logo
Środa, 01 maja 2024 r.
imieniny:
Józefa, Lubomira, Ramony – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Biskup w kraju wojny
bp Radosław Zmitrowicz OMI
  Pierwszy miesiąc wojny był straszny w całej Ukrainie, bo nikt nie wiedział, co będzie. Przez wszystkie miasta i wioski przelewała się rzeka uciekinierów, tysiące, dziesiątki tysięcy ludzi, samochód za samochodem… Każda miejscowość, nawet małe wioski przygoto­wywały się do obrony: okopy, umocnienia, siatki maskujące, męż­czyźni z bronią. Rozstania mężów, ojców, synów z żonami, dzieć­mi, rodzicami. Czy kiedykolwiek jeszcze się zobaczą?
 
Metody wprowadzające do modlitwy
Piotr Rostworowski OSB
Ponieważ modlitwa nie jest tylko sprawą łaski Bożej, ale i sprawą ludzkiego działania, trzeba się w nią wdrażać przez pewne ćwiczenia wprowadzające. Pewne metody elementarne każdemu są potrzebne, ale nie wszyscy takich samych pomocy potrzebują. Do takich metod elementarnych wprowadzających w świat modlitwy należy czytanie duchowne, modlitwa ustna, rozmyślanie, wraz z całą gamą różnych metod i systemów rozbudowanych przez wieki.
 
O starych i nowych bukłakach
ks. Damian Płatek SCJ
Jak łączyć stare i nowe? I czy to w ogóle możliwe? Zdecydowanej większości ludzi dane jest przeżywać zarówno młodość, jak i starość. Pierwsza z nich tchnie pewną świeżością życiową, ideałami, wizjami przyszłości przybierającymi najczęściej formę marzeń. To początek drogi, na której umysł ludzki chłonie wszystko, co nowe, wszystko chce zbadać, zmierzyć, posmakować, nie bojąc się przy tym ryzyka. Starość jest z kolei czasem weryfikacji obranej przed laty drogi, okresem analizy, wnioskowania i zbierania owoców oraz dzielenia się własnym doświadczeniem.
 
czy Mszy świętej czegoś brakuje?
Nie można do liturgii aplikować prawnej zasady „co nie jest wprost zabronione, to jest dozwolone”. Opis liturgii w Ogólnym wprowadzeniu do Mszału rzymskiego jest punktem odniesienia dla liturgicznej praktyki i należy interpretować je ściśle. Jeżeli Wprowadzenie nie przewiduje żadnych dodatkowych elementów między modlitwą po Komunii a błogosławieństwem, to po prostu nie należy tam niczego dodawać. Jest prawdą, że misterium Eucharystii zostaje dopełnione w akcie Komunii, i w tym sensie, patrząc od strony teologicznej, Msza kończy się Komunią świętą. 
 
Obronić życie
Ilona Kwaśny
Św. Matka Teresa z Kalkuty mawiała: "Wiele razy powtarzałam - i jestem tego pewna - że największym niebezpieczeństwem zagrażającym pokojowi jest dzisiaj aborcja. Jeżeli matce jest wolno zabić swoje dziecko, cóż może powstrzymać ciebie i mnie, byśmy się nawzajem nie pozabijali?". Święta z Kalkuty zajmowała się "naj-uboższymi z ubogich", chorymi, biednymi, opuszczonymi. Jednak u schyłku jej ziemskiego życia można zauważyć pewne przesłanie. Mianowicie często wspomina, że tym najuboższym z ubogich jest nienarodzone dziecko. To ono jest teraz w największym niebezpieczeństwie, je trzeba chronić. 
 
Jezus kolejny raz stawia przed ludzkimi sercami lustro. Komentarz Bractwa Słowa Bożego
ks. Jarosław Kwiatkowski
Jezus kolejny raz stawia przed ludzkimi sercami lustro, w którym mogą zobaczyć właściwy stan rzeczy i w konsekwencji przyjąć zaproszenie do nawrócenia. Modlitwa faryzeusza jest przedstawiona wręcz w karykaturalny sposób: oto stoi przed Bogiem zadufany w sobie człowiek, który nie tylko wydaje się wystawiać rachunek za każdy „dobry uczynek”, ale na dodatek gardzi tym, kto stoi obok niego. Faryzeusz równie skrupulatnie, jak własne ofiary, wylicza słabości innych ludzi. Sam uważa się za wcielenie doskonałości. Z pewnością umknęła mu mądrość Syracha, a o Psalm 34 nie potykały się jego oczy...
 
Złapać wiatr w żagle
Krzysztof M. Górski OCD
Niekiedy nazywamy Ducha „Palcem Bożym”. Otóż wiemy, że pierwsze tablice Prawa, które Mojżesz otrzymał od Boga na Synaju, były napisane przez samego Boga. Czytając tekst zapisany na kamiennych tablicach, Izraelici mogli poznać Boże Prawo. A teraz, w czasach Nowego Testamentu, jeśli naprawdę pozwalamy Duchowi Świętemu, by nas prowadził, nie musimy ciągle zaglądać do katechizmu, by pełnić wolę Bożą, bo On wypisał Prawo Boże w naszych sercach...    Z Danutą Piekarz rozmawia Krzysztof M. Górski OCD
 
Prawda, która rani. O mówieniu prawdy
Wiesława Machalica
Szczerość i prawdomówność są wartościami umożliwiającymi życie społeczne. Prawda jest tak ważna, że stworzyliśmy prawo do niej. W pewnych okolicznościach mamy prawo usłyszeć prawdę. Wówczas kłamstwo jest złamaniem prawa. Złamanie tego prawa pociąga za sobą obowiązek naprawy szkody. Powinniśmy „oddać” komuś prawdę, tak jakby chodziło o skradzioną rzecz.
 
Samarytanin albo cena mijania obok
ks. Andrzej Draguła
Przypowieść o Miłosiernym Samarytaninie wydaje się w swej wymowie oczywista. Najczęściej podkreśla się różnicę reakcji i postępowania, jaka jest między kapłanem i lewitą a Samarytaninem. Tym pierwszym przypisuje się większą odpowiedzialność moralną związaną z pełnioną posługą, a w konsekwencji oskarża się ich o bezduszny rytualizm, który bierze górę nad miłością bliźniego. Ta interpretacja jest o tyle kusząca, że pedagogicznie bardzo łatwa do wykorzystania. 
 
Miłość oblubieńcza
Wiesława Stefan
To już w okresie dzieciństwa przygotowujemy się do małżeństwa czy do życia konsekrowanego. Nie zachowując czystości, wnosimy wszystkich partnerów i partnerki do życia małżeńskiego i zakonnego. Tylko w Miłości i przez doświadczenie czystej miłości drugiego człowieka możemy zdrowieć i dojrzewać. Dojrzała wspólnota, do której trafia kandydat czy kandydatka, by  przygotować się do służby Bogu i ludziom w życiu konsekrowanym, może pomóc w dojrzewaniu i wolnym wyborze swojej drogi życiowej.
 
 
1  
...
52  
53  
54  
55  
56  
57  
58  
59  
60  
...
 
Polecamy
Szymon Hiżycki OSB

Czym dla Ojców jest post? Odpowiedzmy krótko: powstrzymywaniem się od jedzenia i picia. W kontekście egipskim podkreślić należy zwłaszcza ów drugi element: nie tyle głód dręczy mnicha na pustyni, co pragnienie.

 
Zobacz także
Elżbieta Chowaniec
Kiedyś doszłam do wniosku, że nie lubię, gdy ktoś na ulicy błaga mnie o parę groszy. Odarty, brudny, zaniedbany – zapewne ma gorzej niż ja, ale bardzo tego nie lubię. Za rogiem czai się następny i jeszcze jeden. Mówi, że głodny, a gdy odejdę zabije swój głód kilkoma łykami sfermentowanych owoców, a przy okazji, powoli zabije też siebie. Po co mam w tym uczestniczyć? Odrzucają mnie twarze z przytwierdzonym, niechcianym uśmiechem. Usta, które wypowiadają kilka wyuczonych zdań i ręce, co potrząsają przed nosem puszką...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS