Czym jest uwielbienie Boga? Jak to robić zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego? Czy są jakieś różnice w uwielbianiu Boga po katolicku i nie po katolicku? Żeby odpowiedzieć na te pytania, spróbujmy najpierw zobaczyć, co o uwielbieniu Boga mówi sam Bóg w swoim Słowie. Bardzo mi się podoba przepiękne wezwanie do uwielbienia z Księgi Tobiasza.
Dla św. Jana grzech/bezprawie to każde wydarzenie, czyn, myśl, pragnienie, które w ostatecznym rozrachunku uniemożliwiają spotkanie z Bogiem. Często wierni pytają, czy coś już jest grzechem, czy jeszcze nie. To jakby zastanawiać się, jak cienki może lód, żeby jeszcze pode mną wytrzymał. Po co w ogóle na niego wchodzić? Prawidłowe pytanie brzmi: czy jest to nam do zbawienia potrzebne? Jeśli nie jest, to znaczy, że szkoda na to czasu. Natomiast jeżeli przyda się do zbawienia, pomoże w drodze do Pana Boga, to jak najbardziej uczynienie tego jest wskazane.