logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Marian Pisarzak MIC
Uczynił nas ludem kapłańskim. Refleksja wielkoczwartkowa
Mateusz.pl
 


Od wieczora do wieczora

Każdy zwykły dzień pojmujemy jako czas, który biegnie od świtu do wieczora. Ale w liturgii dni uroczyste liczymy od wieczora do wieczora. Dlatego wieczór Wielkiego Czwartku swoja treścią przynależy już do Wielkiego Piątku. Tak myślano i liczono od dawna. Zauważmy, że tradycyjne obrzędy dróżek kalwaryjskich, na przykład w Kalwarii Zebrzydowskiej, zaczynają się od Wieczernika i kaplicy pożegnania Jezusa z uczniami swymi.

W Wielki Czwartek wieczorem rozpoczynamy obchód Triduum Paschalnego. Na ten święty Trójdzień składa się Wielki Piątek, Wielka Sobota i Niedziela Wielkanocna. Są to trzy człony jednej Paschy, trzy dni paschalne ukrzyżowania, pogrzebania i zmartwychwstania Jezusa, naszego Pana. Do tej specyfiki paschalnej odwoływał się św. Augustyn, biskup Hippony (zm. 430; zob. List 55, 14). W ten szereg dni i we właściwe im misteria naszego zbawienia wpisuje się także liturgia Wieczerzy Pańskiej i następujący po niej akcent na przeżycia Jezusa w Ogrójcu. Dlatego Wielki Czwartek nie jest uprzedzeniem w czasie Bożego Ciała, ani Niedzieli Dobrego Pasterza, ani świętem księży. Msza Wieczerzy Pańskiej i następujące po niej modlitewne czuwanie z Jezusem w Ogrójcu – jest dniem paschalnym, jest świętowaniem Paschy Chrystusa i Kościoła.

Paschalny charakter

Ze względu na paschalny charakter wieczornej liturgii Wielkiego Czwartku, słowo Boże podane w pierwszym czytaniu z Księgi Wyjścia mówi o ofierze baranka i o nocy wyzwolenia z Egiptu. A refren do psalmu i drugie czytanie z Listu do Koryntian wydobywa znaczenie Krwi Zbawiciela i Kielicha Nowego Przymierza.

Natomiast liturgia Wielkiego Czwartku nie mówi o samej adoracji eucharystycznej jako akcie wyznania wiary w Najświętszy Sakrament, nie mówi też o świętowaniu urzędu kapłaństwa hierarchicznego. W związku z tym powstaje pytanie: Dlaczego w ten święty wieczór pada akcent na ofiarę nowego baranka? – Odpowiedź na nie jest prosta: ponieważ ofiara paschalna Jezusa Chrystusa stanowi podstawę ustanowienia Eucharystii i włączenia nas wszystkich ochrzczonych w nowy lud kapłański! Aspekt „ofiarny natury Eucharystii” powinien być na nowo wydobywany w popularnym nauczaniu. Przypomniano o tym na ostatnim synodzie biskupów, poświęconym miejscu Mszy świętej w życiu Kościoła (październik 2005 roku; por. Lineamenta na synod, nr 37).

W Liturgii Godzin Wielkiego Czwartku czyta się homilię paschalną biskupa Melitona z Azji Mniejszej, wygłoszoną w Sardes przed 190 rokiem. Oto znamienny jej fragment: „Prorocy przepowiadali wiele rzeczy o tajemnicy Paschy, którą jest Chrystus. Jemu niech będzie chwała. [Bo siebie złożył w ofierze jako kapłan]. On jest tym, który przez swą ofiarę wywiódł nas z niewoli na wolność, z ciemności do światła, ze śmierci do życia, i uczynił nas nowym kapłaństwem oraz ludem wybranym” (zob. LitGodz II 354).

Do treści tej homilii nawiązuje jedna z niedzielnych prefacji (nr 28), ponieważ każda niedziela jest „Paschą tygodnia” (zob. List apostolski Jana Pawła II o świętowaniu niedzieli, nr. 19-20). Słowa prefacji są następujące: Bóg „ cudownie sprawił, że przez wielkanocne misterium zostaliśmy uwolnieni z jarzma grzechu i śmierci i wezwani do chwały. Jesteśmy bowiem plemieniem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem odkupionym. (...) Bóg nas wezwał z ciemności do swojego przedziwnego światła”.

Mocą ofiary Chrystusa wszyscy jesteśmy ludem kapłańskim

Liturgia Wielkiego Czwartku głosi prawdę, że mocą ofiary paschalnej Chrystusa jesteśmy wszyscy ludem kapłańskim, ze wszyscy mamy udział w kapłaństwie Chrystusa. Dlatego naszym powołaniem i podstawowym zadaniem jest oddanie życia swego w ofierze na chwałę Bożą. W praktyce tymczasem tak bardzo zabiegamy o własną chwałę i zabezpieczenie swego życia doczesnego. Uciekamy od aktów wyrzeczeń, poświęceń, ofiarności i służby; uciekamy od życia ofiarnego.

Wielki Czwartek jest świętem nas wszystkich, jest świętem całego ludu kapłańskiego. W łonie tej wspólnoty wszyscy mamy służyć Bogu swoim życiem ofiarnym. Ponadto wszyscy mamy kształtować i rozwijać postawę służebną wzajemnie wobec siebie. Taka postawę jako normę postępowania dał nam Chrystus, gdy umył nogi uczniom swoim. Przede wszystkim sługami na rzecz ludu kapłańskiego maja być ci, którzy w dniu święceń otrzymali charyzmat posługiwania ludowi w sprawie zbawienia. Z tej racji ich posługę nazywa się kapłaństwem służebnym.

Kiedy jest sprawowana Eucharystia, wtedy wszyscy stajemy przy ołtarzu jako lud kapłański, aby z Ofiara paschalna Chrystusa złączyć i scalić swoją ofiarę życia, czy to jako ksiądz, czy to jako wierny świecki. Ksiądz, który przewodniczy zgromadzeniu eucharystycznemu – uobecnia Chrystusa i służy ludowi. Dlatego kapłańska funkcja księdza na płaszczyźnie sakramentalnej jest służebna wobec Chrystusa-Głowy i całego ludu kapłańskiego.

Już nie nazywam was sługami

Przy ołtarzu ksiądz nie jest sam. Są aktywnie obecne różne osoby, grupy, wspólnoty i zespoły liturgiczne. Ze względu na właściwe im funkcje i częstą, coniedzielną obecność, w parafii budują się kręgi współodpowiedzialności, współpracy i przyjaźni. Ksiądz powiedzieć może za Chrystusem: Już nie nazywam was sługami, lecz przyjaciółmi. Razem służymy Bogu, choć każdy inaczej. Wielki Czwartek to święto także służb liturgicznych!

W tym kontekście można na koniec wyrazić życzenie. Niech kształtuje się w nas i rozwija świadoma wiara chrześcijańska czyli głębokie przekonanie, że źródłem święta ludu kapłańskiego i różnorodnych służb liturgicznych, a także zobowiązaniem do kształtowania więzi przyjaźni międzyosobowych i wspólnotowych w Kościele – jest Ofiara paschalna Chrystusa. Liturgia Wielkiego Czwartku jest pod tym względem bardzo wymowna i pełna inspiracji.

ks. Marian Pisarzak MIC

 
Zobacz także
Jan Uryga
Nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa określamy jako cześć i kult Chrystusa, który objawia nam swą miłość i ukazuje swe Serce jako symbol tej miłości. Chrystus jest prawdziwym człowiekiem, ma więc serce, które bije najgorętszą, najszlachetniejszą miłością, ale Chrystus jest zarazem Bogiem. Wszystko, czego dokonała Jego ludzka natura, stało się w łączności z naturą Boską...
 
Dariusz Kowalczyk SJ

W życiu współczesnych ludzi można zauważyć pewien paradoks. Otóż z jednej strony lansuje się typ człowieka, który sam jeden kieruje swoim życiem, zgodnie z własnymi upodobaniami, z drugiej zaś – szerzy się wiara w przeznaczenie oraz lęk przed tym, co przypadkowe i groźne w swojej nieobliczalności. 

 
Błażej Tobolski
Jadąc na Jasną Górę, już wiele kilometrów przed Częstochową zaczynamy czuć klimat tego miejsca. A to za sprawą Radia Jasna Góra, które nadaje tu, na południu Polski. Trwa właśnie transmisja Mszy św. z kaplicy Cudownego Obrazu. Kiedy docieramy do celu podróży, dochodzi już pora Apelu Jasnogórskiego. Zanim jednak popędzimy pokłonić się Matce, witamy się jeszcze z naszymi gospodyniami prowadzącymi Dom Pamięci Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS