logo
Środa, 01 maja 2024 r.
imieniny:
Józefa, Lubomira, Ramony – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Święte ikony Kijowa i Czernihowa. Nowa wystawa w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej już otwarta
 


Na wystawie przedstawione są dzieła sztuki związane z ośrodkami religijnymi Kijowa i Czernihowa. To zarówno ikony, jak i przekazy ikonograficzne w postaci rycin i fotografii ukazujących nieistniejące już zabytki. "Każdy, kto obejrzy tę wystawę, uświadomi sobie, jakie bogactwo niszczeje na Ukrainie przez tę wojnę" - mówił w sobotę w czasie otwarcia ekspozycji kard. Kazimierz Nycz.

 

Wystawa „Święte ikony Kijowa i Czernihowa” pokazuje dorobek kultury Kościoła Wschodniego, który jest mało znany i niedoceniany. To właśnie w Kijowie działał przez stulecia jeden z najprężniejszych ośrodków intelektualnych i artystycznych prawosławia, którego wpływ na kulturę europejską był imponujący.

 

Ekspozycja, którą przygotowało Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, przypomina najstarsze ikony powstałe pod wpływem tradycji bizantyńskiej – dzieła, które nie zachowały się do dziś. Burzliwe dzieje Ukrainy i krajów ościennych, wojny, pożary, grabieże spowodowały ogromne spustoszenie cerkwi. XX wiek był szczególnie okrutnym okresem dla ludności zamieszkującej te tereny. Wielokrotnie mieszkańcy miast i wsi chronili to, co najdroższe – święte ikony, obrazy i inne skarby.

 

– Pokazujemy tylko część zabytków, które udało się sprowadzić do Warszawy, i dokumentację pokazującą zniszczenia za Stalina, Hitlera i Putina – mówił podczas otwarcia wystawy jej kurator prof. dr hab. Waldemar Deluga. Przyznał, że trudno mówić o wystawie, która dokumentuje dorobek sąsiadów, gdy obserwujemy tragizm wojny i towarzyszące jej niszczenie zabytków i sakralnego dziedzictwa. – Przez pierwsze tygodnie od rozpoczęcia wojny nie przestawałem pytać, czy jeszcze żyją. Większość nie opuściła swoich miejsc w Ławrze Pieczewskiej i Czernichowie, mieście, które tak ucierpiało, nie tylko wczoraj, ale przez ostatnie sto lat. Otrzymywałem wiele zdjęć, chciałem zachować dokumentację, bałem się, że materiały z ich laptopów znikną w czasie bombardowań. Teraz postanowiliśmy zaprezentować dorobek artystyczny wschodniej Ukrainy, która ucierpiała najbardziej. Pokazujemy tylko część zabytków, które udało się sprowadzić do Warszawy, i dokumentację pokazującą zniszczenia za Stalina Hitlera i Putina. Druga część wystawy dotyczy tych dzieł, które już nie istnieją, zaginęły w XX wieku, jak ikona Zaśnięcia Matki Bożej. Czarno-biała fotografia pokazuje, jak była niezwykła, ale bolszewików interesowały tylko kamienie szlachetne – mówił kurator wystawy.

 

Planowe niszczenie duchowości religijnej mieszkańców Kijowa i Czernihowa rozpoczęło się od burzenia ich świątyń. Apogeum przyniosły lata trzydzieste XX w. Grecka cerkiew św. Katarzyny w dzielnicy Padół została rozebrana w 1929 r. Na jej miejscu postawiono fabrykę maszyn rolniczych. Dawny kościół dominikanów, późniejsza cerkiew św. Piotra i Pawła, została zburzona przez sowietów w 1936 r. 14 sierpnia 1937 r. wysadzono w powietrze sobór Michajłowski w Kijowie. Akt barbarzyństwa poprzedzony został grabieżą wyposażenia świątyni. W latach 1934-1937, w okresie największych represji, zburzono w samym Kijowie ponad 60 świątyń. Dzieła zniszczenia dokończyły hitlerowskie Niemcy. W 1941 roku wysadzono sobór Zaśnięcia Bogurodzicy w Ławrze Peczerskiej. Bezpowrotnie zniknęły malowidła ścienne, ikonostas, wyposażenie świątyni. Ostały się jedynie fragmenty.

 

Obecny na otwarciu wystawy kard. Kazimierz Nycz podkreślił, że czas prezentacji ukraińskich ikon jest nieprzypadkowy.

 

– Każdy, kto obejrzy tę wystawę, uświadomi sobie, jakie bogactwo niszczeje na Ukrainie przez tę wojnę. Giną mieszkańcy, całe wioski i tysiące osób. Jednocześnie ucieka, migruje kilkanaście milionów – to prawdziwy dramat. Musimy w tym empatycznie uczestniczyć, wyrażać to naszą pomocą, utożsamiając się z narodem, który tak strasznie cierpi. Jest też drugi aspekt czasu tej wystawy: właśnie zakończył się tydzień ekumeniczny, okres wielu prawdziwie ekumenicznych spotkań z Kościołem prawosławnym, łacińskim i greckim, ale także protestantami. Pojawienie się teraz tej wystawy pokazuje, że nie jesteśmy teoretykami ekumenicznymi, ale chcemy się ubogacać darami, które niesie ze sobą Wschód. Czasem na zachodzie Europy czy w Polsce z sympatią szczególną patrzymy na sztukę, malarstwo i ikony wschodnie, bo w zachodniej rzeczywistości coraz częściej gubimy pewne reguły i zasady w sztuce – mówił metropolita warszawski.

 

Na wystawie przedstawiono dzieła sztuki związane z ośrodkami religijnymi Kijowa i Czernihowa. Pokazano zarówno ikony, jak i przekazy ikonograficzne w postaci rycin i fotografii ukazujących nieistniejące już zabytki. Archiwalne fotografie dokumentują proces zniszczeń w okresie stalinowskim, podczas okupacji niemieckiej i teraz w czasie inwazji rosyjskiej. Wyjątkowym eksponatem na wystawie są drzwi ikonostasowe i drzwi diakońskie z ikonostasu z Lipowca na Bracławszczyznie datowane na poł. XVIII w. (zbiory Muzeum Narodowego w Krakowie). Zobaczyć można także starodruki ze zbiorów Muzeum Warszawskiej Metropolii Prawosławnej.

 

Przełom XVII i XVIII to okres powstawania imponującej architektury barokowej oraz dekorowania cerkwi i pałaców. Miejscowi artyści, którzy czerpali wzory z zachodniej tradycji barokowej tworzyli prężne ośrodki artystyczne na terytorium lewobrzeżnej Ukrainy. Dziesiątki malarzy uczących się w Kijowie stworzyło swoistą szkołę malarską, która emanowała na całą wschodnią i centralną Ukrainę. Na wystawie prezentujemy ikony związane z ośrodkami artystycznymi wschodniej Ukrainy. Pokazujemy również dzieła powstałe na pograniczu polsko-ukraińskim pod wpływem wypracowanych w Kijowie wzorów ikonograficznych.

 

Ławra Peczerska, położona w południowo-zachodniej części dzisiejszego Kijowa, stała się najważniejszym centrum duchowości w Ukrainie. Pierwsza wspólnota monastyczna została założona na początku XI wieku, a bogate źródła piśmiennicze opisują historię tego miejsca od początku średniowiecza. Tu znajdowały się cudowne ikony bizantyńskie, relikwie i zabytki sztuki cerkiewnej powstające w różnych epokach. Ikona Zaśnięcia Marii, Matki Boskiej Igoriewskiej czy św. Mikołaja były czczone przez mieszkańców Ukrainy. W innych cerkwiach w Kijowie także znajdowały się dawne ikony jak na przykład Matka Boża Kupiatycka z Sofii Kijowskiej.

 

Podobnie w Czernihowie i niedaleko położonym Lubeczu czczono ikony maryjne, których wzmożony kult przypadał na czasy działalności mecenasa Jana Mazepy i współczesnych jemu pisarzy: Łazarza Baranowicza i Filipa Orlika.

 

Wizerunek Matki Boskiej Jeleckiej, zwany też ikoną Matki Boskiej Jodłowej, cieszył się żywym kultem w Czernihowie. Według tradycji cudowny obraz objawił się na drzewie jodłowym w XI wieku jednemu z książąt ruskich. Ikona, która znajduje się w Czernihowie, powstała w wieku XVII. Jej historię opisał Joanicjusz Galatowski. Podobnie ikona Matki Boskiej Ilińskiej, namalowana przez mnicha z Dubna Gennadiego Konstantynowicza w 1658 roku, znajdująca się w cerkwi pod wezwaniem Proroka Eliasza, w obrębie monasteru Troicko-Ilińskiego w Czernihowie, cieszyła się uznaniem. Ogromnym orędownikiem kultu maryjnego był Jan Mazepa, jeden z największych ukraińskich mecenasów sztuk, fundator wielu cerkwi. Współcześni wielokrotnie poświęcali mu swe utwory literackie, a rytownicy wykonywali wielkich formatów kompozycje graficzne z różnych okazji. Zawierały one często bogaty program ikonograficzny, niejednokrotnie odwołujący się do mitologii, emblematów i symboliki heraldycznej, wywodzącej się z tradycji antycznej, przekazanej za pośrednictwem interpretacji chrześcijańskiej, nierozerwalnie złączonych w środowisku pisarzy, teologów i artystów kijowskich. Na wystawie pokazujemy kilka kompozycji jemu dedykowanych.

 

Prezentowane ryciny i ikony pochodzą ze zbiorów: Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie; Biblioteki Narodowej w Warszawie; Muzeum Narodowego w Warszawie; Muzeum Narodowego w Krakowie, Muzeum Warszawskiego Metropolii Prawosławnej. Wydruki rycin z pochodzą z Biblioteki Gdańskiej, fotografie ikon ze zbiorów muzeum „Duchowe Skarby Ukrainy” w Kijowie.

 

12 lutego o 12.30 zaplanowano oprowadzanie kuratorskie prof. Waldemara Delugi.

 

Gość Warszawski
archwwa.pl