logo
Wtorek, 30 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Balladyny, Lilli, Mariana, Piusa, Donata – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
ks. Tomasz Rogoziński
W zasięgu nieba
Przewodnik Katolicki
 


Ostatnie zadanie

Jezus wstąpił do nieba, aby ukazać nam cel naszej wędrówki i naszych działań. Mówi do apostołów i do każdego z nas: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu” (Mk 16, 15). Po tym wydarzeniu uczniowie nie byli już smutni, ale z radością poszli w świat. Nasza wiara powinna być źródłem dawania świadectwa o Chrystusie. On, wstępując do nieba, daje nam pole do działania, czyńcie teraz to, czego się ode mnie nauczyliście.

Jan Paweł II w jednej z katechez głosił też, że Wniebowstąpienie przypomina nam, że usunięcie się Jezusa ze zmysłowego doświadczenia Jego uczniów ma także na celu pozostawienie pola tym, którzy już w historii prowadzą dalej Jego misję oraz wykazują gorliwość pasterską i poświęcenie misjonarskie, chociaż dzieje się to z wieloma słabościami.

Głosić dzisiaj Ewangelię całemu światu nie jest łatwo i nieraz przychodzi pokusa, by głosić tylko to, co nie będzie wzbudzało kontrowersji, nie będzie pachniało przeżytkiem i będzie wygodne. W odrzuceniu tej pokusy pomaga nam Piotr naszych czasów, który woła, abyśmy „nie traktowali Ewangelii selektywnie, wybierając z niej tylko to, co jest nam wygodne, ale podejmowali wszelkie wyzwania z niej płynące. Nie mamy ulegać relatywizmowi, ale stać na straży obowiązujących prawd, których nie można zmieniać według ludzkich zachcianek”. Ewangelia i polecenia Jezusa były, są i będą zawsze aktualne.

Gdzie jesteś dzisiaj?

To pytanie skierowane jest do każdego z nas. Czy moim życiem zbliżam się ku niebu, czy raczej zakotwiczam się tu na ziemi na dobre, organizując sobie niebo po swojemu, według własnej wizji, nie myśląc o mieszkaniu w domu Ojca. Chodząc twardo po ziemi, nie zapominajmy wpatrywać się w to, co zaproponował nam Chrystus. Przecież Bożą perspektywą nieba mamy przemieniać świat, czyniąc go szczęśliwym i takim, jakim jest w zamyśle Boga.

Niestety, niekiedy pomimo tego wszystkiego, co On nam zostawił i tego, co obiecał, można odnieść wrażenie, że smucimy się, realizując swoje powołanie do świętości. Rzeczywiście zadania bywają trudne, jednak nigdy w czasie ich wypełniania nie pozostajemy sami, bo jest z nami Chrystus w swoim Duchu. Jesteśmy zatem uzbrojeni mocą z wysoka (Łk 24, 49). Św. Cyprian pisał do tych, którzy w III wieku realizowali swoje zadania w atmosferze prześladowań, nierzadko pieczętując swój trud męczeństwem, że „udający się do stolicy Chrystusa, do światłości królestwa niebieskiego nie powinien smucić się i narzekać, lecz raczej z przyrzeczenia Pana według prawdy wiary cieszyć się z tej podróży i przeniesienia”. Gdy podróżujemy z Chrystusem, otwierają się przed nami wielkie możliwości i odkrywamy prawdziwe życie. Jeżeli na naszą ziemską drogę zaprosimy Jezusa, to nawet się nie spostrzeżemy, gdy będziemy kroczyli z nim po niebiańskiej.

ks. Tomasz Rogoziński

 
poprzednia  1 2 3
Zobacz także
ks. Marek Dziewiecki
Rolą rodziców jest wyjaśnianie, że miłość do Boga i do bliźniego oznacza pełnię rozwoju człowieka i prowadzi do trwałej radości. Równie ważnym zadaniem rodziców jest pomaganie synom i córkom, by stawali się zdolni do podjęcia decyzji na całe życie, a nie tylko do krótkoterminowych zobowiązań, opartych na chwilowym zapale czy na zauroczeniu emocjonalnym. 
 
ks. Bogdan Ferdek
Tak jak ze stołu Eucharystii przyjmuje się Komunię Świętą, czyli Ciało i Krew Chrystusa, tak można mówić o Komunii Słowa Bożego, która wprowadza we wspólnotę z Bogiem, człowiekiem i stworzeniami. Słowo Boże jest "pokarmem duszy mej" jak głosi Aklamacja po czytaniu Słowa Bożego z nabożeństwa w Kościele luterańskim...
 
Radek Molenda
Wizyta duszpasterska to pod wieloma względami duże wyzwanie dla obu stron. Kapłan, kiedy doświadcza otwartości swoich parafian, musi sprostać skojarzeniom, wyobrażeniom – zarówno tym, które mają wierni wobec Kościoła, kolędy i jego samego, jak i wyobrażeniom, jakie on z kolei ma na temat wiernych. Wizyta duszpasterska jest zawsze wzajemnym odkrywaniem siebie.

Mówi bp Marek Solarczyk w rozmowie z Radkiem Molendą
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS