logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Sympozjum. Dołącz do drużyny miłosierdzia!
 


Arturo Mari, Arkadio, ks. Michał Olszewski SCJ, Aleksandra Zapotoczny, Katarzyna Olubińska oraz… Ciemne Typy mówili o miłosierdziu czynionym na co dzień podczas sympozjum: Mającego nadzieję w Panu, miłosierdzie ogarnie. Święty Jan Paweł II, Apostoł Miłosierdzia. Spotkanie Młodych. 
 
Aula biblioteki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II była wypełniona niemal po brzegi. Refleksję o fenomenie wolontariatu, jako szkole miłosierdzia przedstawiły reprezentantki Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016. – Papież Franciszek będzie głową, a wolontariusze rękoma ŚDM. Tak naprawdę, wolontariusz jest uśmiechem, wizytówką, iskrą i duszą Światowych Dni Młodzieży – mówiła Katarzyna Kucik, koordynator sekcji wolontariatu. Joanna Wichowska, zajmująca się rekrutacją wolontariuszy długoterminowych z zagranicy wyznała, że wolontariat to przygody i przyjaźnie, które zostają na całe życie, a gdy dajemy, dostajemy 500 razy więcej. – Wydawało mi się, że jestem osobą głęboko wierzącą, a rzeczywistość, jak zawsze zaskoczyła. Rozmawiałam z chłopakiem, który przyjechał na wolontariat z Chin pod przykrywką studiów i wyznał, że po ŚDM zamierza zamieszkać niedaleko Częstochowy, by być blisko Matki Bożej – dodała. 
 
Rób to co kochasz!
 
W dzisiejszych czasach w społeczeństwie panuje przekonanie, że status majątkowy decyduje o wartości człowieka. Kolejny prelegent w freestylowym świadectwie opowiedział o swojej ścieżce do szczęścia. - Pan Bóg jara się, gdy wykorzystuję swoje talenty, dlatego życzę wam, byście znaleźli szczęście! – krzyczał Arkadio, raper, ambasador ŚDM. 
 
W gronie prelegentów nie mogło zabraknąć głosu charyzmatycznego kapłana. Ksiądz Michał Olszewski, sercanin w skondensowanej formie objaśnił ideę logo Roku Miłosierdzia, przekazując tym samym istotę kerygmatu, jakim jest miłość Boga do człowieka. - Bóg powierza nam najważniejsze sprawy, gdy leżymy pod ciężarem grzechu i słabości, a nie wtedy, gdy odchodzimy od konfesjonału z satysfakcją wygranej. Gdy Jezus powiedział z krzyża: pragnę, wołał by człowiek go kochał. Fajnie jest być Jego spełnionym marzeniem. – przekonywał.
 
Apostoł Miłosierdzia
 
Najbardziej oczekiwanym gościem sympozjum był Arturo Mari osobisty fotograf Jana Pawła II. Człowiek, który nie wziął ani jednego dnia urlopu, autentyczny świadek świętości Papieża Polaka. Wystąpienie nie było naukowym monologiem, ale barwną historią, jakiej obraz rysował się spośród świadectw o pokorze, krzyżu i miłości Ojca Świętego. Byliśmy w Korei, Afryce, Ameryce Południowej i każda z wspomnianych historii była niezwykła, ale jedna wydała się szczególna, bo dotyczyła mądrości.
 
– Gdy Ojciec Święty przebywał w Japonii, dotarł do pomnika poświęconego ofiarom ataku bombowego na Hiroszimę. Po modlitwie zapragnął odwiedzenia jedynego ośrodka, w którym przebywają poszkodowani w tej tragedii. Organizatorzy odwodzili go od tego pomysłu, by nie spóźnił się na spotkanie z cesarzem i nie przestraszył, gdy zobaczy żyjące trupy. Rzeczywiście, wspominał później, że sylwetki ludzkie przypominały potwory, ale mimo to usiadł między nimi i opowiadał o miłosierdziu i nadziei. To wydarzenie oczywiście nie zostało nagrane przez kamery, ale pokazało, że dla niego najważniejszy jest ten najbiedniejszy spośród biednych. To jest pokora. To jest miłosierdzie. To jest cały Jan Paweł II! – mówił Arturo Mari. 
 
Watykan zna od podszewki, przeczytała tysiące listów skierowanych do zmarłego Papieża. Świadectwem o cudach dokonanych za wstawiennictwem Jana Pawła II podzieliła się jedyna Polka pracująca przy procesach beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym Ojca Świętego, Aleksandra Zapotoczny. – Cuda za sprawą Jana Pawła II zdarzały się jeszcze za jego życia. Miałam okazję przeczytać list od Jarka, który po zdaniu matury uległ wypadkowi i przebywał w stanie śpiączki. Znajomy kapłan, który w tym czasie jechał na pielgrzymkę do Rzymu zabrał zdjęcie chorego i po audiencji, udało mu się opowiedzieć papieżowi historię oraz pokazać zdjęcie chłopaka. Papież położył rękę na zdjęciu i w tym czasie 2000 km dalej, Jarek odzyskał przytomność. Takich historii były tysiące. Papież uleczał nie tylko chorych na ciele, ale i duszy. – wyznała. 

Mocny akcent 
 
Głos zabrali także niepokorni z Towarzystwa Ciemnych Typów, którzy opowiadali o świętości i jednocześnie normalności swojego założyciela, Pierra Giorgio Frassatiego. – Piotr był przykładem, że człowiek wierzący równa się szczęśliwy. Jego uśmiech jest jakby ósmym darem Ducha Świętego! Bo świętymi możemy być w życiu, jakie mamy! – przekonywali. Na zakończenie rozpoczęliśmy od modlitwy. Ostatnia prelegentka, Katarzyna Olubińska, dziennikarka programu „Dzień Dobry TVN”, blogerka w „Bóg w wielkim mieście” opowiedziała, jaką siłę daje codzienna obecność Boga w życiu. – Wszyscy mamy cząstkę nieba w sobie. Na co dzień żyję w świecie, który jest pustynią i wiem, że jedynym źródłem jest wiara. – zakończyła. 
 
- Nie żałuję czasu spędzonego tutaj. Byłam świadkiem praktycznego zastosowania miłosierdzia w życiu niezwykłych prelegentów, bo z jeden strony raper i ksiądz, krzewiciele nowej ewangelizacji, a z drugiej naoczny świadek miłosierdzia Jana Pawła II, Arturo Mari i wzruszającej świadectwo Katarzyny Olubińskiej. Myślę, że dzięki tylu wspaniałym słowom zbliżające się Światowe Dni Młodzieży zasieją iskrę miłosierdzia – podsumowała uczestniczka sympozjum, Karolina Dzierżawska. 

Katarzyna Radwańska