logo
Środa, 24 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bony, Horacji, Jerzego, Fidelisa, Grzegorza – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Agnieszka Warecka
Spotkania pełne wiary
Różaniec
 
fot. Kieran White | Unsplash (cc)


Bóg rodzi się w sercu każdego z nas. Pamiątkę Jego przyjścia na świat świętujemy w rodzinach, ale też szkołach i firmach. Kluczem do odkrywania istoty świąt jest wiara!

 

Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 26 im. Stanisława Staszica w Białymstoku dr Katarzyna Szostak-Król zauważa, że Boże Narodzenie to nie tylko rodzinne spotkania, pięknie przystrojona choinka oraz smak wigilijnych potraw.

- Święta pozwalają przeżywać nam na nowo tajemnicę betlejemskiej nocy: przyjścia na świat Bożej Dzieciny symbolizującej pojednanie i miłość. Boże Narodzenie przypomina nam, jak bardzo Bóg ukochał każdego człowieka. Jeśli jednak zanadto skupimy się na zewnętrznej oprawie świąt, może się zdarzyć, że nie uda nam się spotkać Nowonarodzonego – uwrażliwia.

Szkolna tradycja

 

W szkole im. Staszica Boże Narodzenie to szczególny czas naznaczony pielęgnowaniem chrześcijańskich tradycji i obyczajów pomocnych w zrozumieniu istoty świąt.


- Podczas Adwentu spotykamy się z uczniami i rodzicami na warsztatach tworzenia bożonarodzeniowych ozdób. Wieczorne zajęcia upływają w atmosferze dzielenia się opowieściami o rodzinnych zwyczajach – relacjonuje dyrektor. Narodziny Jezusa szkolna społeczność upamiętnia także przygotowaniem szopki z postaciami Świętej Rodziny w otoczeniu zwierząt i żywych choinek. - Żłóbek jest wyeksponowany przy wejściu do szkoły – wyjaśnia, dodając, że uczniowie z wielkim zaangażowaniem przygotowują też jasełka, a ostatniego dnia przed świąteczną przerwą spotykają się z wychowawcą, by złożyć sobie nawzajem życzenia i podzielić się opłatkiem.


Stałym punktem rocznej pracy formacyjnej w SP nr 26 są również spotkania wigilijne z udziałem przedstawicieli samorządu uczniowskiego i rady rodziców, a także pracowników szkoły i emerytów.


- Wieczerzę przygotowaną przez pracowników kuchni poprzedza odczytanie fragmentu Pisma Świętego o narodzinach Jezusa. Jest opłatek i są życzenia. Nie brakuje też czasu na wspólne śpiewanie kolęd i pastorałek – objaśnia Katarzyna Szostak-Król. - W nurt pielęgnowania tradycji – jak tłumaczy – wpisuje się również rodzinne kolędowanie – impreza integracyjna gromadząca społeczność SP oraz dzieci z osiedlowych szkół i przedszkoli.

 

Patrzeć w przyszłość

 

Dzieląc się refleksją na temat sensu wprowadzania młodego pokolenia w dziedzictwo świątecznych zwyczajów, pani dyrektor przypomina, że tradycja jest bogactwem narodu: kopalnią wiedzy o przeszłości i podstawą do budowania systemu wartości.


- Tradycje chrześcijańskie są nierozerwalnie związane z wiarą – podkreśla. - Pielęgnując bożonarodzeniowe zwyczaje, możemy dać dzieciom i młodzieży znacznie więcej, niż oferuje tak bardzo absorbujący ich świat wirtualny. Możemy opowiadać o historii Polski i rodziny, przywiązując młodych do cennych wartości, takich jak wiara, patriotyzm, prawda czy odpowiedzialność, a przede wszystkim być bliżej nich – tłumaczy Katarzyna Szostak-Król, dodając, że wspólnie spędzony czas sprzyja zacieśnianiu rodzinnych więzi.

 

W duchu Bożym

 

Kluczem do odkrywania tajemnicy Bożego Narodzenia jest wiara. Andrzej Anuszkiewicz, prezes Grupy Lopi, przyznaje, że przeżywanie świąt w sposób głęboko duchowy zawdzięcza osobistym doświadczeniom, które doprowadziły go do zawierzenia Bogu.


Firma, którą prowadzi, od 25 lat wspiera przedsiębiorców w projektowaniu i tworzeniu rozwiązań technologicznych z zakresu automatyki, elektroniki i kompensacji mocy biernej. Z inicjatywy założyciela w siedzibie Lopi powstało Oratorium im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki, z którego korzystają zarówno pracownicy, jak i kontrahenci.


Pytany o inspirację do stworzenia miejsca sprzyjającego wyciszeniu i modlitwie Andrzej Anuszkiewicz wskazuje na przełomowy moment swojego życia, kiedy to ? nie mając już po ludzku nic do stracenia – powiedział Bogu "tak".


- Zawierzenie dało mi siły, by zacząć wszystko od nowa. Wiara stała się lekarstwem zarówno na problemy osobiste, jak i finansowe – wyjaśnia.


Umocnienie na drodze wierności i zaufania Bogu prezes Grupy Lopi czerpie z dwóch szczególnych miejsc służących duchowej regeneracji: Oratorium i Ogniska Bożego Pokoju.


- Oratorium zostało poświęcone za zgodą abp. Henryka Hosera, który nadał temu miejscu modlitwy imię bł. ks. Jerzego i przydzielił relikwie męczennika pierwszego stopnia. Wejście ks. Popiełuszki, znanego duszpasterza ludzi pracy, w społeczność firmy było dla nas wielkim zaskoczeniem i przeżyciem – wspomina.


Pan Andrzej aktywnie uczestniczył także w tworzeniu Ogniska Bożego Pokoju w Suchcicach koło Ostrołęki.


- Ośrodek rekolekcyjny pw. Królowej Pokoju, którym opiekuje się zakon pijarów na czele z moderatorem o. Eugeniuszem Śpiołkiem, tętni dziś życiem i jest niczym oddech dla ludzi, którzy we współczesnym świecie szukają pokoju.

 

Pod prąd trendom

 

Świadomość znaczenia duchowego wsparcia w zmaganiu z wyzwaniami codzienności zrodziła myśl, by – idąc pod prąd światowym trendom – tzw. imprezy integracyjne zastąpić rekolekcjami.


- Plan zadziałał. Z czasem do wspólnej modlitwy zaczęliśmy zapraszać także firmy, które z nami współpracują – mówi Andrzej Anuszkiewicz, dodając, że organizowane przez nich spotkania cechuje rys rodzinny.


W rekolekcjach biorą udział całe rodziny, łącznie z dziećmi. Jednak Wigilię pracownicy Lopi spędzają w gronie najbliższych.


- Podobnie jak Triduum Paschalne, Wigilia jest w naszej firmie dniem wolnym od pracy – potwierdza przedsiębiorca. Tzw. opłatek od kilku lat ma formę spotkania poświątecznego w myśl zasady, że w pierwszej kolejności należy dzielić się opłatkiem z rodziną. - Bo święta – jak zauważa pan Andrzej – to coś więcej niż stół. To także okazja do wyrażenia wdzięczności Bogu i ludziom.

 

Agnieszka Warecka
Różaniec 12 (884) grudzień 2021

 
Zobacz także
Rafał Tichy
Te dziesięć wieków historii ludzkości określone zostało średnimi przez złośliwość. Ludzie oświeceni najchętniej nazwaliby je ciemnymi, lecz sąd wartościujący należało przemycić w bardziej ogładzonej formie. Czas więc na apologię średniowiecza. Nie po to, żeby być oryginalnym, wręcz odwrotnie, żeby powrócić do tego, co wielkie i, dzięki Bogu, nareszcie nie nowe...
 
ks. Henryk Łodziana SDS
Ołtarz przykryty białym obrusem. Po jego lewej stronie wielka księga, wsparta o przeźroczystą podstawę. Na grubej, czerwonej okładce błyszczące złotem, tłoczone w skórze symbole: krzyż, a pod jego ramionami greckie litery "A" i "Omega". Pomiędzy żółtawymi kartami szerokie różnokolorowe wstążki oraz szereg niewielkich wypustek, znaczących najczęściej używane teksty. Tak prezentuje się Mszał Rzymski...
 
Ks. Mirosław Cholewa
Zły duch nie lubi atmosfery modlitwy i uwielbienia, bardzo źle się w niej czuje, dlatego będzie próbował nakłaniać każdego człowieka do tego, by złorzeczył Bogu i ludziom. Klasycznym przykładem uwielbienia jest tu biblijny Hiob, który został dotknięty przez różne nieszczęścia, ale nie dał się sprowokować i nie złorzeczył Bogu: „Bóg dał i Bóg zabrał, niech Jego imię będzie błogosławione”.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS