logo
Czwartek, 02 maja 2024 r.
imieniny:
Atanazego, Longiny, Toli, Zygmunta – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Mirosław Rucki
Techniczny problem teorii ewolucji
Miłujcie się!
 


Ale zastanówmy się jeszcze, co to są te magiczne „przypadkowe mutacje”? Na nich trzyma się obecnie teoria ewolucji, ponieważ każde dziecko wie, że informacja o budowie komórek, tkanek, organów i całych organizmów jest zakodowana w genach – a zmiany w genach nazywane są mutacjami. Problem techniczny jednak tkwi w tym, że geny są nośnikiem informacji, a tam, gdzie mamy do czynienia z informacją, nie ma mowy o przypadkowości. W tym miejscu teoria ewolucji jest absolutnie bezradna.

Przypadek nieprzypadkowy

Nie istnieje bowiem żaden naturalny proces, który tworzyłby informację. Widać to na przykładzie kamienia, znalezionego niedawno w Nazarecie. Jego powierzchnia jest pokryta różnymi wgłębieniami, bruzdami i rysami, wśród których wyraźnie można odczytać greckie litery, układające się w słowa: XPE MAPIA (skrót od „Zdrowaś Maryjo”).
 
Żaden normalny człowiek nie będzie twierdził, że początek „Pozdrowienia anielskiego” powstał na tym kamieniu sam w wyniku milionów lat erozji. Jest to bowiem informacja, zakodowana w pewnym systemie językowym, zrozumiałym dla użytkowników greki, za pomocą konkretnych liter – nośników informacji. Przypadkowe powstawanie bruzd nie ma nic wspólnego z kodem językowym oraz informacją, którą się przekazuje za pomocą tego kodu. Ktoś, kto nie zna języka greckiego, nie mógłby ani napisać, ani odczytać tych ośmiu liter w tej kolejności. Przypadek jest wykluczony.

Negowanie oczywistych faktów

Dokładnie to samo dotyczy kodu genetycznego. Jest to informacja, zakodowana w cząsteczkach DNA i w dodatku zaopatrzona w układy odczytujące tę informację i wykorzystujące ją do budowania białek, komórek, tkanek itp. Mimo że zarówno aminokwasy, jak i białka mogą powstawać samoczynnie, informacja samoczynnie powstawać nie może. Tym bardziej w zestawie z czytnikami tej informacji oraz układami wykonawczymi, budującymi na jej podstawie białka i komórki.

Osiem liter na poszarpanym kamieniu świadczy o wierze pierwszych chrześcijan w Zwiastowanie Anielskie, które miało miejsce w Nazarecie. Miliony gigabajtów informacji, zakodowanej w genach istot żywych, świadczą o inteligencji Stwórcy, który swoim Słowem powołał materię do istnienia, uporządkował ją i ożywił. Odczytując tę informację, odkrywamy jakby podpis Boga Stwórcy, jak napisano: To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty – wiekuista Jego potęga oraz bóstwo – stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy (Rz 1, 19-20).

Choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. Podając się za mądrych, stali się głupimi (Rz 1, 21-22).

Wybierając nie-Boga, człowiek jest zmuszony do negowania najbardziej oczywistych faktów i trzymania się teorii, która niewiele wyjaśnia i niewiele ma wspólnego z nauką...

Mirosław Rucki

Miłujcie się! 4/2010
 
Zobacz także
Anna Gładkowska

Doświadczenie, które staje się udziałem Sary, powoduje, że w jej głowie pojawiają się myśli o samobójstwie, jako jedynej możliwej drodze ucieczki od codzienności wypełnionej cierpieniem. Kobieta staje na krawędzi życia i śmierci, nie czuje wsparcia ze strony najbliższych osób i coraz bardziej pogrąża się w otchłani niemocy.

 
Michał Piekara
Albo jesteśmy pewni Bożej miłości i jej doświadczamy, albo w nią nie wierzymy i jej nie dostrzegamy. Życie w przekonaniu, że mamy dom, oznacza codzienne kroczenie w Bożej miłości i przed-stawianie jej innym swoim życiem. Jednak wielu żyje tak, jakby domu nie miało. Wielu czuje się sierotami. Być może ty również. Boisz się uwierzyć Bogu, gdy mówi, że cię kocha, ponieważ sam nie kochasz samego siebie.
 
ks. Mirosław Tykfer

Bóg się objawił. Oświetlił drogę, jaką możemy w życiu pójść. Ciemności nas jednak nie opuszczają. Zmagają się nieustannie ze światłem. Bo to przenikanie się nocy i dnia ma swój głęboki sens. Przyznawanie się do pytań o sens życia nie jest też jego zdaniem brakiem wiary. Nawet jeśli na zewnątrz wyglądamy na życiowych zwycięzców i wręcz głupio przy innych narzekać.

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS