Osoby ocalałe, przedstawiciele duchowieństwa, społeczności żydowskiej oraz władz rządowych i samorządowych uczestniczyli w obchodach 77. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto.

Główne obchody rocznicy rozpoczęły się na Cmentarzu Żydowskim przy ulicy Brackiej. Tam wspólną modlitwę odmówili duchowni wyznań chrześcijańskich. Wraz z rabinem łódzkim Dawidem Szychowskim w modlitwie uczestniczył biskup Marek Marczak oraz biskup Jan Cieślar z kościoła ewangelicko-augsburskiego. Znicze pod pomnikiem ofiar Litzmannstadt Getto złożyli m.in. Ocalały – Leon Weintraub, przedstawicielka rodziny Juliana Tuwima łodzianka Barbara Tuwim-Kraszewska, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Marcin Gołaszewski oraz wiceprezydent Miasta Łodzi Adam Pustelnik.

Następnie obchody przeniosły się na Stację Radegast, skąd odjeżdżały pociągi z transportem ludności do obozu zagłady Auschwitz. - Wspominamy dziś i oddajemy hołd wszystkim, którzy zginęli tu i wszystkich miejscach zagłady, do których z łódzkiego getta zostali wywiezieni (…) Nie miałam prawa przeżyć, a żyję. Przeżyłam, ale stało się to dzięki różnym okolicznościom, szczęśliwym przypadkom, a przede wszystkim, dzięki ludziom, którzy nie byli obojętni – mówiła ocalała z łódzkiego getta Zofia Lubińska-Rosset.

Litzmannstadt Getto zostało ono utworzone na terenie Łodzi w lutym 1940 roku. Było drugim pod względem wielkości gettem w Polsce. Likwidacja getta rozpoczęła się w czerwcu 1944 roku. Ostatni transport odjechał 29 sierpnia 1944 roku. Szacuje się, że przez getto w ciągu czterech lat przeszło ponad 200 tysięcy ludzi, głównie Żydów, a także Romów i Sinti. Przez cały tydzień od 22 do 29 sierpnia Centrum Dialogu zorganizowało obchody 77. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto.

Piotr Drzewiecki
www.archidiecezja.lodz.pl