logo
Wtorek, 14 maja 2024 r.
imieniny:
Bonifacego, Julity, Macieja – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Serafitki przed turniejem Copa Católica: Ważne by wygrać Niebo!
 


Serafitki z Krakowa są jedyną drużyną w turnieju Copa Católica złożoną z sióstr zakonnych. Pierwszy mecz rozegrają 26 lipca z włoską drużyną Clan Lybra.
 
Myślałam, że się nie zakwalifikujemy
 
Kiedy siostra Augustiana - kapitan drużyny serafitek, dowiedziała się o turnieju piłki nożnej na Światowych Dniach Młodzieży od razu zarejestrowała drużynę. - Wtedy nie wiedziałam, że to jest na taką skalę, że ze wszystkich stron świata zjadą się piłkarze żeby zagrać w Copa Católica. Myślałam, że się nie zakwalifikujemy, bo liczba drużyn była ograniczona - opowiada siostra Augustiana. Dlatego jak ujawniła, najpierw zgłosiła drużynę, a potem powiedziała o tym siostrom, które ku jej zaskoczeniu bardzo się ucieszyły.
 
Drużyna to wspólnota, której centrum jest CHRYSTUS
 
- I z Chrystusem chcemy być i dzielić się Jego Miłością nawet na boisku - przekonuje siostra Augustiana. Cała otoczka związana z Euro 2016, wspólne kibicowanie i wspieranie polskiej reprezentacji tylko je utwierdziło w podjęciu decyzji o uczestnictwie w turnieju. - Bardzo się wtedy modliłyśmy za naszą reprezentację, całym sercem w jedności z całym narodem - wyznaje jedna z sióstr serafitek.
 
Dzielić się wiarą na boisku
 
Siostry na co dzień nie grają w piłkę, ale wykorzystują futbol w zabawie z dziećmi w przedszkolu. - Trenujemy małych reprezentantów Polski - z uśmiechem opowiada s. Augustiana. Wiele sióstr uprawiało sport zanim wstąpiło do klasztoru, nawet zawodowo. Niektóre uprawiały narciarstwo, piłkę ręczną, poza tym trenowały biegi albo siatkówkę. Będąc  już w posłudze, jak twierdzą, na treningi brakuje im czasu. Na pytanie o oczekiwania w związku z rozgrywkami odpowiedziały od razu: ważne by wygrać Niebo! - Chcemy być świadkami miłości Boga dla tych, których spotkamy w tych zawodach. Światowe Dni Młodzieży to szczególny czas też dla nas młodych sióstr, czas radości, wspólnoty, bycia razem, ale też głębi bycia z Chrystusem i to jest nasz priorytet. I tym chcemy się dzielić nawet będąc na boisku - mówią zawodniczki.
 
Wiara wymagająca jak sport
 
Siostra Augustiana jest przekonana o tym, że przez sport też można dawać świadectwo wiary. Jak mówi - Wiara jest bardzo wymagająca podobnie jak sport. To ogromny wysiłek, praca nad sobą, cierpliwość i  nieustanne zmaganie ze swoją słabością. Wiara jest jak mięsień, trzeba jej często używać, żeby urosła. - Zwróćmy uwagę jak wielu piłkarzy zawdzięcza Bogu to, co w życiu osiągnęli, nie tylko tak po ludzku, ale w przestrzeni duchowej. Ilu z nich wznosi swe oczy i ręce ku niebu? Taki jest Bóg - obecny w każdej przestrzeni naszego życia! Bóg podarował nam talenty po to, by się nimi dzielić, by je mnożyć, by wspólnie dążyć do jedynego celu jakim jest On sam! - uważa siostra Augustiana.
 
Charyzmat Sióstr Serafitek
 
Duchowość Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej jest oparta na ideałach św. Franciszka z Asyżu, a główną Patronką jest Matka Boża Bolesna. Sednem wspólnoty jest umiłowanie Chrystusa i naśladowanie Go przez życie w czystości, ubóstwie i posłuszeństwie. Siostry, wpatrzone w Maryję stojącą pod krzyżem, pełnią apostolstwo przez modlitwę, ofiarę i służbę drugiemu człowiekowi. Służą Jezusowi oczekującemu pomocy w bliźnich: chorych, opuszczonych, niepełnosprawnych, ubogich, cierpiących fizycznie i duchowo. Za przykładem św. Franciszka z Asyżu pragną stawać się radosnymi siostrami ludzi i stworzeń, by świadczyć wszystkim o nieskończonej Miłości Boga.
 
Ewelina Słomka
fot. Weronika Piórek
www.krakow2016.com