„Czym zasmuciłeś Boga albo czym go obraziłeś?” – pada pytanie w dziecięcym rachunku sumienia, tak jakby Bóg się smucił lub obrażał na człowieka. Zaniedbywanie nauki religii jest przewinieniem przeciwko przykazaniu „nie będziesz miał bogów cudzych przede mną”, a przechodzenie przez ulicę w miejscach niedozwolonych – wykroczeniem przeciwko przykazaniu „nie będziesz zabijał”. Mam nadzieję, że dziecko wie o co chodzi, bo mnie trudno to zrozumieć…
To właśnie Uroczystość Wszystkich Świętych przypomina, że świętość jest wpisana w nasze życie, jest naszym powołaniem. Jest bardziej możliwa do osiągnięcia, niż nam to się na co dzień wydaje. Osiągnęło ją już tak wielu, że chyba nikt poza Bogiem samym nie potrafi ich wszystkich zliczyć. Biblia mówi symbolicznie o 144 tysiącach świętych stojących w niebie przed tronem Boga. Liczba ta oznacza liczbę Ludu Bożego (12), podniesioną do kwadratu (12x12) i pomnożoną przez tysiąc, czyli przez pełnię (10) podniesioną do sześcianu (10x10x10). Oznacza więc nieprzeliczone tłumy.