze i głębsze. Na taką właśnie modłę odmawiają różaniec ludzie obeznani z modlitwą liturgiczną, którzy przywykli ustne nawet modlitwy łączyć z rozmyślaniem.

 

Uświadomiony liturgicznie czlowiek świecki odmówi jedną lub drugą godzinę kanoniczną, zwłaszcza w niedzielę i święta: następnie odczyta urywek z Pisma św., Ojców Kościoła lub żywotów świętych, łącząc je z odpowiednim rozmyślaniem. W dniach zaś, w których nie będzie mógł odmówić brewiarza, zwłaszcza w czasie choroby, zastąpi mu go różaniec. ”Psałerz Maryjny” i psałterz liturgiczny dają się znakomicie z sobą pogodzić, toteż nie należy ich uważać za skrajnie odrębne rodzaje modlitwy.

 

Setki tysięcy wiernych, którzy na całej kuli ziemskiej odmawiają różaniec, i inne setki tysięcy, które oddają się liturgicznej modlitwie brewiarzowej, łączą się w harmonijnie zestrojony chór, ten zaś wznosi się zgodnie przed tron niebieski ku chwale Boga i Matki Najświętszej.

 

Pius Parsch
www.liturgia.pl | 26 października 2011
_________________________
Notatka z Roku liturgicznego, zamieszczona pod datą 7 października jako jeden z komentarzy do Święta Najświętszej Maryi Panny Różańcowej.

 
Zobacz także
o. Michał Zioło OCSO
Kochać bez miary? Tak, wyzbyć się swoich miar, takiego przykrawania rzeczywistości, żeby pasowała do mojego małego świata bronionego do ostatniej kropli krwi. Dokąd nas to zaprowadzi? Kochanie Boga „bez miary” oznacza wejście w Bożą logikę, bulwersującą logikę, „która boli”...
 
Józef Augustyn SJ

Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie (Mk 1, 11). Zwrot z nieba odezwał się głos w języku hebrajskim wyraża objawienie się Boga. Chrzest Jezusa w Jordanie, ukazujący jedność pomiędzy Ojcem, Synem i Duchem Świętym, jest nowym objawieniem się Boga. Jahwe znany dotąd Izraelowi jako monoteistyczny Bóg, odsłania teraz pełniej swoje Boskie Oblicze; objawia się jako Trójca, Wspólnota Miłości Trzech Osób.

 
Tadeusz Basiura

Na początku sierpnia 1920 r. stanęli pod Warszawą w obronie stolicy Polski, tego swoistego serca Ojczyzny. Wiedzieli, że gdy to "serce" przestanie bić, umrze ich Ojczyzna. Nikt nie żałował ofiary, nawet swojego życia, składanej na ołtarzu wolnej i niepodległej Ojczyzny. Jak ten chłopiec, uczeń zaledwie szóstej klasy, o którym wspomina pewna sanitariuszka, przytaczając jego ostatnie słowa: "Polsko, choć ja umieram, lecz ty będziesz wolna."

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS